Odrzucone demotywatory tekstowe: 1
01.12.2013 19:58 TRASH #26887
?
Dzisiaj w szkole nasz samorząd robił wróżby na przerwach, z okazji zbliżających się Andrzejek. Jednym z "wróżbitów" był mój kolega, Kuba. Podeszła do niego mała dziewczynka i poprosiła o wywróżenie czegoś (dialog nie był taki sam słowo w słowo, ale tutaj liczy się kontekst):
Dziewczynka - Wywróżysz mi coś?
Kuba - Oczywiście, już to robię. - Zaczął tasować karty. Powiedział, kontynuując - Dzisiaj odbierze cię ze szkoły mama.
Dziewczynka - O! Skąd wiedziałeś? Jeszcze!
Kuba - A z mamą przyjdzie tata.
Dziewczynka - Ale to niemożliwe. Mój tata nie żyje.
Kolega nic nie powiedział, ale musiał być to dla niego niezły YAFUD.
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 1 Ten Miesiąc
» 1 Ten Rok
» 31 Ogółem
Rekord: 1 (02.12.2013)