Mój niespełna dwuletni synek do perfekcji opanował naśladowanie odgłosów zwierząt. Ostatnio jadąc z nim w autobusie na widok dziewczynki w różowej kurtce zaczął wydawać z siebie dźwięki "chrum chrum", co jak się domyślacie oznaczało świnkę. Jej rodzice prawie zabili mnie wzrokiem. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.