Odrzucone demotywatory tekstowe: 1
08.02.2014 12:49 TRASH #27848
?
Pewnego dnia byłam z rodzicami w supermarkecie, typu Tesco czy Real. Ja z moją mamą poszłam do działu z książkami dla dzieci, ponieważ zbliżały się urodziny mojego małego brata. Tata grzecznie powędrował na dział ze słodyczami po ciastka. Mama i ja szukamy dobrego prezentu nagle moja rodzicielka ( pragnę nadmienić, że jest nauczycielką w szkole podstawowej, ma dobre maniery i dba o swoją opinię) podniosła głowę znad książki i zaczęła krzyczeć do mojego taty:(odległość między nami była mniej więcej 7 alejek, czyli około połowę sklepu)
- Robeeeeeert! Srajtaśmaaaaa!
Ja oczy wielkie jak pięć złotych, ludzie się patrzą, a moja kochana mama podreptała na dział z pieczywem. Do domu wróciłam autobusem. YAFUD
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 1 Ten Miesiąc
» 3 Ten Rok
» 48 Ogółem
Rekord: 2 (08.02.2014)