Odrzucone demotywatory tekstowe: 1
11.01.2012 16:22 TRASH #13422
-73
Jak co tydzień w poniedziałki zawsze naszą ostatnią lekcją jest religia. Religię mamy z bardzo sympatycznym księdzem. Wczoraj akurat pisaliśmy sprawdzian, a tak się składa, że w czasie gdy my mamy religię nad nami w sali trwa muzyka i słychać wszystko co klasy śpiewają. No to nawiązując do sprawdzianu ładnie pięknie wszystko piszę, rach ciach. Ksiądz czyta książke więc nie widzi, że ściągamy. Jestem w połowie sprawdzianu i nagle z góry dochodzi grana kolęda. Klasa to zlekceważyła. Piszemy dalej. Panuje u nas cisza. Nagle Ksiądz zaczyna śpiewać i bujać się na tej ławce. My w śmiech, bo to było bardzo komiczne. Do końca lekcji nie mogłam opanować śmiechu. W efekcie oddałam do połowy rozwiązany sprawdzian. Witaj dwójeczko. YAFUD
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 1 Ten Miesiąc
» 5 Ten Rok
» 48 Ogółem
Rekord: 2 (11.01.2012)