Pewnego razu wracałem taksówką z imprezy. Znam swoje miasto doskonale, o czym taksówkarz chyba nie wiedział, gdyż jechał najdłuższą możliwą drogą by nabić jak najwięcej na taksometrze. Gdy zatrzymał się pod moim blokiem, zapłaciłem, wysiadłem, po czym w kilku niewybrednych słowach powiedziałem mu co myślę o jego podejściu do klientów. Facet wysiadł i bez słowa uderzył mnie w twarz. Jako że trenuję boks i jestem przyzwyczajony do przyjmowania uderzeń, nie zrobiło to na mnie wrażenia. W samoobronie wyprowadziłem dwa techniczne sierpy. Taksiarz, wrzeszcząc i trzymając krwawiący łuk brwiowy, wsiadł do auta i na odchodnym rzucił mi kilka słów na K i CH. Kilka dni po tym zdarzeniu poszedłem na zebranie do nowej szkoły mojej córki. Spotkałem się z jej wychowawcą. Tak, to ten sam facet, który kilka dni temu mnie oszukał i próbował pobić. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
kenwood | 87.205.130.* | 09 Stycznia, 2012 00:46
Taksiarze to najgorsze ścierwo. Próbują wydymać człowieka na każdym kroku. Kilka razy tylko korzystałem z ich usług i za każdym razem zostałem oszukany.
0
2
Marta | 87.207.16.* | 16 Stycznia, 2012 01:36
mnie taksowkarze nie oszukuja. wracalam kilka razy z imprez i zawsze jezdzili w miare dobra trasa. a ty skoro juz widziales, ze chce cie oszukac to w trakcie jazdy trzeba bylo cos powiedziec, a nie siedziec cicho.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
kenwood | 87.205.130.* | 09 Stycznia, 2012 00:46
Taksiarze to najgorsze ścierwo. Próbują wydymać człowieka na każdym kroku. Kilka razy tylko korzystałem z ich usług i za każdym razem zostałem oszukany.
Marta | 87.207.16.* | 16 Stycznia, 2012 01:36
mnie taksowkarze nie oszukuja. wracalam kilka razy z imprez i zawsze jezdzili w miare dobra trasa.
a ty skoro juz widziales, ze chce cie oszukac to w trakcie jazdy trzeba bylo cos powiedziec, a nie siedziec cicho.