Czekałam na swoją imprezę 18 kilka miesięcy i wydałam sporo kasy. Kupiłam prześliczną sukienkę, bardzo wysokie szpilki, zaprosiłam mnóstwo gości. Byłam szczęśliwa, gdy wreszcie zaczęli schodzić się pierwsi imprezowicze. Kiedy razem z DJ'em powitałam oficjalnie wszystkich, zeskakując z podestu skręciłam kostkę- w pierwszej godzinie imprezy. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Moja koleżanka na swojej 18stce też skręciła kostkę, którą skręciła parę miesięcy wcześniej...
0
7
satan666 | 188.33.233.* | 21 Maja, 2011 11:02
w wysokich szpilkach skakałaś? aha...
0
8
Inszy | 83.2.29.* | 21 Maja, 2011 11:14
Teraz wszystko wyprawia się jak wesela - osiemnastki, komunie i co tam się tylko chce. A skakanie z podestów w wysokich szpilkach powinno trafić na stronę YAFUM - Yet Another F*cked Up Moron.
0
9
Józwa | 213.199.239.* | 21 Maja, 2011 11:40
Dobrze ci tak, próżna idiotko.
0
10
Unhappy | 91.146.207.* | 21 Maja, 2011 11:49
nie trzeba było skakać ...
0
11
uvtr | 188.33.190.* | 21 Maja, 2011 11:57
a ja na moją 18 wydałem nic, znajomi zrobili mi przyjęcie niespodziankę czyli po prostu przyjechali do mnie z wódką, bawiłem się świetnie :D
0
12
grzesio | 78.8.134.* | 21 Maja, 2011 12:46
Gdyby kózka nie skakała...
0
13
Monika | 83.14.8.* | 21 Maja, 2011 14:13
nie wiem jak głupim trzeba być, żeby skakać jak sama napisałaś "wysokich szpilkach"z podestu... wyjątkiem może być jedynie to, że byłaś pijana, to by Cię usprawiedliwiło
0
14
valhala | 89.240.231.* | 21 Maja, 2011 14:23
Gospodyni imprezy zalana w pestkę w pierwszej godzinie? to też niezbyt mądre :) tak to jest z rozpieszczonymi dzieciakami, które mają pstro w głowie- nie potrafią przewidzieć skutków nieodpowiedzialnych zachowań...
0
15
wtrk | 77.253.255.* | 21 Maja, 2011 14:44
@Monika: jeśli w chwili zejścia się gości, przy oficjalnym powitaniu, była pijana... nie, nie usprawiedliwiało jej to.
@Inszy: teraz pojawia się pytanie... jak w takim razie wyprawiać wesela? O.o
0
16
tarde | 89.73.47.* | 21 Maja, 2011 15:03
A było naku*wiać salta
0
17
Inszy | 83.2.29.* | 21 Maja, 2011 15:27
@wtrk: dla równowagi można teraz wesela wyprawiać skromnie. Góra 20 osób w restauracji i starczy. Bo inaczej trzeba będzie robić jak szlachta w dawnych czasach - kilkuset gości i zabawy weselne przez minimum tydzień, skoro komunijne bywają już dwudniowe.
0
18
K. | 178.235.1.* | 21 Maja, 2011 15:40
Ja tam bym to nazwała równowagą w przyrodzie. Chciałaś niewiadomo jak szpanować, to i Cię życie pokarało...
0
19
Daria | 46.134.236.* | 21 Maja, 2011 16:52
Dj, mnóstwo gości... dla mnie to jest niepoważne, ja swoją 8nastkę spędziłam w gronie najbliższych przyjaciół, przynajmniej było inaczej niż na każdej imprezie w klubie.
0
20
nijaka | 2.96.53.* | 22 Maja, 2011 14:56
To taka moda teraz panuje, "My sweet 16"i tego typu rzeczy, liczy się szpan, a nie np. pamięć znajomych i rodziny...
0
21
xxx | 83.21.121.* | 23 Maja, 2011 00:37
żalżalżalżalżalżalżalżalżalżalżalżal
0
22
xdd | 217.98.20.* | 24 Maja, 2011 21:41
ja tam nawet ze skrecona kostka bym sie bawila. PS. ostanio to robilam na koncercie ...
Ja pier**** większych szpilek nie mogłaś ubrać? A poza tym co to za radocha zrobić taki spęd towarzyski dla kogoś kogo i tak nie znasz? Ja osobiście wolę sowich kliku przyjaciół i sprawdzonych znajomych niż jakieś wielkie biby wypasione. Trochę alkoholu i miła atmosfera, gdzie gadamy o głupotach i śmiejemy się ze wszystkiego to dopiero impreza!
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
SUCHAREK XD | 188.146.213.* | 21 Maja, 2011 10:03
OJ...WPSOŁCZUJĘ BARDZO JEŚLI TO PRAWDA :)
Penetrator | pinger.pl | 21 Maja, 2011 10:25
To mogło być na moim dyżurze ...
gawosz | 195.150.77.* | 21 Maja, 2011 10:27
w jaki sposób ci to popsuło dzień?
PPKH | 82.210.190.* | 21 Maja, 2011 10:28
to teraz 18 wyprawia sie jak wesela?
smuteczek | 83.13.42.* | 21 Maja, 2011 10:37
No to... smuteczek.
Chloe. | pinger.pl | 21 Maja, 2011 10:38
Moja koleżanka na swojej 18stce też skręciła kostkę, którą skręciła parę miesięcy wcześniej...
satan666 | 188.33.233.* | 21 Maja, 2011 11:02
w wysokich szpilkach skakałaś? aha...
Inszy | 83.2.29.* | 21 Maja, 2011 11:14
Teraz wszystko wyprawia się jak wesela - osiemnastki, komunie i co tam się tylko chce.
A skakanie z podestów w wysokich szpilkach powinno trafić na stronę YAFUM - Yet Another F*cked Up Moron.
Józwa | 213.199.239.* | 21 Maja, 2011 11:40
Dobrze ci tak, próżna idiotko.
Unhappy | 91.146.207.* | 21 Maja, 2011 11:49
nie trzeba było skakać ...
uvtr | 188.33.190.* | 21 Maja, 2011 11:57
a ja na moją 18 wydałem nic, znajomi zrobili mi przyjęcie niespodziankę czyli po prostu przyjechali do mnie z wódką, bawiłem się świetnie :D
grzesio | 78.8.134.* | 21 Maja, 2011 12:46
Gdyby kózka nie skakała...
Monika | 83.14.8.* | 21 Maja, 2011 14:13
nie wiem jak głupim trzeba być, żeby skakać jak sama napisałaś "wysokich szpilkach"z podestu... wyjątkiem może być jedynie to, że byłaś pijana, to by Cię usprawiedliwiło
valhala | 89.240.231.* | 21 Maja, 2011 14:23
Gospodyni imprezy zalana w pestkę w pierwszej godzinie? to też niezbyt mądre :) tak to jest z rozpieszczonymi dzieciakami, które mają pstro w głowie- nie potrafią przewidzieć skutków nieodpowiedzialnych zachowań...
wtrk | 77.253.255.* | 21 Maja, 2011 14:44
@Monika: jeśli w chwili zejścia się gości, przy oficjalnym powitaniu, była pijana... nie, nie usprawiedliwiało jej to.
@Inszy: teraz pojawia się pytanie... jak w takim razie wyprawiać wesela? O.o
tarde | 89.73.47.* | 21 Maja, 2011 15:03
A było naku*wiać salta
Inszy | 83.2.29.* | 21 Maja, 2011 15:27
@wtrk: dla równowagi można teraz wesela wyprawiać skromnie. Góra 20 osób w restauracji i starczy.
Bo inaczej trzeba będzie robić jak szlachta w dawnych czasach - kilkuset gości i zabawy weselne przez minimum tydzień, skoro komunijne bywają już dwudniowe.
K. | 178.235.1.* | 21 Maja, 2011 15:40
Ja tam bym to nazwała równowagą w przyrodzie. Chciałaś niewiadomo jak szpanować, to i Cię życie pokarało...
Daria | 46.134.236.* | 21 Maja, 2011 16:52
Dj, mnóstwo gości... dla mnie to jest niepoważne, ja swoją 8nastkę spędziłam w gronie najbliższych przyjaciół, przynajmniej było inaczej niż na każdej imprezie w klubie.
nijaka | 2.96.53.* | 22 Maja, 2011 14:56
To taka moda teraz panuje, "My sweet 16"i tego typu rzeczy, liczy się szpan, a nie np. pamięć znajomych i rodziny...
xxx | 83.21.121.* | 23 Maja, 2011 00:37
żalżalżalżalżalżalżalżalżalżalżalżal
xdd | 217.98.20.* | 24 Maja, 2011 21:41
ja tam nawet ze skrecona kostka bym sie bawila. PS. ostanio to robilam na koncercie ...
lVlucero [YAFUD.pl] | 27 Maja, 2011 22:00
no to bardzo mądrze skakac w "bardzo wysokich szpilkach". alke nie powiem tego o zasmiecaniu tej strony tym tekstem YAFUDopodobnym O.o
Neel | 78.73.98.* | 10 Czerwca, 2011 13:43
@gawosz To chyba jasne... tobie by nie popsuło dnia skręcenie kostki na swojej własnej imprezie?
marika66tk | 212.109.132.* | 15 Listopada, 2011 19:31
Ja pier**** większych szpilek nie mogłaś ubrać? A poza tym co to za radocha zrobić taki spęd towarzyski dla kogoś kogo i tak nie znasz? Ja osobiście wolę sowich kliku przyjaciół i sprawdzonych znajomych niż jakieś wielkie biby wypasione. Trochę alkoholu i miła atmosfera, gdzie gadamy o głupotach i śmiejemy się ze wszystkiego to dopiero impreza!