Wybierałem pieniądze w bankomacie. W tym momencie zadzwonił mi telefon. Pochłonięty rozmową nie zabrałem pieniędzy. Kapnąłem się dopiero kilka minut później, w sklepie. Wróciłem do bankomatu. Pieniędzy oczywiście już tam nie było... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
kup mi piwo za tę radę | 193.239.37.* | 07 Października, 2011 00:43
No, i w tym momencie idzie się do banku i mówi co się stało. Pieniądze z bankomatu niewybrane po kilku sekundach (minucie?) wciągają się z powrotem, nie leżą i czekają aż je znajdzie jakiś szczęśliwiec. Może nie wszystko stracone;)
0
2
mała | 89.73.181.* | 07 Października, 2011 09:52
30 sekund jest na pobranie pieniędzy z bankomatu, potem są wciągane, odzyskanie w zależności od banku: od kilku do 30 dni
chruścik w chusteczkach | 193.239.37.* | 08 Października, 2011 00:42
kakaka możliwe, ale kiedyś identyczna sytuacja zdarzyła się mojemu byłemu - rozmawiał przez tel i nie wziął kasy z bankomatu. Różne rzeczy się zdarzają w życiu, a ta jest całkiem prawdopodobna.
Miałam to samo... Bankomat po 30 sekundach nie wyciągania gotówki wsysa ją z powrotem. Składa się reklamację w banku (nie trzeba nawet potwierdzenia) i czeka się na tzw. wyrównanie. Po 14 dniach moja wyciągnięta setka, co jej nie wzięłam, a z konta zniknęła, wróciła na mój rachunek :-) Też myślałam, że ktoś mi zatrąbił, ale na szczęście pożarł ją tylko bankomat :-)
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
kup mi piwo za tę radę | 193.239.37.* | 07 Października, 2011 00:43
No, i w tym momencie idzie się do banku i mówi co się stało. Pieniądze z bankomatu niewybrane po kilku sekundach (minucie?) wciągają się z powrotem, nie leżą i czekają aż je znajdzie jakiś szczęśliwiec. Może nie wszystko stracone;)
mała | 89.73.181.* | 07 Października, 2011 09:52
30 sekund jest na pobranie pieniędzy z bankomatu, potem są wciągane, odzyskanie w zależności od banku: od kilku do 30 dni
kakaka [YAFUD.pl] | 07 Października, 2011 21:54
śmierdzi mi tu fejkiem:P
chruścik w chusteczkach | 193.239.37.* | 08 Października, 2011 00:42
kakaka możliwe, ale kiedyś identyczna sytuacja zdarzyła się mojemu byłemu - rozmawiał przez tel i nie wziął kasy z bankomatu. Różne rzeczy się zdarzają w życiu, a ta jest całkiem prawdopodobna.
afr0twoja | 195.222.103.* | 08 Października, 2011 14:02
Miałam to samo... Bankomat po 30 sekundach nie wyciągania gotówki wsysa ją z powrotem. Składa się reklamację w banku (nie trzeba nawet potwierdzenia) i czeka się na tzw. wyrównanie. Po 14 dniach moja wyciągnięta setka, co jej nie wzięłam, a z konta zniknęła, wróciła na mój rachunek :-) Też myślałam, że ktoś mi zatrąbił, ale na szczęście pożarł ją tylko bankomat :-)