mąż przychodzi do domu poznym wieczorem a zona pyta gdzie byłes z laskami spałes w łuzku?mąz odpowiada nie miałem jeszcze posprzątac w barze.zona mowi - nie wierze ci wiesz co chce rozwodu.no to masz rozwod kiedy wychodził zadzwonił telefon to kolezanka z pracy chciała podziekowac za posprzotanie. Po tym telefonie zona biegła do meza i mowi-wierze ci.mąz odpowiada a ja ci nie wierze YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
44356TRASH