Już myślałam, że poczęstuje Was pieczonym zającem :D Ale na jedno wychodzi :D
Ze złamaną nóżką to się jedzie do weterynarza, a nie daje podejrzanemu wujkowi, który chyba już wcześniej zabijał jakieś zwierzęta (na pewno miał wcześniej i domowe kiełbasy i schabiki i pasztety, prawda?)
króliczek=pasztecik, nawet Wędrowycz to wiedział;P
tak jet Wędrowycz to jest gość
Paszteciki z zająca pycha..Mniam!!..
Ten wujek to jakiś psychopata... Nie wiem co bym mu zrobił na Twoim miejscu, ale na pewno poważnie bym go uszkodził za takiej sku*wysyństwo.
"Od tygodnia moja dziewczyna się do mnie nie odzywa"Sądzisz, że to nadal twoja dziewczyna ? :D
hahahah, psychopata bo zrobił pasztet z zająca, no trzymajcie mnie !
BTW smakowała szyneczka na śniadanie ?
Gratuluję wujkowi inteligencji i odpowiedzialności
Internauci powinni go znaleźć i zamknąć.
Tak,od razu z małego ponoć zajączka narobił pasztetu na poczęstunek...
To się pasztet narobił...
I bardzo dobrze. Powinna cię w d*pę kopnąć!
Niezły pasztet xD
Małe zajączki znalezione w trawie i tak są nie do odchowania w domu, nawet przez doświadczonych hodowców królików i przygarniaczy wszelkiego zwierza leśnego w potrzebie.
Ludzie! Nie dotyka się małych zajączków (i innych zwierząt) które siedzą gdzieś pod krzakiem albo w trawie. Nam się wydaje że to takie maleństwo, zagubione i samotne, a to jest najczęściej kryjówka w której czeka na karmiącą go matkę.
apsik ma rację. Wina leży po stronie głupiej laski, która oczywiście "kocha"zwierzątka, ale nie ma o nich zielonego pojęcia.
debilna kretynka, rzuciłbym po sekundzie
Przestańcie obrażać tą dziewczynę! Chciała dobrze, nie jej wina, że nie wiedziała. A pztm. Z jednego zajączka nie zrobi się całego pasztetu, chyba, że miał ich więcej na składzie. Albo wujek
(pewnie przez nieuwagę) faktycznie zająca wypuścił.
>Patryk
>Ten wujek to jakiś psychopata... Nie wiem co bym mu zrobił na >Twoim miejscu, ale na pewno poważnie bym go uszkodził za takiej >sku*wysyństwo.
Współczuję Patrykom za takiego przedstawiciela... W tym i sobie... Aha,wczoraj zabiłem 7 komarów,jestem gorszy niż Breivik,Hitler i Stalin razem wzięci. Ale ze mnie szaleniec,psychopata,narkoman i pewnie Żyd i Murzyn.
chyba znajda a nie zguba...
a ile ta dziewczyna ma lat? bo mi to na 10 wygląda :)
To powinno trafić na sadistica a nie tutaj :D
Wujek jeżeli podał im pasztet z tego króliczka, to jest moim idolem xD Sku*wiel jakich mało :D
Dobra czas na madra wypowiedz co do zabijania zwierzat do jedzenia to nikt mu nie broni dlaczego zwierzeta moga inne zabijec dla zdobycia pozywienia a człowiek nie ??? Ale jak objecal sie nim zajmować to rzeczywiscie zachowal sie
Nieodpowiednio
Coś mało inteligentny ten wujek skoro okłamał was mówiąc, że zając zwiał, ale poczęstował was pasztetem. Fake albo wujaszek rzeczywiście niedomyślny. Ale jeśli to prawda to mogliście oddać tego zwierzaka jakimś ludziom zajmującym się dziką przyrodą czy komuś takiemu, a nie wujkowi który nie miał pojęcia o zwierzętach.
Ten twój wuj skur.. Ach nie będę przeklinać.
Twój wuj to człek nieokrzesany. Nie mający za krzty godności i nie świeci pełnią dobrego serca.. A przy okazji to ham i menda !
a nikt nie pomyślał ,że pasztet mógł być z czegoś innego ??
Dziwna ta twoja dziewczyna, że do ciebie się nie odzywa, przecież to nie twoja wina, że wójek przerobił królika na pasztet.
Psychiczny
å herreguud....faens drittfyr! jak mozna cos taki zrobic??-.- animals nie powino sie zabic na jedzenie!
Dla mnie to nie jest humanitarne zabić niewinne, zranione zwierzę!
Także po jakiego ch*ja czepiacie się tego Patryka?
Bardzo dobrze napisał, wiecie inteligenci, że zwierzęta TEŻ MAJĄ UCZUCIA?!
Jeżeli twierdzicie, że zając, krowa, świnia itd. to tylko i wyłącznie coś co można zjeść to z całego serca życzę wszystkim tak myślącym bolesnej i wczesnej śmierci!
A szyneczki smakują! Zwierzęta przerobione na szynkę w sklepie w większości są gorzej traktowane od tego "biednego"króliczka, który raczej większych szans na powrót do "lasu"nie miał w tej sytuacji!
Historia z piekielnych.
Czy ktoś z Was widział kiedykolwiek małego zająca? Chyba nie. Wujek się odkuł za wszystkie czasy, tyle mięsa dało... Historia FAKE!
z małego królika nie mógł zrobić pasztetu... chyba, że tego pasztetu było tylko na 1 kanapkę...
Może nie smakowal jej pasztet
mnie dziwi odległośc działki od domu
jestem myśliwym i mam 400-stu litrową zamrażalkę pełnąbażantów jeleni zająców dzików i innego mięsa
Morderca! Okrutnik! Bez serca człowiek... jak tak można...?;(
RIP zajączek D;
Jak nic zwyrodnialstwo... (bez obrazy dla kogokolwiek)
Czytając te komentarze przypomniała mi się pewna rozmowa dwóch studentek w autobusie:
1) jak tam po długim weekendzie?
2) a w porządku, przywiozłam sobie całą siatkę stojskich wędlin ze świnki.
1) COO? Ze świnki? Jak możesz, ja to tylko że sklepu jem.
I co z tego? Ja też kupuję w sklepie i się tym nie chwalę. A co do autora yafuda - to on jest głupi czy głupi? Po co się chwalić, że pokłócił się z dziewczyną? I nawet nie dokończył historii - o co się pokłócili i czy się pogodzili, a to brak kultury.
No jak to o co się pokłócili?
O twój ból dupy, maniuś xD
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
rtwtew | 89.231.89.* | 14 Sierpnia, 2011 20:07
Ze złamaną nóżką to się jedzie do weterynarza, a nie daje podejrzanemu wujkowi, który chyba już wcześniej zabijał jakieś zwierzęta (na pewno miał wcześniej i domowe kiełbasy i schabiki i pasztety, prawda?)
Patryk | 46.134.221.* | 14 Sierpnia, 2011 20:33
Ten wujek to jakiś psychopata... Nie wiem co bym mu zrobił na Twoim miejscu, ale na pewno poważnie bym go uszkodził za takiej sku*wysyństwo.