Odrzucone demotywatory tekstowe: 1
16.05.2016 09:19 TRASH #36542
?
Mój pierwszy "występ" tutaj :). Gwoli wprowadzenia do historii - troszkę latek juz mam. Życie przebiega dość nietypowo - są jakieśtam sukcesy zawodowe, ale choć (podobno, choć to całkiem możliwe) mimo faktu, że nie jestem ani brzydki, ani głupi, nie układa się z kobietami. W ostatnich dwóch-trzech latach się troszkę spotęgowało - sukcesom zawodowo-finansowym towarzyszyły co bardziej spektakularne klęski uczuciowo-towarzyskie. Na psychikę i "męskie ego" to najlepiej nie dział, co powiem ;) im więcej niepowodzeń, tym się bardziej człowiek w sobie zamyka. No ale staram się walczyć.
Co ważne dla historii - uwielbiam chodzić po górach. Jednym z sukcesów jest to, że mieszkam w górach.
Sytuacja z dziś - jechałem w stronę domu, miałem jeszcze z 40 minut. Zauważyłem machającą dziewczynę z plecakiem, a że turystów (obojga płci) bardziej na stopa zabieram niż nie zabieram, to się zatrzymałem. Dziewczyna wsiadła, powiedziała gdzie chce jechać. Z wyglądu mniej więcej w moim wieku. Zaczęliśmy gadkę, Oczywiście chodzi po górach dużo, blablabla, takie tam, gdzie idzie, gdzie była, powymienialiśmy doświadczenia z tych tras, okazało się że też rozważa przeniesienie się w moje okolice. Ponieważ czasem tak robię zawiozłem ją nie tam gdzie mówiła na początku, ale tam gdzie zaczynał jej się szlak do schroniska. Przy rozstaniu spytałem czy może zostawimy na siebie jakieś namiary czy coś (nie że "ej mała umówisz się", tylko po prostu, a nuż kiedyś na szlak pójdziemy, a jakby tak się sprowadziła no to przecież zawsze znajomi - takie miałem myśli tylko, bo zwyczajnie spytałem) Spojrzała na mnie i stwierdziła "EEE... NIEKONIECZNIE". YAFUD
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 1 Ten Miesiąc
» 5 Ten Rok
» 37 Ogółem
Rekord: 3 (16.05.2016)