Kiedy półtora roku temu mój facet poprosił mnie o rękę, byłam niesamowicie szczęśliwa. Swój ślub planowałam bardzo szczegółowo. Chciałam, żeby wszystko wypadło jak najlepiej. Założyłam nawet aparat na zęby, by mieć piękny uśmiech. Po roku noszenia go, wyrzeczeń i bólu zdjęłam tenże aparat. Dzień przed ślubem śpiesząc się do lokalu gdzie organizowaliśmy wesele, potknęłam się na schodach. Efekt? Pęknięta torebka stawowa i... wybity przedni ząb. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Meto | 83.28.112.* | 24 Września, 2011 14:22
Po roku noszenia go, wyrzeczeń i bólu... - łał, nie opisuj noszenia aparatu na zęby jak jakiegoś ogromnego cierpienia, bo to praktycznie wcale nie boli, tylko po każdej wizycie u dentysty trzeba te 2-3 dni trochę pocierpieć, a potem nic się nie dzieje. Więc już bez przesady, ale rozumiem, musiała być dramaturgia w opisie żeby wzmocnić znaczenie wybitego zęba.
PS: Z tego co wiem, aparat nosi się przynajmniej dwa lata, przynajmniej nie znam nikogo kto by nosił mniej (w tym mnie).
poza tym... aparat tylko po to, żeby ładnie na ślubie wyglądać? wcześniej krzywe zęby nie przeszkadzały?
0
3
glupi ci ludzie | 83.9.5.* | 24 Września, 2011 14:42
moze przeszkadzaly, ale nigdy nie mogla sie zebrac w sobie i zorganizowac czas i kase na niego, a teraz miala bodziec na "juz, teraz"?
0
4
upssss | 188.165.245.* | 24 Września, 2011 14:47
Całe kobiety - myślą, że cały świat się kręci wokół nich i każdy będzie zwracał uwagę na usmiech. Zresztą nie rozumiem o co chodzi z tymi aparatami - niby urody dodają? Szczerze mówiąc gdy widzę laskę z tym żelaztwem w gębie to mnie na rzygi zbiera.
@Meto: Jak się nie znasz to się nie wypowiadaj. Wiesz na ten temat tyle co z własnego doświadczenia? Kto ci powiedział, że aparat nosi się przynajmniej 2 lata? Moja dziewczyna ma aparat od roku i nie długo mają jej ściągać, więc to co wypisujesz to nie prawda. Druga rzecz, kwestia bólu - też ją boli (oczywiście nie zawsze), ale ten ból to nie tylko pierwszych kilka dni. Boli przeważnie jak je, często w nocy. Więc nie mąć ludziom w głowach, jeśli nie jesteś czegoś pewien.
Co do yafuda, autorka ma teraz przynajmniej piękny, szczery uśmiech;-)
@lalala popieram Cię! Zawsze musi się jakiś niby znawca znaleźć:)
0
9
Shavo | 95.49.83.* | 24 Września, 2011 15:50
@lalala Ty też jesteś znaffcą z własnego doświadczenia, bo piszesz tyle, ile wiesz od dziewczyny. Ja mogę powiedzieć (bo nosiłem), że po roku noszenia efekt jest mało widoczny, ale to już lekarza sprawa. I noszenie prawie nic nie boli- jeśli Twoja dziewczyna i autorka YAFUDA tak bardzo cierpiały, to niech się przejdą do dentysty, żeby zobaczyć czy czegoś innego z zębami (oprócz krzywego zgryzu) nie mają...
@upssss A nie chce ci się rzygać, jak widzisz laskę z zębami jak u konia? Ja wolę ponosić żelastwo przez rok i mieć ładny uśmiech przez resztę życia, niż cały czas nie móc się uśmiechać z powodou brzydkich zębów.
@Shavo: ty TEZ piszesz na podstawie swoich doswiadczen :) Zgadzam sie z lalala, to, ze ktos mial takie a nie inne doswiadczenie, nie znaczy, ze wszyscy mieli tak samo. Moze to inny typ aparatu lub inna technika? (nie znam sie, tak zgaduje :P)
0
11
Shavo | 95.49.83.* | 24 Września, 2011 16:16
"Jak się nie znasz to się nie wypowiadaj"Tak napisał lalala. I co? On się zna, bo dziewczyna mu powiedziała że ją boli i nosiła akurat rok, a my którzy nosiliśmy osobiście (a nie usłyszeliśmy od dziewczyny) się nie znamy? To jest hipokryzja. Ja się znam, dziewczyna mi tak powiedziała, nieważne że nosiliście aparaty przez rok, ja wiem najlepiej że boli, bo dziewczyna mi tak mówiła... I kto tu jest większym znaffcą? Poza tym skoro już są dwie osoby, które twierdzą że aparat to żadne cierpienie i jedna osoba, która twierdzi że jego dziewczynę bolało, to chyba łatwo orzec, komu sie powinno wierzyć...
@Shavo: "Ty też jesteś znaffcą z własnego doświadczenia, bo piszesz tyle, ile wiesz od dziewczyny. Ja mogę powiedzieć (bo nosiłem),..."- a to nie jest hipokryzja? Nie jestes ortodonta, nie mozesz powiedziec, ze na pewno tak nie bylo. Sa rozne wady zgryzu, wiec pewnie dlugosc noszenia sie rozni. A moze bol tez sie rozni?
0
15
Shavo | 95.49.83.* | 24 Września, 2011 17:39
Ból musi być czymś spowodowany, prawda? A w noszeniu aparatu nie ma nic, co mogłoby ten ból powodować, więc co ją bolało? To nie jest kwestia przypadku. Co do czasu, to przecież nigdzie nie stwierdziłem, że nie mogła go noisć tak krótko, prawdopodobnie miała tylko małą wadę, ale kwestia bólu już nie zależy od osoby, bo żaden aparat go nie wywołuje.
A co do cytatu- nie, to nie jest hipokryzja. Ja nie powiedziałem ze zaraz pewnie zaroi się od "znawców", chwilę potem stając się jednym z nich. A to właśnie zrobił lalala, najpierw mówiąc właśnie o tym zjawisku, a chwilę potem stwierdzając "Nie znasz się, ja wiem dobrze, bo mi dziewczyna tak powiedziała".
@Shavo: ale wlasnie o to chodzilo, ze Meto napisal, ze aparat nosi sie przynajmniej dwa lata bo "on nie zna nikogo, kto by nosil krocej), a lalala zaprotestowal, ze mozna krocej, bo sam zna taki przypadek. Moze rzeczywiscie nie powinno bolec, na tym sie nie znam, ale glownie chodzilo o czas noszenia aparatu.
0
17
kostchey | 87.206.25.* | 24 Września, 2011 18:22
na pocieszenie http://www.youtube.com/watch?v=hbN8Zrzlirc
0
18
herbata | 109.199.13.* | 24 Września, 2011 23:10
@upssss Przypuszczam, że kobiety zakładają to "żelastwo"żeby wyprostować zęby. To nie jest kwestia mody raczej, chociaż wiele dziewczyn moim zdaniem wygląda uroczo w tym;). A długość leczenia zależy po prostu od wady i tyle. Współczuje autorce.
0
19
herbata | 109.199.13.* | 24 Września, 2011 23:13
@Shavo Zęby w aparacie jak najbardziej mogą boleć, z prostego powodu - przesuwają się, prostują. Mnie np. dobre 2 tygodnie bolała dwójka, bo była "dociągana"do jedynki i przy jedzeniu odczuwałam dyskomfort. Więc nie pieprz, że nie ma co boleć, bo jednak w tej buzi coś tam się dzieje, zmienia, nie jest to ból niesamowicie drastyczny itp, ale jednak czasem odczuwalny.
0
20
kate | 81.219.189.* | 25 Września, 2011 08:56
Ale wam się kłótnia nawiązała! :) zgadzam się z "herbata"długośc noszenia aparatu zależy od zaawansowania wady zgryzu,a ból jest indywidualną sprawą każdego "noszącego",że się tak wyrażę,jedni go czują inni nie,różne czynniki mają na to wpływ. Dziękuję.
0
21
lalala | 89.231.196.* | 25 Września, 2011 11:08
@Shavo: Przestań pieprzyć lub naucz się dedukować odpowiednie wnioski z czyiś wypowiedzi. Pisałem tyle, co wiem od dziewczyny, ale wiem to ile go nosi i wierze jej że często ją boli. Więc jaka hipokryzja? Nie pisałem o tym, że każdy tak ma, że jest to jakaś reguła. Poprostu nie zgodziłem się z tym, że aparat nosi się przynajmniej 2 lata i nic nie boli. Mówisz do mnie ironicznie, że jestem znawcą, ale pokaż mi gdzie napisałem coś, co nie jest prawdą? Pisałem o rzeczach, o których jestem pewien, że mam rację, więc nie wiem w czym problem i czego się czepiasz. "Jak się nie znasz to się nie wypowiadaj"- nie jestem nie wiadomo jakim znawcą w tym temacie, ale akurat to co mowiłem wiedziałem, a nie pieprzyłem głupot i nie ustalałem reguł użytkowania aparatu na podstawie jednego przykładu.
"Ja się znam, dziewczyna mi tak powiedziała, nieważne że nosiliście aparaty przez rok, ja wiem najlepiej że boli, bo dziewczyna mi tak mówiła... I kto tu jest większym znaffcą? Poza tym skoro już są dwie osoby, które twierdzą że aparat to żadne cierpienie i jedna osoba, która twierdzi że jego dziewczynę bolało, to chyba łatwo orzec, komu sie powinno wierzyć..." To, że was nie bolało nie znaczy, że nikogo nie może boleć. Są naprawdę różne przypadki, trzeba patrzeć na ogół, a nie tylko na swój własny przykład. Łatwo orzecz, komu powinno się wierzyć? Ja ci wierzę, że cie nie bolało, ale po co to? Co to dą? Wierzę też dziewczynie, że ją bolało. Nie twierdziłem, że aparat boli wszyskich, ale to, że nie boli nikogo jest bzdurą, więc nastepnym razem zanim zaczniesz kogoś o coś obwiniac niastanów się 2 razy, bo tylko się kompromitujesz.
0
22
ApArAtkA | 91.231.25.* | 25 Września, 2011 13:09
Nie chce wam niszczy marzen , ale kazdy odczuwa inaczej noszenie aparatu ja mialam przez 2 lata sciagneli mi 3 miesiace temu i nic mnie nie bolalo . a moja przyjaciolka nosi juz rok i przez ten rok caly czas ja bolaly zeby . mi sie wydaje ze to zalezy co trzeba z tymi zebami zrobic , bo mi tylko obrucic 2 zeby a jej gorna i dolna szczeke dopasowac . wiec chyba rozumiecie ze kazdy inaczej odczuwa.
0
23
Shavo | 83.24.115.* | 25 Września, 2011 15:36
@lalala Ja nie pisałem nic na temat długości noszenia aparatu, z tym zgadzam się i z Tobą, i z herbatą. O hipokryzji napisałem dlatego, że napisałeś o tym, że zaroi się pewnie od znawców, a chwilę potem stałeś się jednym z nich. Więc tu widzę hipokryzję.
A ból może jest sprawą wrażliwości. tzn. jeśli ktoś uważa, że to co czuje przynoszeniu aparatu to ból, to ok, mogę się z nim zgodzić. Ale dla większości osób yo uczucie, to co najwyżej mały dyskomfort, który ustępuje po paru dniach, bo człowiek się po prostu przyzwyczają, ale niektórzy podatniejsi na ból, mogą to uznać za bolesne. Ale an pewno nie są to meisiace cierpień. I tyle w temacie.
0
24
lalala | 89.231.196.* | 25 Września, 2011 16:03
@Shavo: "a chwilę potem stałeś się jednym z nich"stałem się znawcą, który wypisuje głupoty? Czy to, że się z kimś nie zgodziłem, ponieważ pisał bzdury robi ze mnie znawce?
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Meto | 83.28.112.* | 24 Września, 2011 14:22
Po roku noszenia go, wyrzeczeń i bólu... - łał, nie opisuj noszenia aparatu na zęby jak jakiegoś ogromnego cierpienia, bo to praktycznie wcale nie boli, tylko po każdej wizycie u dentysty trzeba te 2-3 dni trochę pocierpieć, a potem nic się nie dzieje. Więc już bez przesady, ale rozumiem, musiała być dramaturgia w opisie żeby wzmocnić znaczenie wybitego zęba.
PS: Z tego co wiem, aparat nosi się przynajmniej dwa lata, przynajmniej nie znam nikogo kto by nosił mniej (w tym mnie).
"yafud taa..." | 77.65.62.* | 24 Września, 2011 14:24
poza tym... aparat tylko po to, żeby ładnie na ślubie wyglądać? wcześniej krzywe zęby nie przeszkadzały?
glupi ci ludzie | 83.9.5.* | 24 Września, 2011 14:42
moze przeszkadzaly, ale nigdy nie mogla sie zebrac w sobie i zorganizowac czas i kase na niego, a teraz miala bodziec na "juz, teraz"?
upssss | 188.165.245.* | 24 Września, 2011 14:47
Całe kobiety - myślą, że cały świat się kręci wokół nich i każdy będzie zwracał uwagę na usmiech. Zresztą nie rozumiem o co chodzi z tymi aparatami - niby urody dodają? Szczerze mówiąc gdy widzę laskę z tym żelaztwem w gębie to mnie na rzygi zbiera.
Sylwunniaa | pinger.pl | 24 Września, 2011 14:48
uuuuu porażka
lalala | 89.231.196.* | 24 Września, 2011 14:52
@Meto: Jak się nie znasz to się nie wypowiadaj. Wiesz na ten temat tyle co z własnego doświadczenia? Kto ci powiedział, że aparat nosi się przynajmniej 2 lata? Moja dziewczyna ma aparat od roku i nie długo mają jej ściągać, więc to co wypisujesz to nie prawda. Druga rzecz, kwestia bólu - też ją boli (oczywiście nie zawsze), ale ten ból to nie tylko pierwszych kilka dni. Boli przeważnie jak je, często w nocy. Więc nie mąć ludziom w głowach, jeśli nie jesteś czegoś pewien.
Co do yafuda, autorka ma teraz przynajmniej piękny, szczery uśmiech;-)
Dr.Eisenfaust | 95.41.11.* | 24 Września, 2011 15:01
Wszystkiego najlepszego... wrzuć jakieś ślubne fotki, bo panny młodej z nogą w gipsie i bez zęba to chyba jeszcze nie widziałem.
MissMcCormick [YAFUD.pl] | 24 Września, 2011 15:03
@lalala popieram Cię! Zawsze musi się jakiś niby znawca znaleźć:)
Shavo | 95.49.83.* | 24 Września, 2011 15:50
@lalala
Ty też jesteś znaffcą z własnego doświadczenia, bo piszesz tyle, ile wiesz od dziewczyny. Ja mogę powiedzieć (bo nosiłem), że po roku noszenia efekt jest mało widoczny, ale to już lekarza sprawa. I noszenie prawie nic nie boli- jeśli Twoja dziewczyna i autorka YAFUDA tak bardzo cierpiały, to niech się przejdą do dentysty, żeby zobaczyć czy czegoś innego z zębami (oprócz krzywego zgryzu) nie mają...
@upssss
A nie chce ci się rzygać, jak widzisz laskę z zębami jak u konia? Ja wolę ponosić żelastwo przez rok i mieć ładny uśmiech przez resztę życia, niż cały czas nie móc się uśmiechać z powodou brzydkich zębów.
Nijaka [YAFUD.pl] | 24 Września, 2011 16:04
@Shavo: ty TEZ piszesz na podstawie swoich doswiadczen :)
Zgadzam sie z lalala, to, ze ktos mial takie a nie inne doswiadczenie, nie znaczy, ze wszyscy mieli tak samo. Moze to inny typ aparatu lub inna technika? (nie znam sie, tak zgaduje :P)
Shavo | 95.49.83.* | 24 Września, 2011 16:16
"Jak się nie znasz to się nie wypowiadaj"Tak napisał lalala. I co? On się zna, bo dziewczyna mu powiedziała że ją boli i nosiła akurat rok, a my którzy nosiliśmy osobiście (a nie usłyszeliśmy od dziewczyny) się nie znamy? To jest hipokryzja. Ja się znam, dziewczyna mi tak powiedziała, nieważne że nosiliście aparaty przez rok, ja wiem najlepiej że boli, bo dziewczyna mi tak mówiła... I kto tu jest większym znaffcą? Poza tym skoro już są dwie osoby, które twierdzą że aparat to żadne cierpienie i jedna osoba, która twierdzi że jego dziewczynę bolało, to chyba łatwo orzec, komu sie powinno wierzyć...
sharingan | pinger.pl | 24 Września, 2011 16:31
ojej ...pech
apple | pinger.pl | 24 Września, 2011 16:51
współczuję
Nijaka [YAFUD.pl] | 24 Września, 2011 17:16
@Shavo: "Ty też jesteś znaffcą z własnego doświadczenia, bo piszesz tyle, ile wiesz od dziewczyny. Ja mogę powiedzieć (bo nosiłem),..."- a to nie jest hipokryzja? Nie jestes ortodonta, nie mozesz powiedziec, ze na pewno tak nie bylo. Sa rozne wady zgryzu, wiec pewnie dlugosc noszenia sie rozni. A moze bol tez sie rozni?
Shavo | 95.49.83.* | 24 Września, 2011 17:39
Ból musi być czymś spowodowany, prawda? A w noszeniu aparatu nie ma nic, co mogłoby ten ból powodować, więc co ją bolało? To nie jest kwestia przypadku. Co do czasu, to przecież nigdzie nie stwierdziłem, że nie mogła go noisć tak krótko, prawdopodobnie miała tylko małą wadę, ale kwestia bólu już nie zależy od osoby, bo żaden aparat go nie wywołuje.
A co do cytatu- nie, to nie jest hipokryzja. Ja nie powiedziałem ze zaraz pewnie zaroi się od "znawców", chwilę potem stając się jednym z nich. A to właśnie zrobił lalala, najpierw mówiąc właśnie o tym zjawisku, a chwilę potem stwierdzając "Nie znasz się, ja wiem dobrze, bo mi dziewczyna tak powiedziała".
Nijaka [YAFUD.pl] | 24 Września, 2011 17:49
@Shavo: ale wlasnie o to chodzilo, ze Meto napisal, ze aparat nosi sie przynajmniej dwa lata bo "on nie zna nikogo, kto by nosil krocej), a lalala zaprotestowal, ze mozna krocej, bo sam zna taki przypadek. Moze rzeczywiscie nie powinno bolec, na tym sie nie znam, ale glownie chodzilo o czas noszenia aparatu.
kostchey | 87.206.25.* | 24 Września, 2011 18:22
na pocieszenie http://www.youtube.com/watch?v=hbN8Zrzlirc
herbata | 109.199.13.* | 24 Września, 2011 23:10
@upssss Przypuszczam, że kobiety zakładają to "żelastwo"żeby wyprostować zęby. To nie jest kwestia mody raczej, chociaż wiele dziewczyn moim zdaniem wygląda uroczo w tym;).
A długość leczenia zależy po prostu od wady i tyle.
Współczuje autorce.
herbata | 109.199.13.* | 24 Września, 2011 23:13
@Shavo Zęby w aparacie jak najbardziej mogą boleć, z prostego powodu - przesuwają się, prostują. Mnie np. dobre 2 tygodnie bolała dwójka, bo była "dociągana"do jedynki i przy jedzeniu odczuwałam dyskomfort. Więc nie pieprz, że nie ma co boleć, bo jednak w tej buzi coś tam się dzieje, zmienia, nie jest to ból niesamowicie drastyczny itp, ale jednak czasem odczuwalny.
kate | 81.219.189.* | 25 Września, 2011 08:56
Ale wam się kłótnia nawiązała! :) zgadzam się z "herbata"długośc noszenia aparatu zależy od zaawansowania wady zgryzu,a ból jest indywidualną sprawą każdego "noszącego",że się tak wyrażę,jedni go czują inni nie,różne czynniki mają na to wpływ. Dziękuję.
lalala | 89.231.196.* | 25 Września, 2011 11:08
@Shavo: Przestań pieprzyć lub naucz się dedukować odpowiednie wnioski z czyiś wypowiedzi. Pisałem tyle, co wiem od dziewczyny, ale wiem to ile go nosi i wierze jej że często ją boli. Więc jaka hipokryzja? Nie pisałem o tym, że każdy tak ma, że jest to jakaś reguła. Poprostu nie zgodziłem się z tym, że aparat nosi się przynajmniej 2 lata i nic nie boli. Mówisz do mnie ironicznie, że jestem znawcą, ale pokaż mi gdzie napisałem coś, co nie jest prawdą? Pisałem o rzeczach, o których jestem pewien, że mam rację, więc nie wiem w czym problem i czego się czepiasz.
"Jak się nie znasz to się nie wypowiadaj"- nie jestem nie wiadomo jakim znawcą w tym temacie, ale akurat to co mowiłem wiedziałem, a nie pieprzyłem głupot i nie ustalałem reguł użytkowania aparatu na podstawie jednego przykładu.
"Ja się znam, dziewczyna mi tak powiedziała, nieważne że nosiliście aparaty przez rok, ja wiem najlepiej że boli, bo dziewczyna mi tak mówiła... I kto tu jest większym znaffcą? Poza tym skoro już są dwie osoby, które twierdzą że aparat to żadne cierpienie i jedna osoba, która twierdzi że jego dziewczynę bolało, to chyba łatwo orzec, komu sie powinno wierzyć..."
To, że was nie bolało nie znaczy, że nikogo nie może boleć. Są naprawdę różne przypadki, trzeba patrzeć na ogół, a nie tylko na swój własny przykład. Łatwo orzecz, komu powinno się wierzyć? Ja ci wierzę, że cie nie bolało, ale po co to? Co to dą? Wierzę też dziewczynie, że ją bolało. Nie twierdziłem, że aparat boli wszyskich, ale to, że nie boli nikogo jest bzdurą, więc nastepnym razem zanim zaczniesz kogoś o coś obwiniac niastanów się 2 razy, bo tylko się kompromitujesz.
ApArAtkA | 91.231.25.* | 25 Września, 2011 13:09
Nie chce wam niszczy marzen , ale kazdy odczuwa inaczej noszenie aparatu ja mialam przez 2 lata sciagneli mi 3 miesiace temu i nic mnie nie bolalo . a moja przyjaciolka nosi juz rok i przez ten rok caly czas ja bolaly zeby . mi sie wydaje ze to zalezy co trzeba z tymi zebami zrobic , bo mi tylko obrucic 2 zeby a jej gorna i dolna szczeke dopasowac . wiec chyba rozumiecie ze kazdy inaczej odczuwa.
Shavo | 83.24.115.* | 25 Września, 2011 15:36
@lalala
Ja nie pisałem nic na temat długości noszenia aparatu, z tym zgadzam się i z Tobą, i z herbatą. O hipokryzji napisałem dlatego, że napisałeś o tym, że zaroi się pewnie od znawców, a chwilę potem stałeś się jednym z nich. Więc tu widzę hipokryzję.
A ból może jest sprawą wrażliwości. tzn. jeśli ktoś uważa, że to co czuje przynoszeniu aparatu to ból, to ok, mogę się z nim zgodzić. Ale dla większości osób yo uczucie, to co najwyżej mały dyskomfort, który ustępuje po paru dniach, bo człowiek się po prostu przyzwyczają, ale niektórzy podatniejsi na ból, mogą to uznać za bolesne. Ale an pewno nie są to meisiace cierpień. I tyle w temacie.
lalala | 89.231.196.* | 25 Września, 2011 16:03
@Shavo:
"a chwilę potem stałeś się jednym z nich"stałem się znawcą, który wypisuje głupoty? Czy to, że się z kimś nie zgodziłem, ponieważ pisał bzdury robi ze mnie znawce?