Zatwierdzone demotywatory tekstowe: 1
13.10.2016 19:55#37698
173
Pracuje w ochronie. Siedzę na monitoringu w pewnym markecie. W pewnym momencie zaobserwowałam kobietę, która bardzo pospiesznie i nerwowo biegła przez hale, aż w końcu wpadła do przymierzalni na dziale tekstylnym. Po dłuższej chwili, wyszła stamtąd i jak nigdy nic wróciła do dalszych zakupów. Wysłałam jednego z ochroniarzy, żeby sprawdził szatnie, bo jej zachowanie było co najmniej dziwne. Po chwili kolega odzywa się przez radio "no, mamy tu mały problem, ale chyba nie większy, niż miała ta kobieta, która tu była"... Okazało się, panią "przypiliła" nagła potrzeba zmiany podpaski i nie mając chyba swoich w zapasie, wzięła opakowanie z pasażu, rozwaliła, dosłownie rozpierdzieliła opakowanie tak, że wszystkie sztuki walały się po ziemi, pożyczając sobie jedną a tą zużytą - totalnie przelaną - zostawiła na podłodze. Dowódca kazał koledze pozbierać te czyste podpaski i zanieść wyżej wspomnianej klientce, którą ciągle obserwowaliśmy i która stała już przy kasach, żeby zapłaciła za naruszony towar. Nie macie pojęcia, jaką miała minę, kiedy ochroniarz wysypał jej stos podpasek na kasę upominając, zęby tak więcej nie robiła. Już jej nigdy więcej w markecie nie widzieliśmy. YAFUD
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 1 Ten Miesiąc
» 5 Ten Rok
» 71 Ogółem
Rekord: 5 (14.10.2016)