Zatwierdzone demotywatory tekstowe: 6
25.05.2016 20:03#36629 111 Służba zdrowia taka piękna.
Doczekałem się usuwania zatrzymanych ósemek na nasz kochany NFZ, 4 miesiące w dużym mieście. Usiadłem na fotel, dostałem znieczulenie, jedno ukłucie sparaliżowało mi język, minęły 3 dni a ja dalej odczuwam odrętwienie.
Całość trwała godzinę, jak się okazało musiał zostać wykonany zabieg "dłutowania". Jedynie widziałem odbicie w przyłbicy chirurga co się dzieje w moich ustach. Nie wyglądało to dobrze.
Wychodząc spytałem się o zwolnienie, ponieważ naczytałem się sporo o powikłaniach i niesamowitym bólu po zabiegu. Chirurg mnie wyśmiał, że skoro nie pracuję fizycznie to nie ma potrzeby dawać zwolnienia, od tego się nie umiera. A jak będzie mi potrzebne zwolnienie już naprawdę, to mogę iść do rodzinnego. A jak będzie boleć to ketonal.
Odeszło znieczulenie, ból nie do zniesienia, noc nieprzespana, głodówka, bo weź i coś w siebie wciśnij. Piszę smsa do kierownika o 6 nad ranem, że nie jestem w stanie zjawić się w pracy.
Idę do lekarza rodzinnego. On zaś mówi, że nie może orzec czy jestem w stanie wykonywać pracę. Widzi że kiepsko mi idzie mówienie, a twarz wygląda jak półksiężyc, ale on od tego nie jest by mi wypisywać zwolnienia. Chirurg mógł to zrobić. Pytam więc, to kto ma mi wypisać zwolnienie? Iść do NFZ i spytać.
Głodny i obolały dotarłem do NFZ, gdzie również zostałem olany, bo skoro dam radę chodzić po mieście, to jestem też zdolny do pracy.
Pracuję w obsłudze klienta, muszę mówić płynnie i wyglądać nienagannie. Z twarzą jakbym dostał w pysk raczej nie jestem wiarygodny. Mówić nie dam rady za bardzo, jedzenie to wyzwanie, zajmuje mi to ponad pół godziny.
Jedyną osobą, która mnie zrozumiała był mój kierownik. Jego brat jest stomatologiem. Powiedział, że skoro tak boleśnie to znoszę to powinienem leżeć w domu na zwolnieniu z zimnym okładem na gębie. Więc leżę, z tym że musiałem wykorzystać do tego dni urlopowe...
Koniec końców jestem w domu faktycznie i odchorowuję swoje. Ale za stracony dzień i kupę nerwów niestety YAFUD
12.03.2016 14:37#36014 125 W zeszłą niedzielę siedziałem w domu i przeogromnie się nudziłem. Zadzwonił do mnie kolega bym wyszedł gdzieś się przejść. Wyszedłem, bo w sumie wielka okazja na pożyteczne spędzenie choć wieczoru, stoję u niego pod klatką (ten sam blok) i spokojnie czekam. Nagle podbiega do mnie trzech typów, jeden bez słowa wali mnie w gębę, nawet nie zdążyłem uskoczyć. Zostałem przekopany, obity, rozbity łuk brwiowy, poobijane żebra. Gdy panowie skończyli się nade mną pastwić na glebie jeden stwierdził, że to chyba nie ten. Pomylili mnie z kimś, ale powiedzieli "sorry". Dostałem pod własnym blokiem za niewinność mimo, że trenowałem przez 4 lata sztuki walki. Gdy dostałem z zaskoczenia plombę to znalazłem się w sekundę na ziemi. Cóż, trener wspominał że nawet dwóch na jednego to filmowa fikcja. Na dobitkę wczoraj przy wypłacie szef powiedział mi, że skoro jestem awanturnikiem i się biję to niestety nie może mi zaproponować stanowiska kierowniczego. Kierownika powinno cechować opanowanie, a nie furia i uliczna natura. Dodam że jestem bardzo spokojną osobą i od pół roku byłem nominowany na kierownika działu. YAFUD
06.02.2015 20:33#32108 285 Przydał mi się dziś internet mobilny w telefonie. Byłem zmuszony znaleźć numer telefonu na siłownię, do której uczęszczam i zadzwonić, żeby ktoś przyniósł papier toaletowy do kibla, bo siedzę i nie mam czym tyłka podetrzeć. YAFUD
06.01.2015 22:14#31809 380 Pracuję z klientami, krótko mówiąc sprzedaję usługi. Niedawno przyszła do mnie bardzo sympatyczna klientka, słowo po słowie oprócz spraw formalnych wymieniliśmy się prywatnymi numerami, mieliśmy umówić się na spotkanie. Po wymianie paru smsów kontakt się urwał, przestała się odzywać, nie odpisywała więcej, nie odbierała, cóż, życie. Mój brat wpadł na świetny pomysł zwrócenia jej uwagi. W ramach żartu wziął jej adres, pojechał do niej z kolegą, moim zdjęciem, po cywilu, z odznaką. Jest policjantem... Spytał jej, czy ostatnio miała ze mną jakiś kontakt, bo od trzech dni nie dałem znaku życia, a jestem pod stałym nadzorem policji, kuratora i psychologa, ponieważ mam wyrok w zawieszeniu za próbę gwałtu. Podobno zostawiłem w domu telefon, w którym ostatnie smsy z prośbą o spotkanie były kierowane do niej. Nie muszę mówić, że nie przyznał się do spokrewnienia. Informacja od rodziców dziewczyny dotarła do mojego kierownika, który zdziwił się bardzo mocno, bo codziennie przychodzę do pracy, nigdy nie było ze mną problemów i to chyba jakieś nieporozumienie. Niestety, po tym "żarcie" ludzie w pracy krzywo na mnie patrzą, szczególnie panie, brat ma ogromny ubaw, dziewczyna najpierw powiedziała że po prostu nie wiedziała co zrobić żeby nie spalić znajomości (choć w to średnio wierzę), teraz nie chce mnie znać. Aha, no i wypowiedziała umowę z naszą firmą. Tak, do policji przyjmują idiotów... YAFUD
18.08.2012 10:04#18056 610 Jeżdżę Matizem. Pewnego razu pojechałem nim sobie do sklepu, długo szukałem wolnego miejsca, ale znalazłem tuż obok długaśnego Forda Transita. Wszedłem do sklepu, kupiłem co miałem kupić i wyszedłem. Wchodzę więc do mojego autka zaparkowanego obok Transita. Kluczyk wszedł bardzo ciężko, ale samochód się otworzył. Miałem problemy z zamkiem, więc to zignorowałem. Siedzę sobie w środku, wkładam kluczyk w stacyjkę, ale coś nie wchodzi. Nagle patrzę - szyby na korbkę, inne radio i różaniec na lusterku. Tak, mój Matiz był zaparkowany po drugiej stronie Transita. YAFUD.
12.07.2012 18:03#17604 556 Na fejsie napisała do mnie dziewczyna z mojej szkoły, która wodziła za mną wzrokiem przez dobry miesiąc. Dotarła do mnie przez znajomych. Po ponad tygodniowej wymianie smsów i pisania do późna (wczesna?) na gadu postanowiliśmy się spotkać. Mieliśmy pójść do kina na 12.15, była to niedziela. Pech chciał, że dzień wcześniej zachlałem i w ową niedzielę wstałem o 10.30 na dość mocnym kacu. Na śniadanie szybciorem zjadłem sobie michę płatków i się zaczęło. Napadła mnie mega biegunka, pół godziny w łazience ze łzami w oczach, spocony i zgrzany. Zanim się obejrzałem była już 11.20. Nie zdążyłem umyć zębów i pobiegłem na autobus, spóźniłem się rzecz jasna, a że niedziela, to raz na 20 minut jeżdżą, no nic, napiszę smsa, padł mi telefon. Wbiegam więc do kina o 12.40, dziewczyna czeka już nieźle zdenerwowana i zawiedziona. Ale to jeszcze nie wszystko. Zgrzany po przygodzie z sedesem, z nieumytymi zębami po śniadaniu, z odorem kaca i z przelewającym się non stop czymś w kiszkach siedziałem zestresowany i pociłem się coraz bardziej, aż słowa z siebie wydusić nie mogłem. Po filmie dziewczyna powiedziała że nie muszę jej odprowadzać, sama sobie da radę. Kontakt się urwał. YAFUD!
Odrzucone demotywatory tekstowe: 5
20.09.2016 15:28 TRASH #37523 ? Bywa czasem tak że trzeba zmienić pracę. Zmieniłem. Trzy etapy rekrutacji, rozmowa z psychologiem, z zastępcą kierownika działu, z kierownikiem działu. Miesiąc załatwiania formalności bo każda rozmowa w odstępie tygodnia. Egzekwowali wszystko, czy na pewno skończyłem studia, co robiłem w poprzedniej pracy, jakie są moje stosunki z rodziną (?). W końcu się dostałem na dumne stanowisko technologa w zakresie elektroniki przemysłowej. Wynagrodzenie: 2000 brutto + premia. Na początek okej, okres próbny przeboleję. Po okresie próbnym 2300 brutto + premia.
W tym samym czasie kolega, który nigdy nie pracował, skończył zaoczne liceum i jakiś kurs obsługi komputera dostał z urzędu pracy staż. Pierwsze 3 miesiące 800zł stażowego, praca polegająca na obsłudze magazynu; wydania, przyjęcia, przesunięcia, rozchody. Po trzech miesiącach umowa. 2700 brutto.
Sprawiedliwość w Polsce... YAFUD
15.03.2014 09:19 TRASH #28286 ? Skończyłem studia, obroniłem pracę inżynierską, dziś odebrałem dyplom! Byłem bardzo szczęśliwy, kupiłem szampana, chciałem oblać z tatą oficjalnie już przyznany tytuł. Nagle zostałem przez niego zgaszony: "Elektronika i telekomunikacja? To ty nie byłeś na informatyce?". YAFUD
02.04.2013 11:05 TRASH #22864 ? Czasem dorabiam sobie jako serwisant komputerowy. Dziś poszedłem do kobiety robić formata dysku. Od początku nie spodobał mi się jej synalek, pytał mnie o hakowanie gier, majnkrafta, gadał slangiem neokidów. Po ukończeniu swojej pracy, zainstalowaniu systemu, sterowników odszedłem od kompa rozliczyć się z kobietą. Mały w tym czasie dopadł do kompa, przybiegł do mnie i wydarł się "gdzie jest ku*wa mój majnkraft?", posłał w moim kierunku tonę niecenzuralnych epitetów, po czym oblał mnie napojem, rzucił moją torbą, w której miałem laptopa, tester do okablowania, kilka płyt, multimetr. Wszystko kupiłem za swoje pieniądze. Kobieta obiecała, że mi wszystko zwróci, jednak powrót do domu w zalepionych ciuchach, z torbą pobitego sprzętu pozytywnie na mój dzień nie wpłynęły. YAFUD
28.03.2013 17:38 TRASH #22860 ? Uprawiam z dziewczyną seks, na jej twarzy zero podniecenia, jakby mnie w ogóle nie było. Po wszystkim pytam, czemu była nieobecna. Odpowiedziała, że zestresowała się, bo jej mama mogła w każdej chwili wejść do pokoju. Nigdy nie weszła, była godzina 22.10. W dodatku ja mam 22 lata, ona 20. YAFUD.
13.08.2012 22:15 TRASH #18183 ? Uwielbiam jeść przeostre rzeczy, dla mnie sól nie jest przyprawą. Papryka, chili, to jest to! Dziś wrzuciłem sobie do piekarnika frytki, ale skapnąłem, że jest na nich za mało chili. Chcąc poprawić moje zaniedbanie otworzyłem piekarnik, by posypać frytuchy ulubioną przyprawą. Wziąłem zdrową szczyptę proszku i sypnąłem, gorące powietrze z piekarnika wydmuchało mi wszystko na twarz. YAFUD
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 1 Ten Miesiąc
» 9 Ten Rok
» 629 Ogółem
Rekord: 17 (07.01.2015)