Odrzucone demotywatory tekstowe: 1
10.09.2013 16:25 TRASH #25788
?
Pracowałem kiedyś za granicą jako ochroniarz. Ekipę mieliśmy wielonarodową, ale nikt się specjalnie poprawnością polityczną nie przejmował. Bywało, że witaliśmy się dość dosadnymi epitetami, ale wszystko z uśmiechem na pysku. Później, z różnych przyczyn ekipa się rozjechała po innych obiektach.
Ja trafiłem na jakiś czas do brytyjskiej ambasady. Stałem sobie właśnie na "sali operacyjnej" gdzie, w okienkach załatwiało się wszystkie formalności i nudziłem się jak mops.
W pewnym momencie zauważyłem, że do sali wchodzi kumpel ze starej ekipy.
Cóż, witanie się po staremu, słowami:
- Siema durny Polaczku
- Co tam leniwy czarnuchu? (w wolnym tłumaczeniu)
Nie było chyba najlepszym pomysłem.
Tak, jestem Polakiem. Tak, kumpel jest murzynem.
Coś koło 20 osób - samych obcokrajowców (głównie tzw kolorowych, choć i Polka się zaplątała jakaś) było wyraźnie zniesmaczonych. Dla nas obu YAFUD
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 1 Ten Miesiąc
» 5 Ten Rok
» 44 Ogółem
Rekord: 2 (10.09.2013)