Gapami karmieni jesteście, czy jak?;) Jak można myśleć, że 18-latek nigdy jeszcze alkoholu nie pił?
trening na pewno ma, a wątroba świeża jeszcze :)
głupota, jeżeli rodzic myśli, że dziecko do 18-stego roku życia nie napiło się :D.
Idiotyczna rodzina. Czemu w ogole mialo sluzyc do picie? 'Tak dla czystej przyjemnosci'? Chcialas zobaczyc jakiego masz zdolnego syna?
Bardzo dobrze! :P
@Obłęd.: mój rodzic uważa, że jest dokładnie odwrotnie. a ja nie pije.
co za życie :P
WLasnie, dziwnie to brzmi. Dalismy mu pic z nami przy stole. A po co? Co wy tam w swieta popijawe robicie. Dziwne te polskie praktyki,
już nie mają 15 lat,żeby tak chlać :P
JEŚLI MU POZWOLILAŚ-TO MA SILNĄ GLOWĘ-i tak piwkuje jak wszyscy -a zresztą po co jest OSIEMNASTKA-czasy zmieniły się nie widzę problemu. Zapraszam co siebie na odprężenie psychiczne.
Naiwność^^"
Tydzień...ale przed którymi świętami?
Wiec twój mąż, wszyscy wujkowie i dziadek alkoholik po prostu nie są polakami.
Moja krew!
Alkoholikowi w ostatnim stadium niewiele potrzeba.
Yafud totalnie zmyślony i tyle.
jaki zmyslony.... sredni wiek w ktorym zaczyna sie spozywac alkohol to 14-15 lat:) takze rodzice nie badzcie zdziwieni ze dzieci was przepijaja. mam 22 lata wiec sam przechodzilem przez to i mowie to calkiem serio
Smutas jest zmyślony i jest mu przykro, że jest z tym sam :(
Jak dziadek jest alkoholikiem (który się leczy)to chyba raczej nie może pić alkoholu, nie? Historyjka zmyślona i to kiepsko...
Naprawdę myśleliście, że to jego pierwszy raz? :/
hahahaha dzieciaka trzeba dac pic juz duzo wczesniej. lepiej zeby robily to pod okiem rodzica czy chociaz z jakas kontrola niz po lasach mialy by sie chowac :)
@up a kto powiedzial ze dziadek sie leczy ?
bo od chyba okolo 20 roku zycia z wiekiem odpornosc na alkohol maleje. a to, ze ktos jest alkoholikiem nie znaczy, ze rzeczywiscie bedzie odporniejszy - zwlaszcza jesli jest w podeszlym wieku... nie bez powodu przecietne zulki pod sklepem sie potrafia jednym tanim winem nachlac na spole.
wkurza mnie to jak coraz młodsze dzieci. Tak , dzieci, zaczynają sięgać po alkohol, aby pokazać jakie to one nie są fajne. Naprawdę pokazują swoją słabą odporność psychiczną. Sam pierwszy raz alkohol (dokładnie było to słabe wino) wypiłem mając niespełna 12 lat ... lecz wypiłem to sam nie z żadnymi kumplami czy rodziną.
Jak ktoś chce pokazać, że jest fajny nie musi wiele pić ...
Smutas, YAFUD może być zmyślony ale niekoniecznie musi tak być.
@Smutas jestem z Tobą
to musisz byc niezle poje***** aby w wieku 12 lat SAM nawalac wino... to jest dopiero zalosne i nie ma sie czym chwalic i twierdzic ze to ty jestes fajny a dzieci siegajace po alkochol sa 0 bo za prezproszeniem kim ty byles w wieku 12 lat? nawet nie dzieckiem a smarkiem
Hmmm, a ja ma 17 lat a już chyba z rok czy dwa temu rodzice mi proponowali lampkę wina w Wigilię?.. I chyba to nie jest patologiczna rodzina :P Ale poza tym nie upiłam się nigdy, wódki tylko raz wzięłam jednego łyka, ze znajomymi zdarza mi się czasem wypić trochę piwa czy szampana (raczej wina musującego), ale to naprawdę nie jest wiele, wódki czy większej ilości alkoholu odmawiam, chociaż rówieśnicy sobie tego nie skąpią. Nie chcę po prostu być pijana, nie mieć kontroli nad sobą itd. Ale wydaje mi się, że spróbować alkoholu przed osiemnastką to nie jest jakiś wielki grzech. Zresztą nie sądzę, żeby za rok moje podejście do alkoholu się zmieniło i bym zaczęła mieć ochotę na libacje, mimo prawnego przyzwolenia.
Moi koledzy by go przebili :D
O ja :P :P Dobre :D:D
dobrze! lepiej jak może więcej niż mniej - przynajmniej film mu się nie urwie
Heh - YAFUD rzeczywiscie zajefajny tylko raczej z perspektywy chlopaka.
Jezeli jego rodzice uwazali ze tydzien po ukonczeniu 18 roku zycia daja mu 1 raz do picia alkohol. Naprawde mialbym niezle zwalony dzien w takim polozeniu. (czytaj rodzice w ogole nie zajmuja sie dzieckiem tak naprawde)
przepic alkoholika to akurat jest najłatwiej bo takiemu to juz wile nie tzreba i juz tanczy bez muzyki a i widac ze chłopak juz ma neizły trening za soba a tylko wy myslice ze pije 1 raz hahah
swój chłop!
maladiec! :)
Czy chłopak nie był w Rosji? Szkolenie elitarne przeszedł na pewno;D
Rodzice to potrafia sobie wkrecac niezle misje... Przeciez to jest normalne jak syn wraca do domu z dyskoteki, od kolegi czy cos w tym stylu. To raz kiedys jest napity :)
Szerze to rodzice malo wiedza o swoich dzieciach, GPS im nie zamontujecie. Ot co.
Mama? Znasz tę stronę?
ja tak od 16 lat przy stole piłem xD
tak sie wychowywuje przyszłych alkocholików
naprawdę jest się czym chwalić
I syn też alkoholik
+1 dla Darwina
Polak potrafi. : D
Raczej nikt tego nie przeczyta, ale co mi tam :D
Jeśli dziadek jest alkoholikiem, a pił wcześniej niż począł córkę/syna, to pewnie przeszedł gen. Choroba ta to "Mocna głowa", a działa tak, że krzyżowo (przeskakuje pokolenie) przechodzi gen pozwalający człowiekowi pić bez ujemnych skutków. Tak przynajmniej myślę :D
Znawca, nie istnieje gen, który pozwala pić do oporu bez negatywnych skutków. Nawet picie wody studziennej bez oporu i umiaru da jakieś negatywne skutki. A co dopiero picie alkoholu...
Każde picie bez umiaru może doprowadzić do chorób, w tym również do alkoholizmu. To czy człowiek ma mocną, czy słabą głowę do alkoholu jest uzależnione od bardzo wielu czynników - w tym również od kondycji organizmu, od tego z czym alkohol został połączony, a nawet od ilości snu. Nie od dzisiaj też wiadomo że zażycie magnezu i zjedzenie tłustego posiłku pozwala wrócić z imprezy w lepszym stanie.
Po prostu jest małe - o ile jakiekolwiek - prawdopodobieństwo, że chłopak w tym wieku nie znał alkoholu, a rodzice którzy wierzą że dorosły facet nigdy nie napił się piwa ani wódki bo "mama mu nie pozwoliła"sami sobie robią krzywdę.
ludzie chyba pisze, że pierwszy raz chcieli , aby przy nich sie napił więc raczej liczyli się , że juz pił wczesniej
Ja szczerze pierwszy kontakt z alkoholem miałem będąc 3 letnim brzdącem. Wypiłem koniak bo myślałem, że to sok jabłkowy (przynajmniej tak mówią rodzice). Potem świadomie w wieku ok 7lat napiłem się piwa bo zabrakło jakiegokolwiek napoju, więc rodzice poczęstowali abym przestał marudzić. W przedziale 8-12 czasami mama pozwalała mi się napić malibo z mlekiem. W wieku 12 lat pierwszy raz spróbowałem wina i tak może do 18 ze 2 szklanki go wypiłem. Dopiero w przedziale 18-21(teraz) napiłem się tych "prawdziwych"alkoholi. Tak więc nie każdy chleje mając 14/16 lat. Ja do tej pory mało pije w obawie przed popadnięciem w alkoholizm.
Podobno dziecko rzadziej popada w alkoholizm jeżeli w rodzinie pije się kulturalnie i z umiarem a swój pierwszy alkohol wypiło właśnie tam.
Nie ma jak to pozwalać alkoholikowi pić..
No ja nie piłem do 18.
Niekoniecznie. Są ludzie, którzy faktycznie nie pili do 18, np. ja.
Jak ktoś chce być fajny, to pije z rodzicami alkohol.
Żal...
Ja się zawsze świetnie bawię bez alko i na dodatek na koniec mogę wszystkich odwieźć do domów. :)
Patologia. I dziadek alkoholik...
A ja pozwoliłam swojemu synowi pić piwo odkąd skończył 16 lat Chodziliśmy razem na rajdy i tam się to piwo piło, więc pił z nami, ale nigdy nie więcej niż jedno - sam nie chciał. I nie wyrósł na alkoholika. Może dlatego, że nie bał się, że nie był to zakazany owoc ?
Raz wrócił struty (już był pełnoletni), ale stwierdziłam - musi się przekonać sam na własnej skórze, jak to wygląda, więc żadnej awantury nie robiłam, tylko chodziłam koło niego - sam się przecież ukarał.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
ludgarda | 83.21.111.* | 03 Maja, 2011 18:21
Gapami karmieni jesteście, czy jak?;) Jak można myśleć, że 18-latek nigdy jeszcze alkoholu nie pił?