Dziś na wf mieliśmy ćwiczyć zagrywki dowolnym sposobem. Chłopcy po jednej stronie siatki, dziewczyny po drugiej. A niećwiczący z tyłu na ławce. Wśród nich był chłopak, który wiecznie nie ćwiczy, ale jak tylko poleciała tam jakaś piłka to rzucał nią z całej siły, nie patrząc gdzie. Tak, zgadza się, dostałam w głowę z całej siły. Dwa razy. Na dodatek wszyscy chłopcy śmiali się, ale ja nie wiedziałam z czego. Dopiero jedna z dziewczyn raczyła mnie oświecić, że mam dziurę w spodniach na tyłku. Nie wiedziałam o tym przez całą lekcję. Od dziś wśród chłopców mam ksywę "Dziura". YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.