Odrzucone demotywatory tekstowe: 1
30.03.2016 08:18 TRASH #36153
?
Gotowałam o 6 rano żurek w niedzielę wielkanocną, wypasiony na włoszczyźnie, żeberkach, wędzonym, białej kiełbasie i śląskiej oraz z zakwasem przygotowanym przeze mnie 4 dni wcześniej. Jechaliśmy do siostry na śniadanie, więc owy żur trzeba było przewieźć, dla wygody, żeby mnie nie parzyło wzięłam drewnianą deskę aby położyć ją na kolanach w samochodzie. W związku z tym, że miałam wysokie obcasy poprosiłam mojego chłopaka, żeby wziął do samochodu wielki gar z żurkiem. Pech chciał, że za moim chłopakiem poleciał pies, mój chłopak chciał go przegonić, trzymał tylko deskę, a nie garnek. Żur wylądował na korytarzu, na drzwiach sąsiada i piętro niżej. Żurek "był" przepyszny! YAFUD
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 1 Ten Miesiąc
» 5 Ten Rok
» 21 Ogółem
Rekord: 3 (30.03.2016)