Mnie i mojego lubego dzielą AŻ (?) 3 km... Wczoraj po kilkutygodniowym niewidzeniu się, wreszcie mieliśmy się zobaczyć. Wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że w momencie, gdy miał przyjść napisał, że jest już ciemno, zimno, a jemu się już nie chce iść taki kawał drogi. Gdyby nie fakt, że akurat zachorowałam to ja bym się przeszła do niego, tylko po to, żeby go spoliczkować. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.