Odrzucone demotywatory tekstowe: 1
20.08.2011 02:28 TRASH #9552 ? Jechaliśmy ze znajomymi na ślub naszych wspólnych znajomych. Najpierw nie było miejsc w autobusie, dopiero następnym wyjechaliśmy z godzinnym opóźnieniem. W połowie trasy zagotowała się woda w chłodnicy autobusu - 1.2h postoju na stacji i nerwówka czy zdążymy. Na miejscu okazało się, że dziewczyna która wysiadała wcześniej przez przypadek zabrała bagaż koleżanki - brak ciuchów i prezentu (oczywiście foch i "ja nie ide"). Jak już prawie siłą wpakowaliśmy ją w kieckę pożyczoną od siostry i w końcu przyjechaliśmy pod kościół nasze trudy i tak zakasowała panna młoda, która oznajmiła, ze ksiądz nie chce im dać ślubu, bo brakuje jakichś papierów (pewnie tych z Jagiełłą). W sumie YAFUD ale opiliśmy się na weselu i było zajebiście :)
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 1 Ten Miesiąc
» 9 Ten Rok
» 404 Ogółem
Rekord: 3 (18.07.2011)