Podczas przenoszenia grobu mojego dziadka moi rodzice zamówili mszę. Termin: środa, godz: 18. No cóż, przychodzę na tą że godzinę, a tam żadnej wzmianki o dziadku. Mało tego, otaczały mnie mohery, a msza przypominała nabożeństwo. Okazało się, że msza za dziadka jest godzinę później. Spędziłem godzinę na zyskaniu sławy w Radiu Maryja. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Wanga | 78.8.241.* | 29 Listopada, 2011 13:31
Msza przypominała nabożeństwo? Innnn...credible!
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Wanga | 78.8.241.* | 29 Listopada, 2011 13:31
Msza przypominała nabożeństwo? Innnn...credible!