YAFUD'owicz agida07
Odrzucone demotywatory tekstowe: 1
08.05.2015 16:03 TRASH #33016
? 
Głosy: 28Komentarze: 1Moja siostra przestawiła coś w moim telefonie, tak że kiedy z listy kontaktów wybieram numer do mojej mamy, to zamiast nazwy 'mama kom.' wyświetla mi się 'Jezus Chrystus'.
Pewnego razu pojechałam sobie z rodzicami na zakupy do Zgorzelca. Wychodząc z przymierzalni w sklepie X, zaczęłam szukać po kieszeniach swojej komórki. Kiedy zdałam sobie sprawę z tego, że nie mam jej przy sobie, pomyślałam że najprawdopodobniej zostawiłam ją w aucie. Uśmiechnięta opuściłam więc sklep i skierowałam się do kolejnego.
W pewnym momencie do mojej mamy ktoś zadzwonił. Co śmieszne, na ekranie wyświetlił się jej mój numer. Kiedy odebrała, przywitał ją męski głos. Facet powiedział, że dzwoni ze sklepu X, bo znalazł tą komórkę.
Moja mama podziękowała mu i poszła ją odebrać. Kiedy przekroczyła próg sklepu, od razu powiedziała że przyszła odebrać zgubiony telefon. Gościu odpowiedział, że komórkę miał jeszcze 5 minut temu, ale "sprzedała się" w lombardzie z wyjątkową szybkością. Moja mama oczywiście zaczęła się śmiać, a telefon został jej wręczony cały i zdrowy.
Najśmieszniejsza jest w tym wszystkim historia opowiedziana przez sprzedawcę, który znalazł mój telefon. Jako, że jest uczciwy, to pierwsze co zrobił, zaczął szukać sposobu by skontaktować się z jego właścicielem. Dlatego właśnie, bardzo się ucieszył gdy znalazł w kontaktach 'Mama kom.'. Wykręcił więc numer i... na wyświetlaczu pojawiło się 'Jezus Chrystus'. Przyznał że jest trochę wierzący, ale żeby od razu dzwonić do Jezusa? Z początku się przestraszył, ale potem zaczął się śmiać. I śmiał się tak bardzo, ze po chwili o tym zdarzeniu wiedzieli już wszyscy pracownicy sklepu X. YAFUD
? Głosy: 28Komentarze: 1Pewnego razu pojechałam sobie z rodzicami na zakupy do Zgorzelca. Wychodząc z przymierzalni w sklepie X, zaczęłam szukać po kieszeniach swojej komórki. Kiedy zdałam sobie sprawę z tego, że nie mam jej przy sobie, pomyślałam że najprawdopodobniej zostawiłam ją w aucie. Uśmiechnięta opuściłam więc sklep i skierowałam się do kolejnego.
W pewnym momencie do mojej mamy ktoś zadzwonił. Co śmieszne, na ekranie wyświetlił się jej mój numer. Kiedy odebrała, przywitał ją męski głos. Facet powiedział, że dzwoni ze sklepu X, bo znalazł tą komórkę.
Moja mama podziękowała mu i poszła ją odebrać. Kiedy przekroczyła próg sklepu, od razu powiedziała że przyszła odebrać zgubiony telefon. Gościu odpowiedział, że komórkę miał jeszcze 5 minut temu, ale "sprzedała się" w lombardzie z wyjątkową szybkością. Moja mama oczywiście zaczęła się śmiać, a telefon został jej wręczony cały i zdrowy.
Najśmieszniejsza jest w tym wszystkim historia opowiedziana przez sprzedawcę, który znalazł mój telefon. Jako, że jest uczciwy, to pierwsze co zrobił, zaczął szukać sposobu by skontaktować się z jego właścicielem. Dlatego właśnie, bardzo się ucieszył gdy znalazł w kontaktach 'Mama kom.'. Wykręcił więc numer i... na wyświetlaczu pojawiło się 'Jezus Chrystus'. Przyznał że jest trochę wierzący, ale żeby od razu dzwonić do Jezusa? Z początku się przestraszył, ale potem zaczął się śmiać. I śmiał się tak bardzo, ze po chwili o tym zdarzeniu wiedzieli już wszyscy pracownicy sklepu X. YAFUD
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 1 Ten Miesiąc
» 5 Ten Rok
» 50 Ogółem
Rekord: 7 (08.05.2015)
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 1 Ten Miesiąc
» 5 Ten Rok
» 50 Ogółem
Rekord: 7 (08.05.2015)