Oo to jest obleśne
heh, nawet jakby mi się wyświetlił numer, że to moja mama, to nie gadałbym o robieniu kupy. Ale jak komuś słoma z butów wystaje...
Historia byłaby lepsza gdyby się okazało, że dzwonił chłopak na którym Ci zależy;-)
Uki - wtedy byłaby banalna:)
@ pyskokotko jeśli odczuwasz potrzebę rozmawiania z rodzicami na temat swoich odchodów, to Ci współczuję. jest pewna granica, jeśli chodzi o luźne kontakty z ludźmi. nie każdy może chcieć słuchać o Twoich sprawach fizilogicznych, mimo że Tobie nie przeszkadza rozpowiadanie wszystkim na ten temat.
PS używanie znaków interpunkcyjnych nie boli.
@m mnie boli. ja nie widze co jest w zlego jezeli zadzwoni do mnie mama aby jej powiedziec "oddzwonie zaraz bo sie zalatwiam"jezeli ty musisz klamac w tym momecie to mi szkoda ciebnie tym bardziej ze odrazu zakladasz ze opowiadam o koloze i ksztalcie mych defakaliow
pyscośtam... Ja swoich rodziców na tyle szanuję, że nigdy bym matce czegos takiego nie powiedział. Ale w jednym masz rację. Mnie dobrze wychowano, na poziomie, który tobie się hrabiowskim wydaje.
@Smutas, nie jest tak, ze zgadzam sie albo z toba, albo z pyskokotka, ale nie widze nic wiesniackiego w powiedzeniu do mamy, ze robie kupe, a juz na pewno nie widze nic obrazliwego! Co tu niby ma do rzeczy szacunek do rodziców, czy ty uwazasz, ze normalne potrzeby fizjologiczne obrażają twoja mamę? czy twoja mama tego nie robi? Moze i jest to dosc intymne, ale na pewno nie obraźliwe!
Najzabawniejsze w całej historii jest to, że autorka w trakcie pozostawiania po sobie śladu na ziemi odebrała telefon... Kto, do jasnej cholery, odbiera telefon podczas stawiania kloca?
@jac, też nie wyobrażam sobie odebrania w takiej sytuacji telefonu. jeśli już bym musiała (chociaż żaden powód nie przychodzi mi do głowy), to absolutnie bym o tym nie wspominała (ktokolwiek by nie dzwonił: szef, mama,przyjaciółka czy narzeczony), bo czym się tu chwalić? także jako odbiorca nie chciałabym usłyszeć od nikogo takich szczegółów.
z drugiej strony widzę różnicę między "jestem w łazience", a użyte w YAFUDzie "robię kupę". sama nie mówię nic z tych rzeczy, ale "łazienka"by mnie tak nie zszokowała i nie "zniesmaczyła". O WŁAŚNIE! chyba wypada wziąć pod uwagę, że rozmówca może właśnie coś jeść...
fejk, przeciez powszechnie wiadomo, ze dziewczyny nie robia kupy;]
to moja siostra jak była mała odebrała telefon i zamiast powiedzieć "mama nie może teraz rozmawiać, oddzwoni", palneła "mama robi teraz kupe".xD
a to dziewczyny tez robia kupe ??p
tradycyjna rozmowa o gownie:P
Ech... z wami to tylko o gównie można pogadać;D
gówniana rozmowa się robi;)
Nie ma to jak zabierać telefon do WC...
grigorin, a Ty co, masz półeczkę na komórkę przed łazienką?
jak spędzasz tam te 5 czy 10 min, nie lubisz sobie zagrać czy napisać smsa, zerknąć w kalendarz, zaplanować czegoś?..
dokładnie, popieram fiancee, jest ogromna różnica między przebywaniem w łazience, a 'sraniem' lub 'robieniem kupy'. tak jak zauważył wcześniej jac, kto kutwa odbiera telefon jak siedzi na kiblu??
to jest tylko moja sugestia, aby nie ze wszystkimi dzielić tak intymne i obrzydliwe (dla mnie kał ludzki jest tak samo obrzydliwy jak zwierzęcy. chyba nie zachwycacie się psią kupą na trawniku?) szczegóły ze swojego życia, bo nie każdego (NA PRZYKŁAD MNIE) to interesuje Oo
dodał tomuś o.O
A kto dzwonił?
Nie przejmuj się. Normalna ludzka rzecz. Ludzie są tacy niby nowocześni, a o fizjologi się wstydzą rozmawiać, już nie przesadzajcie.
Jak czytam te komentarz, to bardziej mi się chce śmiać niż po przeczytaniu YAFUD'a. Najwidoczniej wy cały dzień nic nie robicie i wstajecie zatem o 12 jeśli nie wiecie jak człowiek nieraz funkcjonuje rano. Ja też wstaję rano i co pierwsze to idę do kibla, więc można być jeszcze przyśniętym i palnąć, że sram zamiast pomyśleć i nie wspominać o tym co robię. Jak ja nie odbieram albo jak nie otworzę drzwi to jak muszę to też się tłumaczę, że byłem za potrzebą.
ALE: kto chodzi, w szczególności rano, do kibla z komórką.
bez jaj, no.. rozbeczałam się ze śmiechu ...
No ja też myślę, że po drugiej stronie słuchawki nie było twojej mamy, raczej twoja ręka.
A komu to powiedziałaś
@Uki: właśnie tego mi brakowało w całej tej historii! :D
Mi też tego brakuje :D Kto dzwonił ?
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Smutas [YAFUD.pl] | 19 Kwietnia, 2011 22:08
heh, nawet jakby mi się wyświetlił numer, że to moja mama, to nie gadałbym o robieniu kupy. Ale jak komuś słoma z butów wystaje...