Odrzucone demotywatory tekstowe: 2
18.11.2013 11:23 TRASH #26687
?
Moja 25-letnia siostra, mama 5-letniego chłopczyka na pytanie: 'Kiedy z mężem postaracie się o następne dziecko?' odpowiada natychmiast: 'Po moim trupie!'
Dlaczego?
Pół roku po ślubie zaszła w ciążę, wszystko elegancko, rodzina szczęśliwa, moja siostra wniebowzięta. Do czasu... 3/4 ciąży przeleżała w szpitalu z powodu nierównego poziomu hormonów. Gdy była w domu, miała wręcz psychotyczne napady obżarstwa - potrafiła w czasie pogaduszek w kuchni pochłonąć 10 naleśników z dżemem kompletnie tego nie rejestrując, w wyniku czego przy wzroście 174cm przytyła z 68 kg do... 108! Przez taki przyrost wagi prawie nie mogła się ruszać, kręgosłup bolał ją niemiłosiernie a z wiadomych przyczyn nie mogła brać silnych środków przeciwbólowych.
Mało tego! Ostatni trymestr przypadł jej na środek lata, więc nogi puchły jej po przejściu kilkudziesięciu kroków. Nie mogła się już doczekać, kiedy w końcu urodzi i będzie mogła zacząć starania o zrzucenie przybyłych kilogramów. Cóż, młody miał poczucie humoru i urodził się 2 tygodnie po terminie. Ale to nie koniec :D był zbyt duży i konieczne było cesarskie cięcie... podczas wyjmowania z brzucha młody w ostatnie chwili wyprostował nogi i złamał siostrze 2 żebra.
I choć jest świetną i kochającą matką oraz udało jej się wrócić do wagi sprzed ciąży, to niech ją teraz ktoś zapyta o najpiękniejsze 9 miesięcy z życia kobiety! :P YAFUNM - Yet Another Fu*ck Up Nine Month YAFUD
12.11.2013 16:25 TRASH #26613
?
Rzecz działa się w domu mojego chłopaka, Artura. Siedziałam na sofie w pokoju jego siostry, Ani, razem z jej chłopakiem, Dawidem -btw mamy ze sobą świetne, koleżeńskie relacje, gdyż znam go z pracy - oglądając telewizję popijaliśmy piwka. W domu Artura i Ani czuliśmy się prawie jak u siebie, więc pełen relaks i zero spiny. W pewnym momencie, z alkoholem szumiącym w uszach, przedrzeźniając się jak dwójka przedszkolaków, zaczęliśmy się łaskotać, gdyż obydwoje mamy niemiłosierne łaskotki. Gdy bezwiednie pociągnęłam paznokciami po jego koszulce na plecach, wyrwało mu się: 'ej, nie przestawaj, lubię gdy ktoś drapie mnie po plecach...' Rozbawiona jego szczerością odsunęłam rękę i rzuciłam ze śmiechem "Nie za dobrze by Ci było?", na co Dawid równie naturalnie odparł "W sumie ,to już mi stanął...". Omal nie udławiłam się wdychanym powietrzem, a żeby tego było mało... Ania siedziała na fotelu obok. Siedzieliśmy tak w milczeniu dobre 10 minut, zszokowani - łącznie z Dawidem :P Na szczęście Ania to mądra dziewczyna i nie doszukała się w tym dowodu oczywiście nieistniejącego romansu, a dla bezmyślnie szczerego Dawida YAFUD!
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 1 Ten Miesiąc
» 8 Ten Rok
» 56 Ogółem
Rekord: 5 (12.11.2013)