Zatwierdzone demotywatory tekstowe: 2
16.09.2016 16:04#37514
57
W naszej przybudówce, za styropianem, osy zrobiły sobie gniazdo. Jako, że i tak styropian był do wymiany, nie martwiłem się, że zniszczę go żeby pozbyć się szkodników. Wpadłem na świetny pomysł, że w okolicach tej dziury w styropianie, z której wychodzą osy, uderzę 5kg wielkim młotem. Plan był taki, że rozbiję styropian na tyle, żeby gaśnicą na osy je unicestwić, jak tylko zobaczę gdzie dokładnie jest gniazdo. Nie wziąłem jednak pod uwagę, że mam tyle siły, i po uderzeniu młotem w styropian, odpadł z dużą siłą i wpadł prosto na mnie. Akurat na tym kawałku było całe gniazdo, które poleciało mi na twarz. Przynajmniej wiem, że nie jestem uczulony na użądlenia os - sprawdzone w wielu miejscach! YAFUD
15.09.2016 14:25#37512
105
Mamy z rodziną duży teren pod Warszawą, prowadzimy własny biznes turystyczny. Ostatnio zadzwoniła Pani ze szkoły podstawowej, że chciałaby przyjechać z wycieczką ze swojej szkoły na przełomie września i października, i bardzo zależałoby jej żeby zorganizować jej kulig. Pani była troszkę zbita z tropu gdy jej uświadomiłem dlaczego go nie zorganizuję. YAFUD
Odrzucone demotywatory tekstowe: 2
19.09.2016 17:54 TRASH #37513
?
Moja znajoma przyjechała na miesiąc pod Warszawę do pracy, jako wychowawca kolonijny. Pochodzi z południa Polski. W trakcie jej pobytu, miała urodziny, więc zamówiła tort. W sobotę po niego jechała, ale zapytała się mnie jak dojechać do takiej a takiej miejscowości, bo tam zamówiła tort. Okazało się, że przez zbieżność nazw miejscowości, zamówiła torta pod Krakowem, będąc w Warszawie. YAFUD
19.09.2016 17:54 TRASH #37511
?
Pracuję w rodzinnej firmie,prowadzimy własny ośrodek wypoczynkowy,na terenie którego mamy mnóstwo zwierząt - od kur po wielbłądy.Mamy również restaurację, w której w weekendy zarządzam ja, bo jest tak dużo ludzi, że tylko ja jestem w stanie to ogarnąć, kończyłem hotelarstwo i gastronomię. Ludzi potrafią być naprawdę dziwni.Oto dwie rozmowy, w których ja myślałem że ludzi żartują, a było to na serio. Przyszła raz jedna Pani, i z pełną powagą w głosie pyta się:
- "Ten dorsz z Waszej karty to rozumiem że z Waszego stawu? (posiadamy własny staw)
- Tak, oczywiście (mój śmiech) {myślałem że żartuje}
- A czym je karmicie w stawie?
-Proszę Pani, Pani na serio pyta?
- No tak, co w tym dziwnego?
- Proszę Panią, dorsz to morska ryba, łowiona w Bałtyku, ale zazwyczaj pochodzą z Atlantyku
- Acha, no tak.
Druga sytuacja:
(klient składa zamówienie)
- Poproszę filet z kurczaka. a ten filet drobiowy to z Waszych kurczaków, które macie na terenie?
- Nie proszę Pana, u nas zwierzęta nie są zabijane, są dla atrakcji gości. Każde z tych zwierząt które Pan widział u nas w zoo ma u nas zapewnioną spokojną starość.
- A to ja dziękuję, proszę anulować zamówienie, zjem w domu.
YAFUD
Profil oglądano
» 1 Online
» 1 Dzisiaj
» 1 Ten Tydzień
» 4 Ten Miesiąc
» 5 Ten Rok
» 123 Ogółem
Rekord: 21 (15.09.2016)