Właśnie wróciłem z imprezy u kumpla. Niestety, byłem później niż powinienem - zamiast o zapowiedzianej 23 wróciłem o 3 rano. Kiedy "ciężkim"wysiłkiem wdrapałem się na 4 piętro w moim bloku i wsadziłem kluczyk do drzwi okazało się że nie mogę ich otworzyć. Klucz się po prostu nie przekręcał. ZAŁOŻYŁEM że matka chcąc wiedzieć o której dokładnie wrócę i przyłapać mnie na gorącym uczynki, wsadziła klucz od środka, uniemożliwiając otwieranie od drugiej strony drzwi. Chcąc iść natychmiast do łózka i czym szybciej przeżyć rozmowę rodzicielską, wysłałem mamie sms'a z prośbą o otworzenie drzwi od drugiej strony. Przeczekałem pół godziny i z nudów włożyłem klucz do zamka jeszcze raz. Okazało się że po prostu nie włożyłem go za pierwszym razem do końca. Bez problemowo otworzyłem drzwi tym razem, już przygotowując się w myślach na ochrzan. Rozejrzałem się po mieszkaniu - matka już spała od dłuższego czasu. Wtedy dotarło do mnie co się stało... Matka wiedząc że wrócę koło tej 23, poszła spokojnie spać... a ja wysłałem matce praktycznie samobójczego sms'a, z którego naprawdę wyniknie o której wróciłem do domu... Gdyby nie SMS to matka nigdy by ciągle myślała że wróciłem o umówionej 23 i nie dostałbym szlabanu na 2 tyg oraz nie odcięła mi kieszonkowych... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
wolf | 188.47.122.* | 04 Września, 2011 12:48
Trzeba było wykasować tego sms'a -.-
0
2
M. | 81.190.164.* | 04 Września, 2011 15:10
Zgadzam się, ale z ciebie debil. Trzeba było wykasować
0
3
Skaza | 82.145.208.* | 04 Września, 2011 15:52
No cóż qwid pro quo
0
4
rrrrrr | 87.105.184.* | 04 Września, 2011 18:51
Skoro nie ogarnął sytuacji z niewłożonym kluczem do zamka to sądzicie zeby ogarnął usuwanie wiadomości z telefonu -.- ?
0
5
IMO | 83.143.98.* | 04 Września, 2011 22:53
yafudem jest tu chyba to że jesteś zbyt głupi żeby usunąć tego smsa z telefonu matki a nie ta cała historyjka.
@rrrrrr: a skoro ogarnął napisanie tego smsa to nie ogarnął by jego usunięcia tak?
wolf | 188.47.122.* | 04 Września, 2011 12:48
Trzeba było wykasować tego sms'a -.-
M. | 81.190.164.* | 04 Września, 2011 15:10
Zgadzam się, ale z ciebie debil. Trzeba było wykasować
Skaza | 82.145.208.* | 04 Września, 2011 15:52
No cóż qwid pro quo
rrrrrr | 87.105.184.* | 04 Września, 2011 18:51
Skoro nie ogarnął sytuacji z niewłożonym kluczem do zamka to sądzicie zeby ogarnął usuwanie wiadomości z telefonu -.- ?
IMO | 83.143.98.* | 04 Września, 2011 22:53
yafudem jest tu chyba to że jesteś zbyt głupi żeby usunąć tego smsa z telefonu matki a nie ta cała historyjka.
@rrrrrr: a skoro ogarnął napisanie tego smsa to nie ogarnął by jego usunięcia tak?
Bojowierro | 85.222.86.* | 05 Września, 2011 00:25
Wiecie, jak jego matka ma telefon przy łóżku/ma telefon z blokadą klawiatury na kod to który by się odważył????
thqp | 85.222.86.* | 05 Września, 2011 00:26
A jak telefon jego mamy ma blokadę klawiatury na kod lub miała go w sypialni? Kto by był taki odważny :D
Nie pij tyle autorze...
Ulcia | 195.234.20.* | 05 Września, 2011 22:38
zgadzam się z poprzednikami, moja mama ma kod na blokadę klawiatury odkąd przyszedł jej rachunek 400 zł;p