Kończę budowę własnego domu. Bardzo cieszyłem się z tego, że udało mi się go postawić bez brania kredytu. Wszystko było już gotowe do wprowadzenia się. Musiałem tylko zapłacić w sumie 50tys zł ludziom zajmującym się wykończeniami oraz w sklepie za meble. Osób i sklepów było sporo i z każdym umówiony byłem innego dnia więc aby nie latać co chwilę do banku wypłaciłem całą kwotę za jednym razem i schowałem w domu rodzinnym w szafie. Gdy następnego dnia wróciłem z pracy i poszedłem zabrać część pieniędzy dla malarzy szafa była pusta. Nikt nie wiedział co się stało z pieniędzmi. Dopiero po dłuższym dochodzeniu okazało się, że moja 90letnia babcia (mająca zaniki pamięci) znalazła te pieniądze gdy sprzątała w domu, poszła do kościoła i dała je księdzu aby modlił się za pomyślność w moim życiu. Była bardzo zdziwiona czemu tak się złoszczę bo przecież to tyle co kilka bochenków chleba... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
@Insomniaa: Jakbym ja kiedyś miała być uciążliwym, niechcianym kawałkiem warzywa dla kogokolwiek, wolałabym nie żyć o.O
1
5
Ew | 78.43.179.* | 31 Lipca, 2011 20:38
@Nick: ale chyba autor nie napisal, ze pieniadze przepadly...
Ja bym w zlosci zabila babcie. Glupio sie przyznac ale bym zabila.
1
6
jolaw | 62.121.122.* | 31 Lipca, 2011 20:39
spróbuj odzyskać pieniądze od księdza, zostawiając mu jakąś kwotę na otarcie łez (może z 500 zł). Na babcię nie ma się co złościć, to choroba, a na przyszłość załóż sobie jakiś nieduży sejf na najważniejsze dokumenty i pieniądze. Moja matka chrzestna pod koniec życia rozpaliła w kuchni ognisko, by spalić dokumenty, bo "oni"przyjdą, oskarżą i zabiją. Szczęście, że akurat jej syn wpadł z zakupami dla rodzicielki i ugasił, zanim cały blok poszedł z dymem.
0
7
zz strop | 83.238.246.* | 31 Lipca, 2011 20:41
no wlasnie, do ksiedza z tym nie poszedles od razu?
@Ninazet: w takim wypadku to masz w sumie rację. Ale babcia z powyższego wpisu uciążliwym warzywem nie była. I dlatego irytują mnie komentarze takie jak Kefina "staruchy do eutanazji". Zero szacunku do osób starszych...
0
9
Złośliwiec | 217.113.225.* | 31 Lipca, 2011 20:55
No to jest dobra rada idziesz i żądasz zwrotu tych pieniędzy zostawiając coś za przyzwoitość zwykłą jak zwróci, a jak nic to nie da z jakiś powodów no to masz nauczkę.. nie mam nic do starszych ludzi wielu znam i szanuje ale jeśli mają takie problemy ze sobą to wyłącznie twoja wina, skoro pozwalasz babci szusować po własnym domu bezkarnie, mając się za dobrego wnusia zamiast zorganizować jej konkretne lokum i pomoc
@Ew: wcale nie głupio się do tego przyznawać to naturalna reakcja i nie ma się czego wstydzić postąpiłbym identycznie;) nie przejmuj się tym co inni pomyślą bo to nasze życia i mamy je przeżyć jak to my uważamy za stosowne a nie jak inni chcieliby nas widzieć.
Coraz głupsze historie tu się pojawiają :( Szkoda... Ale niech będzie, że jest ona prawdziwa, to idź do czarnej mafii aby ci oddała. To raczej nie będzie problem.
0
12
kodzobrazka | 178.73.50.* | 31 Lipca, 2011 21:42
mająca zaniki pamięci, ale doskonale pamiętająca pin do sejfu? ta....
0
13
kertiz | 83.28.126.* | 31 Lipca, 2011 21:46
@kodzobrazka, pieniądze nie były schowane w sejfie, a w szafie. Poza tym, autor YAFUDA napisał, że pieniądze schował do szafy w swoim RODZINNYM domu, gdzie mogła mieszkać babcia, a nie jego własnym.
0
14
kiki | 31.175.54.* | 31 Lipca, 2011 22:06
@Złośliwiec: jeżeli zabicie babci uważasz za naturalną reakcję to ty się lepiej idź lecz, póki jeszcze jest czas!
Poza tym zainwestuj w jakiś kurs inteligencji emocjonalnej - niestety jak na razie zamiast kontrolować emocje, to jesteś przez nie kontrolowany.
1
15
HUWW | 195.150.77.* | 31 Lipca, 2011 22:58
niezły fake, bo nikt nie przyjąłby bez żadnych wątpliwości 50 tys. PLN od jakieś 90-letniej, biednej, schorowanej staruszki. Możecie jeździć po księżach, że chciwi na kasę, ale na pewno nie na to, żeby pakować się w jakieś podejrzane gówno (bo taka sytuacja byłaby na pewno podejrzana dla odbierającego gotówkę).
@Kefin: yyyyyyyyyyy........... :/ oby i Ciebie to spotkało na starość
0
17
Carla | 213.156.124.* | 01 Sierpnia, 2011 00:08
Wy chyba nie do końca czaicie powagę sytuacji jeśli YAFUD jest prawdziwy :]]] Usiądźcie i pomyślcie chwilę: jednego dnia przychodzi do Was bogobojna staruszka i daje 50 tys PLN. Co Wam pierwsze przychodzi na myśl? No skoro bogobojna to przecież nie ukradła! To pewnie jej, odłożone z emerytury. Myślę, że żaden przedsiębiorczy ksiądz 50 kafli by nie odmówił na remont p*lebanii :]]]] Ciągle stękają przecież, że nie ma, że cicha składka. Teraz wyobraźcie sobie, że kilka dni po tym jak dostaliście tego suwenira przychodzi do Was wnuczek bogobojnej staruszki. Prosi Was o zwrot kasy, bo to jego pieniądze i babcia zabrała mu je z szafy a on się buduje i zostawił je tam. Uwierzylibyście? Że zostawił tyle pieniędzy w szafie? (swoją drogą głupota) Ja bym pomyślała, że się wkurzył kiedy babcia oddała SWOJE pieniążki na kościół a nie jemu w spadku. Stwierdziłabym, że wymyśla jakieś głupie mało prawdopodobne historyjki i chce po prostu kasę, bo uważa że to jemu się należy :]]]] Nie oddałabym.
0
18
Carla | 213.156.124.* | 01 Sierpnia, 2011 00:11
No i imho jesteście bandą debili, która broni babci. Babcia jest chora, to fakt. Zakładam jednak, że autor YAFUDa był na tyle rozgarnięty, żeby schować kasę w szafie w SWOIM pokoju. Dlaczego babunia wlazła do nieswojego pokoju? Osobiście obojętnie w jakim stanie byłaby czy niebyłaby to nic jej do mojego pokoju a tym bardziej do grzebania w szafach w moim pokoju. Nie życzę sobie żadnych dziwnych sprzątań ani regatów po szafie w MOIM pokoju. Ja w obcych szafach nie urzęduje i nie wprowadzam swojego porządku. Basta.
@kiki: dzięki za tego posta nie mogłem się doczekać, aż ktoś na to zareaguje oburzeniem co było tylko kwestią czasu;) nie czuje się tym w żaden sposób dotknięty, ciekawie się czyta takie wypowiedzi, poza tym skoro już jesteśmy w temacie.. w moim przypadku mylisz brak kontroli nad emocjami z wyrachowaniem.
Jeśli i ta wypowiedź cię w jakiś sposób obruszyła, chętnie poznam twój tok myślenia w ewentualnym następnym poście.
0
21
Marko | 89.77.37.* | 01 Sierpnia, 2011 02:04
Szczerze też nie jestem przekonany czy szanowny ksiądz odda kasę. Nie wydaje mi się... A Babci trzeba zapewnić odpowiednią opiekę - czy to samemu się nią zajmując czy kogoś wynajmując - a nie karać w jakikolwiek sposób za to, że jest chora.
0
22
Dawid | 46.134.216.* | 01 Sierpnia, 2011 02:05
Babcia chciała dobrze, nie można jej mieć tego za złe. Po niektórych komentarzach o tym,że babcię należałoby zabić itp. wiedzę,że średnia wieku na tym portalu chyba nie przekracza 15 lat... No a co do autora to dziwne sobie miejsce na trzymanie gotówki wybrał.
Na pocieszenie Masz zapewnioną pomyślność w życiu na długie zapewne lata...
1
24
ktoś | 83.22.107.* | 01 Sierpnia, 2011 09:17
Ja tak przy okazji opowiem swoją historię. 10 lat temu po śmierci dziadka, pozostał spadek do którego prawo miały 4 osoby, jego dzieci w tym mój ojciec. Całe życie dziadek powtarzał co należy do kogo i sporządził odpowiedni testament. Dotyczył on całego podziału majątku. Brat mojego ojca, mój wujek miał w spadku dostać dom oraz otaczającą go działkę. Reszta rodzeństwa miała dostać działki znajdujące się około 4 km od miejsca zamieszkania dziadka, na obecnych terenach rekreacyjnych. Łącznie było tego 10 hektarów. Wujek kiedyś był alkoholikiem jednak wyszedł z nałogu niestety popadł z skrajności w inną skrajność. Stał się bardzo wierzącym, aż do przesady. Codziennie msze, wizyty w kościele, rekolekcje, służenie do mszy słowem zachowywał się jak typowy dewot. Rodzinie to nie przeszkadzało więc nikt do niego nie miał o nic pretensji. I tu zaczyna się moja historia. Mieszkałem przez kilka lat z moim dziadkiem, ponieważ taka była sytuacja rodzinna. Nie chciałem tego ale dziadek obiecał mi 2hektary działki (obecnie wartej około 1.5mln zł). Zapisał mi to też w testamencie. Mój ojciec zrzekł się swojej części majątku, gdyż jak stwierdził on swoje już ma, dorobił się i jest mu to niepotrzebne. Wujek w rodzinnym domu posiadał wszystkie dokumenty własności działek. Po śmierci dziadka poszedł do kościoła i zadeklarował przepisanie tych działek na majątek kościelny (miał tu na myśli swoją część i część mojego ojca). Ksiądz oczywiście bez zbędnych pytań odpowiedział OK. Załatwił nawet notariusza i z rozpędu została zapisana również na kościół moja działka 2ha. Oczywiście sprawa dość szybko wyszła na jaw w momencie kiedy chciałem ów działkę sprzedać. Zaczęło się dochodzenie i w tym momencie natrafiłem na znaczący opór i dosłownie ścianę chamstwa. Mam testament, oraz pisemne oświadczenie mojego wujka, że omyłkowo rozporządził nie swoim majątkiem i został wprowadzony w błąd przez notariusza, natomiast księża nie chcą nawet o tym słyszeć i zadeklarowali, że możemy się spotkać w sądzie. Taki właśnie jest kler. Dostał za darmo 5,6ha, teraz ma oddać nienależne im 2ha i oczywiście nie zrobi tego dobrowolnie. Nie należy to do nich, a sposób w jaki to nabyli ociera się o przestępstwo. Sprawa w sądzie trwa już 4rok. W międzyczasie działka została sprzedana i rozparcelowana oraz powstało tam osiedle domków jednorodzinnych. Mam tylko nadzieję, że kiedyś sąd wymierzy im karę, ale jak widzę cały ten mechanizm to już pogodziłem się ze stratą.
0
25
KWUW | 195.150.77.* | 01 Sierpnia, 2011 09:30
Czy wy myslicie, że jakiś ksiądz byłby tak głupi, żeby od kogoś przyjmowac 50 kafli? Od jakiegoś bogatego sponsora pewnie by wziął (choć to zdarzać się może chyba tylko w jakiś wielkich parafiach, katedrach czy słynnych bazylikach, a nie na względnie małej ple banii), ale nie od 90-letniej biednej staruszki! Gdyby taka staruszka miała dawać 50 k, to musiałaby przez ostatnie 50 lat nic nie jesć, nie pić, ani nie kupować, tylko odkładać tę kasę. U każdego normalnego człowieka uruchomiłaby się "czerwona lampka": skąd ona, k... to ma? Nikt o zdorwych zmysłach nie chciałby zabierać takiej kasy, za którą moze być oskarzony o zarzut paserstwa, a w najlepszym przypadku sytuację, w której będzie musiał oddać. Nawet jeśli ten ksiądz to przyjął, to chyyba tylko po to, żeby przechować pieniądze do momentu wyjaśnienia sprawy.
0
26
m | 93.105.181.* | 01 Sierpnia, 2011 09:39
Świetny pomysł, chować taką gotówkę do szafy... Ksiądz jakby był rozsądny (a jednocześnie nie pazerny i chciwy, a to niestety coraz rzadziej się zdarza) zaczął by się zastanawiać, skąd 90-letnia parafianka ma tyle kasy i czy czasem nie jest otumaniona i zdaje sobie sprawę ze swoich czynów. Powinien się skontaktować wtedy z jej rodziną i wyjaśnić sprawę, bo to nie jest codzienna sytuacja, jak starowinka przynosi do kościola 50 tysiecy.
0
27
NoJa | 83.4.187.* | 01 Sierpnia, 2011 09:42
Ludzie, jakie 50 kafli, co wy czytać nie potraficie? Wyraźnie napisał, że brakowało CZĘŚCI PRZEZNACZONEJ DLA MALARZA, a nie całych 50k, więc kwota pewnie gdzieś w okolicach 2-3tys...
@Alishia: Wez sie pochamuj troche dziewczynko, co?? duzo osób chodzi do kościoła i wieży, np. ja więc uważaj co piszesz! A jeśli jesteś osobom doroslom, to współczuję... -_-'
Nie wiem dzieci czy rozumiecie, że jeszcze w 1995 roku bochenek chleba kosztował prawie 20 000 zł, dlatego babci przy starczej demencji mogło się wydawać, że to mała kwota tak "na kilka bochenków chleba".
Co do księdza to oczywiście, że 50 "tysi"od bogobojnej babci wziął jak najbardziej - przecież to nie jego problem czy babcia ma co jeść...
@Carla Jak się ma 10 lat i mieszka z rodzicami to słowa "JA"i "MOJE"jest najważniejsze... Pamiętaj, że określenie autora "schowałem w domu rodzinnym w szafie"oznacza, że prawdopodobnie był to dom babci, w którym mieszka i autor z rodziną...
0
32
sss | 83.22.107.* | 01 Sierpnia, 2011 10:55
'aby nie latać co chwilę do banku wypłaciłem całą kwotę za jednym razem i schowałem w domu rodzinnym w szafie. Gdy następnego dnia wróciłem z pracy i poszedłem zabrać część pieniędzy dla malarzy szafa była pusta." No ja czytać potrafię i jak dla mnie pusta oznacza, że brakuje całych 50k. Więc kto tu ma problemy z czytaniem?
0
33
Carla | 213.156.124.* | 01 Sierpnia, 2011 11:08
@Rabarbar
Mieszkałam z rodzicami i bardzo dobrze szanowali moją prywatność i mojego męża, nie, nie mam 10 lat :]]] Od maleńkości byłam nauczona, ze do czyjejś sypialni (czyli czyjegoś królestwa) nie wchodzi się bez pozwolenia i tyle. Jak ktoś żyje w domu, w którym nie ma "psychicznych"drzwi to później są takie numery, że babcia zgarnie kase, matka rozpakuje i pożyczy torebkę, która miała być dla kogoś prezentem itd itp. Polecam odrobinkę wychowania i poszanowania siebie nawzajem;) To tak jakbyś w hotelu chodził po różnych pokojach - przecież też tam mieszkasz!
do księdza iść i niech odda, w końcu to nie były babki pieniądze. ksiądz też człowiek.
0
37
Marko | 89.77.37.* | 01 Sierpnia, 2011 16:43
@Ktoś - szczerze współczuję. Nie będę rozpisywać swojej historii, ale tak w skrócie: Mój Ojciec zmarł zostawiając cały swój majątek mi - czyt mieszkanie. Mimo braku innych spadkobierców dostałem je po 5 latach. Powodem była bardzo dobra relacja mojego Ojca z jego przyjacielem. Żeby było weselej sprawa się tyle toczyła mimo, że przyjaciel nic nie chciał, sam w sądzie potwierdzał że Ojciec mówił że po jego śmierci wszystko będzie moje.
Tak BTW - kupiłem w celach kolekcjonerskich 4 paczki papierosów. Mam małą kolekcję przedmiotów typu fajki, ciekawe zapalniczki itp. chciałem mieć i te papierosy. Był to najwyższy wydatek - 400 pln. Nawet najdroższe zapalniczki nie kosztowały ponad 250pln. Też nieźle się wkurzyłem jak moja babcia rozpakowała je i spaliła kilka sztuk. Tyle, że jest w podobnym wieku co babcia autora YAFUD`a, powkurzałem się, powkurzałem i po kilku dnach mi przeszło.
1
38
NoJa | 83.4.187.* | 01 Sierpnia, 2011 18:08
@sss "Część pieniędzy dla malarza". Jednak masz problemy z czytaniem.
Co ma znaczenie dla kogo były pieniądze.Babka zgarnęła i tyle.A może Babka naszego YAFUDZIARZA uznała ,że jej się też należy a więc wzięła co "jej"i zrobiła z tym co uważa - zaniosła do Kościoła.
Nie rozumiem sponsoringu ludzi, którzy wszystko od państwa ( czytaj podatników , czyli nas)dostają za free . Jak będą problemy ze zwrotem , to wpi*rdol księdzu , wkońcu to tez człowiek;)
-1
44
BookFace | 178.73.50.* | 04 Sierpnia, 2011 12:16
babka ma zaniki, ale pin do sejfu pamieta doskonale? dobre :D
0
45
123 | 78.8.132.* | 11 Sierpnia, 2011 15:25
@NoJa Niestety nie potrafisz czytac ze zrozumieniem. Mam nadzieje, ze masz z 12-13 lat to jeszcze nie jest zle i po gimnazjum moze sie nauczysz. Gorzej jak jestes w liceum czy wyzej i tak prostego zdania nie rozumiesz.
0
46
Kpina | 213.76.154.* | 11 Sierpnia, 2011 15:54
Noja kreci z Was beke, a Wy wszyscy sie napinacie, co drugi to lepszy;)
Kefin | pinger.pl | 31 Lipca, 2011 20:15
Staruchy do eutanazji......
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2015-11-19 11:54:53 [Powód:Komentarz poniżej poziomu]
Nick | 46.134.216.* | 31 Lipca, 2011 20:30
No to można przecież iść do księdza i wszystko mu wyjaśnić. No chyba,że dla Ciebie to mała kwota.
Insomniaa | pinger.pl | 31 Lipca, 2011 20:33
@Kefin: oby Twoje wnuki o Tobie też tak kiedyś powiedziały;P
Ninazet | pinger.pl | 31 Lipca, 2011 20:38
@Insomniaa: Jakbym ja kiedyś miała być uciążliwym, niechcianym kawałkiem warzywa dla kogokolwiek, wolałabym nie żyć o.O
Ew | 78.43.179.* | 31 Lipca, 2011 20:38
@Nick: ale chyba autor nie napisal, ze pieniadze przepadly...
Ja bym w zlosci zabila babcie. Glupio sie przyznac ale bym zabila.
jolaw | 62.121.122.* | 31 Lipca, 2011 20:39
spróbuj odzyskać pieniądze od księdza, zostawiając mu jakąś kwotę na otarcie łez (może z 500 zł).
Na babcię nie ma się co złościć, to choroba, a na przyszłość załóż sobie jakiś nieduży sejf na najważniejsze dokumenty i pieniądze. Moja matka chrzestna pod koniec życia rozpaliła w kuchni ognisko, by spalić dokumenty, bo "oni"przyjdą, oskarżą i zabiją. Szczęście, że akurat jej syn wpadł z zakupami dla rodzicielki i ugasił, zanim cały blok poszedł z dymem.
zz strop | 83.238.246.* | 31 Lipca, 2011 20:41
no wlasnie, do ksiedza z tym nie poszedles od razu?
Insomniaa | pinger.pl | 31 Lipca, 2011 20:43
@Ninazet: w takim wypadku to masz w sumie rację. Ale babcia z powyższego wpisu uciążliwym warzywem nie była. I dlatego irytują mnie komentarze takie jak Kefina "staruchy do eutanazji". Zero szacunku do osób starszych...
Złośliwiec | 217.113.225.* | 31 Lipca, 2011 20:55
No to jest dobra rada idziesz i żądasz zwrotu tych pieniędzy zostawiając coś za przyzwoitość zwykłą jak zwróci, a jak nic to nie da z jakiś powodów no to masz nauczkę.. nie mam nic do starszych ludzi wielu znam i szanuje ale jeśli mają takie problemy ze sobą to wyłącznie twoja wina, skoro pozwalasz babci szusować po własnym domu bezkarnie, mając się za dobrego wnusia zamiast zorganizować jej konkretne lokum i pomoc
@Ew: wcale nie głupio się do tego przyznawać to naturalna reakcja i nie ma się czego wstydzić postąpiłbym identycznie;) nie przejmuj się tym co inni pomyślą bo to nasze życia i mamy je przeżyć jak to my uważamy za stosowne a nie jak inni chcieliby nas widzieć.
Alishia | pinger.pl | 31 Lipca, 2011 20:59
Durna ta baka - niech ręte swoję odda xD
A ten musi brać kredyt przez durna wiarę w kościół starzych babek :c
Vexa [YAFUD.pl] | 31 Lipca, 2011 21:04
Coraz głupsze historie tu się pojawiają :( Szkoda... Ale niech będzie, że jest ona prawdziwa, to idź do czarnej mafii aby ci oddała. To raczej nie będzie problem.
kodzobrazka | 178.73.50.* | 31 Lipca, 2011 21:42
mająca zaniki pamięci, ale doskonale pamiętająca pin do sejfu? ta....
kertiz | 83.28.126.* | 31 Lipca, 2011 21:46
@kodzobrazka, pieniądze nie były schowane w sejfie, a w szafie. Poza tym, autor YAFUDA napisał, że pieniądze schował do szafy w swoim RODZINNYM domu, gdzie mogła mieszkać babcia, a nie jego własnym.
kiki | 31.175.54.* | 31 Lipca, 2011 22:06
@Złośliwiec: jeżeli zabicie babci uważasz za naturalną reakcję to ty się lepiej idź lecz, póki jeszcze jest czas!
Poza tym zainwestuj w jakiś kurs inteligencji emocjonalnej - niestety jak na razie zamiast kontrolować emocje, to jesteś przez nie kontrolowany.
HUWW | 195.150.77.* | 31 Lipca, 2011 22:58
niezły fake, bo nikt nie przyjąłby bez żadnych wątpliwości 50 tys. PLN od jakieś 90-letniej, biednej, schorowanej staruszki. Możecie jeździć po księżach, że chciwi na kasę, ale na pewno nie na to, żeby pakować się w jakieś podejrzane gówno (bo taka sytuacja byłaby na pewno podejrzana dla odbierającego gotówkę).
LuLu. | pinger.pl | 31 Lipca, 2011 23:45
@Kefin: yyyyyyyyyyy........... :/ oby i Ciebie to spotkało na starość
Carla | 213.156.124.* | 01 Sierpnia, 2011 00:08
Wy chyba nie do końca czaicie powagę sytuacji jeśli YAFUD jest prawdziwy :]]] Usiądźcie i pomyślcie chwilę: jednego dnia przychodzi do Was bogobojna staruszka i daje 50 tys PLN. Co Wam pierwsze przychodzi na myśl? No skoro bogobojna to przecież nie ukradła! To pewnie jej, odłożone z emerytury. Myślę, że żaden przedsiębiorczy ksiądz 50 kafli by nie odmówił na remont p*lebanii :]]]] Ciągle stękają przecież, że nie ma, że cicha składka. Teraz wyobraźcie sobie, że kilka dni po tym jak dostaliście tego suwenira przychodzi do Was wnuczek bogobojnej staruszki. Prosi Was o zwrot kasy, bo to jego pieniądze i babcia zabrała mu je z szafy a on się buduje i zostawił je tam. Uwierzylibyście? Że zostawił tyle pieniędzy w szafie? (swoją drogą głupota) Ja bym pomyślała, że się wkurzył kiedy babcia oddała SWOJE pieniążki na kościół a nie jemu w spadku. Stwierdziłabym, że wymyśla jakieś głupie mało prawdopodobne historyjki i chce po prostu kasę, bo uważa że to jemu się należy :]]]] Nie oddałabym.
Carla | 213.156.124.* | 01 Sierpnia, 2011 00:11
No i imho jesteście bandą debili, która broni babci. Babcia jest chora, to fakt. Zakładam jednak, że autor YAFUDa był na tyle rozgarnięty, żeby schować kasę w szafie w SWOIM pokoju. Dlaczego babunia wlazła do nieswojego pokoju? Osobiście obojętnie w jakim stanie byłaby czy niebyłaby to nic jej do mojego pokoju a tym bardziej do grzebania w szafach w moim pokoju. Nie życzę sobie żadnych dziwnych sprzątań ani regatów po szafie w MOIM pokoju. Ja w obcych szafach nie urzęduje i nie wprowadzam swojego porządku. Basta.
Mangel [YAFUD.pl] | 01 Sierpnia, 2011 00:14
http://pl.wikipedia.org/wiki/Umowa_darowizny#Cofni.C4.99cie
Złośliwiec | 217.113.225.* | 01 Sierpnia, 2011 01:01
@kiki: dzięki za tego posta nie mogłem się doczekać, aż ktoś na to zareaguje oburzeniem co było tylko kwestią czasu;) nie czuje się tym w żaden sposób dotknięty, ciekawie się czyta takie wypowiedzi, poza tym skoro już jesteśmy w temacie.. w moim przypadku mylisz brak kontroli nad emocjami z wyrachowaniem.
Jeśli i ta wypowiedź cię w jakiś sposób obruszyła, chętnie poznam twój tok myślenia w ewentualnym następnym poście.
Marko | 89.77.37.* | 01 Sierpnia, 2011 02:04
Szczerze też nie jestem przekonany czy szanowny ksiądz odda kasę. Nie wydaje mi się... A Babci trzeba zapewnić odpowiednią opiekę - czy to samemu się nią zajmując czy kogoś wynajmując - a nie karać w jakikolwiek sposób za to, że jest chora.
Dawid | 46.134.216.* | 01 Sierpnia, 2011 02:05
Babcia chciała dobrze, nie można jej mieć tego za złe. Po niektórych komentarzach o tym,że babcię należałoby zabić itp. wiedzę,że średnia wieku na tym portalu chyba nie przekracza 15 lat... No a co do autora to dziwne sobie miejsce na trzymanie gotówki wybrał.
ciemniak [YAFUD.pl] | 01 Sierpnia, 2011 06:58
Na pocieszenie Masz zapewnioną pomyślność w życiu na długie zapewne lata...
ktoś | 83.22.107.* | 01 Sierpnia, 2011 09:17
Ja tak przy okazji opowiem swoją historię. 10 lat temu po śmierci dziadka, pozostał spadek do którego prawo miały 4 osoby, jego dzieci w tym mój ojciec. Całe życie dziadek powtarzał co należy do kogo i sporządził odpowiedni testament. Dotyczył on całego podziału majątku. Brat mojego ojca, mój wujek miał w spadku dostać dom oraz otaczającą go działkę. Reszta rodzeństwa miała dostać działki znajdujące się około 4 km od miejsca zamieszkania dziadka, na obecnych terenach rekreacyjnych. Łącznie było tego 10 hektarów. Wujek kiedyś był alkoholikiem jednak wyszedł z nałogu niestety popadł z skrajności w inną skrajność. Stał się bardzo wierzącym, aż do przesady. Codziennie msze, wizyty w kościele, rekolekcje, służenie do mszy słowem zachowywał się jak typowy dewot. Rodzinie to nie przeszkadzało więc nikt do niego nie miał o nic pretensji. I tu zaczyna się moja historia. Mieszkałem przez kilka lat z moim dziadkiem, ponieważ taka była sytuacja rodzinna. Nie chciałem tego ale dziadek obiecał mi 2hektary działki (obecnie wartej około 1.5mln zł). Zapisał mi to też w testamencie. Mój ojciec zrzekł się swojej części majątku, gdyż jak stwierdził on swoje już ma, dorobił się i jest mu to niepotrzebne. Wujek w rodzinnym domu posiadał wszystkie dokumenty własności działek. Po śmierci dziadka poszedł do kościoła i zadeklarował przepisanie tych działek na majątek kościelny (miał tu na myśli swoją część i część mojego ojca). Ksiądz oczywiście bez zbędnych pytań odpowiedział OK. Załatwił nawet notariusza i z rozpędu została zapisana również na kościół moja działka 2ha. Oczywiście sprawa dość szybko wyszła na jaw w momencie kiedy chciałem ów działkę sprzedać. Zaczęło się dochodzenie i w tym momencie natrafiłem na znaczący opór i dosłownie ścianę chamstwa. Mam testament, oraz pisemne oświadczenie mojego wujka, że omyłkowo rozporządził nie swoim majątkiem i został wprowadzony w błąd przez notariusza, natomiast księża nie chcą nawet o tym słyszeć i zadeklarowali, że możemy się spotkać w sądzie. Taki właśnie jest kler. Dostał za darmo 5,6ha, teraz ma oddać nienależne im 2ha i oczywiście nie zrobi tego dobrowolnie. Nie należy to do nich, a sposób w jaki to nabyli ociera się o przestępstwo. Sprawa w sądzie trwa już 4rok. W międzyczasie działka została sprzedana i rozparcelowana oraz powstało tam osiedle domków jednorodzinnych. Mam tylko nadzieję, że kiedyś sąd wymierzy im karę, ale jak widzę cały ten mechanizm to już pogodziłem się ze stratą.
KWUW | 195.150.77.* | 01 Sierpnia, 2011 09:30
Czy wy myslicie, że jakiś ksiądz byłby tak głupi, żeby od kogoś przyjmowac 50 kafli? Od jakiegoś bogatego sponsora pewnie by wziął (choć to zdarzać się może chyba tylko w jakiś wielkich parafiach, katedrach czy słynnych bazylikach, a nie na względnie małej ple banii), ale nie od 90-letniej biednej staruszki! Gdyby taka staruszka miała dawać 50 k, to musiałaby przez ostatnie 50 lat nic nie jesć, nie pić, ani nie kupować, tylko odkładać tę kasę. U każdego normalnego człowieka uruchomiłaby się "czerwona lampka": skąd ona, k... to ma? Nikt o zdorwych zmysłach nie chciałby zabierać takiej kasy, za którą moze być oskarzony o zarzut paserstwa, a w najlepszym przypadku sytuację, w której będzie musiał oddać. Nawet jeśli ten ksiądz to przyjął, to chyyba tylko po to, żeby przechować pieniądze do momentu wyjaśnienia sprawy.
m | 93.105.181.* | 01 Sierpnia, 2011 09:39
Świetny pomysł, chować taką gotówkę do szafy... Ksiądz jakby był rozsądny (a jednocześnie nie pazerny i chciwy, a to niestety coraz rzadziej się zdarza) zaczął by się zastanawiać, skąd 90-letnia parafianka ma tyle kasy i czy czasem nie jest otumaniona i zdaje sobie sprawę ze swoich czynów. Powinien się skontaktować wtedy z jej rodziną i wyjaśnić sprawę, bo to nie jest codzienna sytuacja, jak starowinka przynosi do kościola 50 tysiecy.
NoJa | 83.4.187.* | 01 Sierpnia, 2011 09:42
Ludzie, jakie 50 kafli, co wy czytać nie potraficie? Wyraźnie napisał, że brakowało CZĘŚCI PRZEZNACZONEJ DLA MALARZA, a nie całych 50k, więc kwota pewnie gdzieś w okolicach 2-3tys...
Gorn221 [YAFUD.pl] | 01 Sierpnia, 2011 09:57
Tak czy siak 3 tysiaki na kilka chlebków? Ojojoj to ta babcia nie jest Godzillą?
✰ Nika ✰ | pinger.pl | 01 Sierpnia, 2011 10:41
@Alishia: Wez sie pochamuj troche dziewczynko, co?? duzo osób chodzi do kościoła i wieży, np. ja więc uważaj co piszesz! A jeśli jesteś osobom doroslom, to współczuję... -_-'
✰ Nika ✰ | pinger.pl | 01 Sierpnia, 2011 10:42
*wierzy
Rabarbar | 91.123.210.* | 01 Sierpnia, 2011 10:54
Nie wiem dzieci czy rozumiecie, że jeszcze w 1995 roku bochenek chleba kosztował prawie 20 000 zł, dlatego babci przy starczej demencji mogło się wydawać, że to mała kwota tak "na kilka bochenków chleba".
Co do księdza to oczywiście, że 50 "tysi"od bogobojnej babci wziął jak najbardziej - przecież to nie jego problem czy babcia ma co jeść...
@Carla
Jak się ma 10 lat i mieszka z rodzicami to słowa "JA"i "MOJE"jest najważniejsze... Pamiętaj, że określenie autora "schowałem w domu rodzinnym w szafie"oznacza, że prawdopodobnie był to dom babci, w którym mieszka i autor z rodziną...
sss | 83.22.107.* | 01 Sierpnia, 2011 10:55
'aby nie latać co chwilę do banku wypłaciłem całą kwotę za jednym razem i schowałem w domu rodzinnym w szafie. Gdy następnego dnia wróciłem z pracy i poszedłem zabrać część pieniędzy dla malarzy szafa była pusta."
No ja czytać potrafię i jak dla mnie pusta oznacza, że brakuje całych 50k. Więc kto tu ma problemy z czytaniem?
Carla | 213.156.124.* | 01 Sierpnia, 2011 11:08
@Rabarbar
Mieszkałam z rodzicami i bardzo dobrze szanowali moją prywatność i mojego męża, nie, nie mam 10 lat :]]] Od maleńkości byłam nauczona, ze do czyjejś sypialni (czyli czyjegoś królestwa) nie wchodzi się bez pozwolenia i tyle. Jak ktoś żyje w domu, w którym nie ma "psychicznych"drzwi to później są takie numery, że babcia zgarnie kase, matka rozpakuje i pożyczy torebkę, która miała być dla kogoś prezentem itd itp. Polecam odrobinkę wychowania i poszanowania siebie nawzajem;) To tak jakbyś w hotelu chodził po różnych pokojach - przecież też tam mieszkasz!
Insomniaa | pinger.pl | 01 Sierpnia, 2011 11:20
@✰ Nika ✰: "dorosłą"a nie dorosłom, i "pohamuj"- jak już chcesz kogoś skrytykować to chociaż słownika użyj
Smutas [YAFUD.pl] | 01 Sierpnia, 2011 13:58
Jak gonisz 90-letnią staruszkę z zanikami pamięci do sprzątania, to miej potem pretensje do siebie, chytrusie jeden...
apple | pinger.pl | 01 Sierpnia, 2011 14:48
do księdza iść i niech odda, w końcu to nie były babki pieniądze. ksiądz też człowiek.
Marko | 89.77.37.* | 01 Sierpnia, 2011 16:43
@Ktoś - szczerze współczuję. Nie będę rozpisywać swojej historii, ale tak w skrócie: Mój Ojciec zmarł zostawiając cały swój majątek mi - czyt mieszkanie. Mimo braku innych spadkobierców dostałem je po 5 latach. Powodem była bardzo dobra relacja mojego Ojca z jego przyjacielem. Żeby było weselej sprawa się tyle toczyła mimo, że przyjaciel nic nie chciał, sam w sądzie potwierdzał że Ojciec mówił że po jego śmierci wszystko będzie moje.
Tak BTW - kupiłem w celach kolekcjonerskich 4 paczki papierosów. Mam małą kolekcję przedmiotów typu fajki, ciekawe zapalniczki itp. chciałem mieć i te papierosy. Był to najwyższy wydatek - 400 pln. Nawet najdroższe zapalniczki nie kosztowały ponad 250pln. Też nieźle się wkurzyłem jak moja babcia rozpakowała je i spaliła kilka sztuk. Tyle, że jest w podobnym wieku co babcia autora YAFUD`a, powkurzałem się, powkurzałem i po kilku dnach mi przeszło.
NoJa | 83.4.187.* | 01 Sierpnia, 2011 18:08
@sss
"Część pieniędzy dla malarza". Jednak masz problemy z czytaniem.
Skończyłem szkołe | 78.8.245.* | 01 Sierpnia, 2011 20:42
@Noja
A dalej napisane "szafa była pusta". Czyli jak szafa był pusta to pusta. Nie brakowało 3 , 4 czy 5 tyś tylko PUSTA. Kto tu czytać nie potrafi.
ewelinka | 78.8.89.* | 02 Sierpnia, 2011 13:37
@sss ma racje, w szafie byla cala kwota, poszedl tylko wybrac czesc dla malarzy. Noja czytaj powoli i z uwaznie
ja | 83.168.89.* | 02 Sierpnia, 2011 16:08
starsi ludzie sa kompletnie bez mozgu, bo na starosc mozg zanika. A ta religia jeszcze ich dobija...
Hugon Wieniawski | 213.108.83.* | 02 Sierpnia, 2011 17:38
Co ma znaczenie dla kogo były pieniądze.Babka zgarnęła i tyle.A może Babka naszego YAFUDZIARZA uznała ,że jej się też należy a więc wzięła co "jej"i zrobiła z tym co uważa - zaniosła do Kościoła.
DeaD_protocol | 83.28.166.* | 03 Sierpnia, 2011 15:53
Nie rozumiem sponsoringu ludzi, którzy wszystko od państwa ( czytaj podatników , czyli nas)dostają za free . Jak będą problemy ze zwrotem , to wpi*rdol księdzu , wkońcu to tez człowiek;)
BookFace | 178.73.50.* | 04 Sierpnia, 2011 12:16
babka ma zaniki, ale pin do sejfu pamieta doskonale? dobre :D
123 | 78.8.132.* | 11 Sierpnia, 2011 15:25
@NoJa
Niestety nie potrafisz czytac ze zrozumieniem. Mam nadzieje, ze masz z 12-13 lat to jeszcze nie jest zle i po gimnazjum moze sie nauczysz. Gorzej jak jestes w liceum czy wyzej i tak prostego zdania nie rozumiesz.
Kpina | 213.76.154.* | 11 Sierpnia, 2011 15:54
Noja kreci z Was beke, a Wy wszyscy sie napinacie, co drugi to lepszy;)
Alishia | pinger.pl | 13 Sierpnia, 2011 22:00
@✰ Nika ✰: Ale ja nie krytykuję ciebie - sama wierzę, ale mnie złości głupota starych bab co wierzą w kościół a nie w Boga ...
KWRH | 83.22.119.* | 30 Sierpnia, 2011 22:25
50- tysięcy to nie az taka gruba kwota.
Chodzi mi o to ze jeżeli mamy 50 kafli w portfelu w np. 200 zł to lajtownie wchodzi. 100zł także.
Sam w zeszłym roku kupowałem w niemczech auto, za 50 tysięcy. W złotowkach jeszcze ten portfel był wypchany, w euro to portfel był juz cieniutki :)
Corosandrus | 89.79.84.* | 02 Listopada, 2011 20:53
papaja poje*ało