Poznalem na wakacjach swietna dziewczyne.Uosobienie moich marzen,jest inteligentna,zabawna,wszystko rozumie,mozna z nia rozmawiac na wiele tematow,pociesza jak trzeba i jest piekna,poprostu w moim typie. Poznalem ja w domu mojego wuja,gdzie nie pojawiam sie za czesto. Co wiecej-ona przyjezdza tam co roku na wakacje(wujek ma agroturystyke) od 3 lat.Byla w pensjonacie wujka od 2 miesiecy na wakacjach,podczas gdy ja marnowalem czas przed komputerem,a przyjechalem na 3 dni przed jej odjazdem,tylko zeby zlozyc mu zyczenia urodzinowe.Gadalem z nia 3 dni po kilkanascie godzin.Mieszka 870 kilometrow ode mnie. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Ale jestescie wredni,moze sie zakochal naprawde po trzech dniach.I nie powiedzial ze liczy milosc na kilometry tylko ze o wiele ciezej bedzie mu teraz pewnie. A moze ja to tak rozumiem,wiecie,wrazliwosc,te sprawy. Tak-jestem dziewczyna.
smalczyk [YAFUD.pl] | 11 Października, 2011 10:36
Przeliczasz milosc na kilometry... baran...
SMG [YAFUD.pl] | 13 Października, 2011 00:36
Super, że po trzech dniach poznałeś ją na tyle żeby stwierdzić, że jest idealna.
Saskia | 83.27.215.* | 13 Października, 2011 19:29
Ale jestescie wredni,moze sie zakochal naprawde po trzech dniach.I nie powiedzial ze liczy milosc na kilometry tylko ze o wiele ciezej bedzie mu teraz pewnie.
A moze ja to tak rozumiem,wiecie,wrazliwosc,te sprawy.
Tak-jestem dziewczyna.
posuwacz gumowych krasnoludkow | 188.28.83.* | 14 Października, 2011 02:41
To nie z a r u c h a l e s ??
SMG [YAFUD.pl] | 18 Października, 2011 10:50
Saksia - potwierdzasz tylko moją teorię, twierdząc, że był zakochany... A to z tym, co napisałem nie ma wiele wspólnego.