Koleżanka przyszła do mnie na korki z niemieckiego. Obie miałyśmy po 16 lat. Ona paliła papierosy (po kryjomu przed rodzicami). Mnie jakoś nigdy do tego nie ciągnęło. Do dziś nie palę, a mam 27 lat, ale mniejsza o to. Kiedy byłyśmy już w moim pokoju, ona postanowiła zrobić sobie porządek w torebce. Wyjęła wszystkie rzeczy na moje biurko. Między innymi paczkę papierosów. Akurat w tym momencie weszła moja mama z herbatą dla nas (wcale ją nie prosiłam o herbatę, sama bym zrobiła). Jej uwagę zwróciły papierosy. Od tamtej pory wmawiała mi, że palę po kryjomu i za każdym razem, kiedy się pojawiałam w jej polu widzenia kazała mi chuchnąć. Przeszło jej dopiero po 4 latach, kiedy miałam 20 lat... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.