Odrzucone demotywatory tekstowe: 1
05.09.2013 10:45 TRASH #25695
?
Przychodzi do mnie koleżanka (blondyna "beti") no i mówi ze zalała telefon i pyta czy nie miałabym jakiegoś zastępczego, w niedziele mi odda. Po chwili mówię jej, że mam i tłumacze jej co i jak się obsługuje. Wyszła, no ale wróciłam się i tłumaczę jej jeszcze jedna rzecz (bodajże na temat ładowarki) , a ona do mnie ze ma pytanie:
"jaki jest kod pin?". W tym momencie zamarłam. YAFUD
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 1 Ten Miesiąc
» 3 Ten Rok
» 29 Ogółem
Rekord: 2 (06.05.2015)