Odrzucone demotywatory tekstowe: 1
09.09.2015 21:12 TRASH #34343
?
Jestem, a raczej byłem z pewną dziewczyną od ponad miesiąca. Jakieś dwa tygodnie temu wydarzyła się przykra sytuacja i musiała jechać do ginekologa. Nie było mnie przy niej w tym czasie, ale pisałem i dzwoniłem, pocieszałem itd. Na drugi dzień zaczęła mi robić wyrzuty, że jej nie wspieram, że mogłem przyjechać, być z nią... No cóż, przyjąłem to na klatę, przeprosiłem i obiecałem, że choćby nie wiem co będę przy niej by ją wspierać. Wczoraj znowu "coś" się wydarzyło. Chciałem przyjechać po nią i ją zawieźć gdzie trzeba. NIE! Zawiezie ją mama.
- No dobra to chociaż powiedz o której godzinie masz wizytę i gdzie?
- NIE! Nie chcę żebyś tam ze mną był. Nie czuję żebyśmy byli na tyle blisko.
Nie wytrzymałem, awantura no i zakończyłem ten śmieszny związek. Nie będzie robić ze mnie głupca.
Kobiety, czego wy ku**a chcecie?
Oczywiście okazało się że nic poważnego jej nie dolega. Przeprasza mnie i prosi o drugą szansę. Niestety nie widzę z nią przyszłości. Dla niej YAFUD.
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 1 Ten Miesiąc
» 3 Ten Rok
» 55 Ogółem
Rekord: 5 (10.09.2015)