Niedawno byłam z przyjaciółką w kinie na horrorze, na który chciałam iść od dawna. Miło się oglądało, ale niestety w połowie filmu zachciało mi się siusiu. Niechętnie powiedziałam przyjaciółce, że muszę iść się załatwić. Wstałam i zeszłam po schodach na dół sali. Nie wiedziałam gdzie jest wyjście a było ciemno (Jak zwykle na sali podczas filmu) więc otworzyłam po prostu pierwsze lepsze drzwi. Nie wiedziałam czy to właśnie te właściwe, i z obawy przed tym że mogą się zamknąć próbowałam wstawić między nie śmietnik. Niestety śmietnik ciągle się wyślizgiwał, więc postanowiłam po prostu te drzwi zamknąć. Chciałam sprawdzić czy da się otworzyć, i oczywiście - nie dało się. Byłam zamknięta. Nie wiedziałam gdzie jestem, więc zaczęłam nerwowo biegać po korytarzu. Nie było żadnego wyjścia tylko jakieś zamknięte na klucz drzwi. Postanowiłam zadzwonić do przyjaciółki. Nie odbierała. Dzwoniłam do niej i wysłałam SMS-a żeby mnie uwolniła, aż w końcu po 10 minutach zadzwoniła do mnie. Powiedziałam jej gdzie jestem, i żeby otworzyła te drzwi. W końcu zostałam uwolniona. Wróciłyśmy do oglądania filmu. Ale jeden mały szczegół: nadal się nie załatwiłam. Musiałam iść tam jeszcze raz. Zauważyłam że zupełnie z boku jest wyjście z sali i toaleta, przy której stoi kobieta z obsługi i dokładnie widzi wszystko co dzieje się na sali... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Amy | 95.40.170.* | 06 Grudnia, 2011 21:26
To niby gdzie wlazłaś? I co, ta kobieta tak patrzyła, patrzyłą i Ci nie pomogła? MINUS!
Amy | 95.40.170.* | 06 Grudnia, 2011 21:26
To niby gdzie wlazłaś? I co, ta kobieta tak patrzyła, patrzyłą i Ci nie pomogła? MINUS!
Roo [YAFUD.pl] | 07 Grudnia, 2011 14:33
Z sali kinowej muszą się wszystkie drzwi otwierać. Ścieeemniasz :)