Był dzień ojca. Mieszkam razem z tatą, a że on od rana do wieczora siedzi w pracy postanowiłam wysłać mu życzenia SMS-em. Wymyśliłam je sama i zadowolona wyszłam z domu robić swoje. Gdy wróciłam do domu ojciec był jakiś dziwny. Nie odzywał się do mnie i wydawał się jakiś nadąsany. Następnego dnia przypadkowo spotkałam swoją przyjaciółkę. Pogadałyśmy sobie a po chwili ona zapytała mnie dlaczego wysłałam do niej życzenia na dzień ojca... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Rattlehead | 85.89.184.* | 01 Grudnia, 2011 14:17
Ciężko było mu złożyć życzenia po powrocie do domu jeśli widziałaś, że jest nadąsany? -,-
0
2
tkut | 82.145.216.* | 01 Grudnia, 2011 17:15
Co to za przyjaciółka która Cię nie uświadomiła że się pomyliłaś?
ta jasne! a ten smok też się nadąsal..odkąd wysłałas sms nie wchodziłas do folderu z wysłanymi sms...? Nie widziałas raportu dorenczeń?przyjaciółka Cię nie uświadomiła? Trochę mi to fejkiem śmierdzi
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Rattlehead | 85.89.184.* | 01 Grudnia, 2011 14:17
Ciężko było mu złożyć życzenia po powrocie do domu jeśli widziałaś, że jest nadąsany? -,-
tkut | 82.145.216.* | 01 Grudnia, 2011 17:15
Co to za przyjaciółka która Cię nie uświadomiła że się pomyliłaś?
nadąsana krowa | 82.145.211.* | 01 Grudnia, 2011 19:15
ta jasne! a ten smok też się nadąsal..odkąd wysłałas sms nie wchodziłas do folderu z wysłanymi sms...? Nie widziałas raportu dorenczeń?przyjaciółka Cię nie uświadomiła? Trochę mi to fejkiem śmierdzi