Przynajmniej możecie się ru-chać u ciebie w domu;)
Oj no martwi się o ciebie, albo o siebie, bo nie chce zostać babcią;)
Trzeba było od razu wyjaśnić sprawę, a nie "zbywać"mamuśkę.
pozazdrościć mamuśki hahaha
Troskliwa mamusia :D
Przynajmniej Twoja mama ma do tego zdrowe podejście, bo na pewno by się niejedna znalazła, co pomimo Twojego wieku, stwierdziłaby, że jeszcze jesteś za młoda etc.
Chciała dobrze !!
Ale yafud. Jeszcze napisz że masz 17 lat, i jesteś gotowa zostać matką -_-
Spoko masz matkę a nie :D chociaż nie wali ściemy, że nie powinniście to robić;) uważam, że to był akurat dobry dzień a nie yafud!
To, ze spotyka sie z jakims chlopakiem, nie oznacza, ze uprawiaja seks. Nie pomysleliscie, ze ten gosc mogl poczuc sie sploszony, gdy zostal zaproszony na herbate np, a tu osoba, ktorej on nawet nie zna, robi mu wyklad o antykoncepcji.
Tak wogole, to mama dlugo czekala z rozmowa na ten temat :)
masz MADRA MAME!!!!!!!!! ale widac sama jestes glupiutka, skoro uprawiasz sex a sie nie zab4ezpieczasz!
mama czuje się zbyt młoda na babcię, może sama wpadła w złym momencie :D
Ale wy jesteście nienormalni. Dziewczyna napisała, że oni NIE SĄ PARĄ, więc sądze,że nie uprawiają seksu. A wy już robicie jej wykłady, że się nie zabezpiecza.
A jeśli mimo tego, że nie są parą, uprawiają seks (co jest troche dziwne -,- ) to zawsze mogą używać prezerwatyw.
"f"Naucz się proszę czytać ze zrozumieniem.
I co z tego, że nie są parą? Dziewczyna musi być na tyle puszczalska, że jej własna matka nie wierzy w takie "platoniczne"chodzenie.
A jeśli nie uprawiają seksu to chłopak napewno był zaskoczony tą rozmową.
Smutas, nie wiem z jakimi Ty dziewczynami się zadajesz, ale ja niewyobrażam sobie, pójść do łóżka z pierwszym lepszym chłopakiem.
Ale Wy wszyscy jesteście ostro niedowartościowani;) po co oceniace ludzi nie znając ich, ani całej sytuacji?! Czemu wszystkich musicie zawsze gnoić?
Dla mnie yafud :) sama mam podobną sytuację, spotykam się z chłopakiem, uprawiamy seks ale nie jesteśmy ze sobą. I jest super, nie uważam się za puszczalską.
Podejrzewam, że mama i chłopak nie znali się i mamy porządnego yafuda;)
W sumie to trochę Ci zazdroszczę, mama mojego dwudziestoletniego chłopaka uważa, że jeszcze "za wcześnie"na wspólne wyjazdy z dziewczyną, więc zawsze musi jakoś ściemniać...;/ Nie jest to fajne, ale jego matka to może za 10 lat by stwiedziła, że "już można". NAprawdę, lepsza mama zbyt wyluzowana niż zbyt sztywna.
20 komentarzy i nie ma nawet krotkiego od Msciwej? zamknac serwis, bo sie zaczyna apokalipsa :/
zniszczmy zycie tej matce, zlozmy pozew o rozwod jej i ojca, kopnijmy w jaja tak zeby zadna kobieta juz nie mogla go wykorzystac i powiedzmy o wszystkim szefowi!
o i ch u j ! ciesze sie, ze moja Mama nie jest taka smiala w tych tematach :p
@A : "A jeśli nie uprawiają seksu to chłopak napewno był zaskoczony tą rozmową."
NO SHIT, SHERLOCK!
heh. moja matka też nadgorliwa. mieszkając w akademiku przyszedł do mnie kolega (mieliśmy poprawkę z tego samego przedmiotu). a że rok raczej "męski"(na 90 osób 4 dziewczyny) to uczyliśmy się razem. wpadli z niezapowiedziana wizyta rodzice. zaczęli wypytywac kolegę o plany wobec mnie, czy długo jesteśmy i jak się zabezpieczamy przed ewentualną wpadką. potem jeszcze pytania ile dzieci planujemy i kiedy ślub. na szczęście kolega wyrozumiały i wszystko przyjął z uśmiechem. dopiero kiedy potok pytan ze strony rodziców się skończył byliśmy w stanie wytłumaczyć, że parą nie jesteśmy. chyba nie uwierzyli :D
Szkoda,że mu nie pokazała jak używać gumek...
Nie no najlepiej jechać na gumie a potem jak pęknie to olaboga i do boga. Idiotka.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Ja | 46.134.241.* | 17 Sierpnia, 2011 22:41
Przynajmniej możecie się ru-chać u ciebie w domu;)