Zatwierdzone demotywatory tekstowe: 1
08.08.2015 20:59#34019
227
Kilka lat temu mój tato poprosił mnie i mojego brata o pomoc w nalewaniu miodu (jest pszczelarzem). Mieliśmy z dużej beczki przelać go do mniejszych. Oczywiście nawet w trzy osoby nie podnieślibyśmy tej beczki więc stała ona na stole (swoją drogą bardzo mocnym) i mieliśmy ją tylko przechylać, aby wlać miód. Gdy już mieliśmy zaczynać do mojego taty zadzwonił telefon, na który czekał od kilku godzin, więc ja miałem trzymać beczkę , mój brat usiadł na krześle obok. Beczka była ustawiona pod takim kątem, że mogłem ją trzymać jedną ręką, ale gdybym puścił, przewróciła by się (była na stojaku i nie mogłem jej postawić). Kilka godzin wcześniej ustawiłem sobie alarm na telefonie, ponieważ czekałem na jakiś mecz. Gdy czekaliśmy w tym pomieszczeniu na tatę (rozmowa się trochę przeciągała) panowała prawie zupełna cisza. I wtedy kiedy tak stałem trzymając beczkę, bez żadnych wcześniejszych uprzedzeń, np. wibracji, głośno zadzwonił alarm w komórce. Aż podskoczyłem, no i wiadomo, beczka pełna miodu zaczęła się przechylać. Zbyt dużo kilogramów bym mógł już cokolwiek zdziałać i jedyne, co mi pozostało to uciekać. 100 litrów miodu płynęło po podłodze niczym lawa. Każdy litr był warty około 40 zł a podłoga lepiła się jeszcze przez rok. Miny taty, gdy to zobaczył nie opiszą żadne słowa. YAFUD
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 2 Ten Miesiąc
» 7 Ten Rok
» 105 Ogółem
Rekord: 14 (09.08.2015)