Studiuję medycynę. Podczas pierwszego oficjalnego spotkania z siostrą mojego chłopaka, na którym bardzo mi zależy, ona zapytała mnie dlaczego akurat medycyna a nie np. farmacja. Odpowiedziałam, że tylko frajerzy idą na farmację bo co to za interes uczyć się ciężko przez pięć lat a potem zasuwać w aptece jak zwykła sklepikara. Ona zrobiła dziwną minę i powiedziała, że właśnie skończyła farmację. Chyba się nie polubimy. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Tak się składa,że ja prowadzę sklep-własny zresztą-i nie uważam się za gorszą od ciebie-pseudo lekarko,współczuję tylko twoim przyszłym pacjentom,bo jesteś marna
studiuje stomatologie i nie uwazam sie za "lepsza"od ludzi, ktorzy maja inna prace. kazda praca wymaga zaangazowania, poswiecenia czasu.
2
5
pharma | 89.167.29.* | 05 Kwietnia, 2011 22:45
oj, to nieładnie powiedziałaś. bo niektórych interesuje chemia leków i podoba im się perspektywa względnie spokojnego i dobrze płatnego zawodu;) ach i jeśli nazywasz magistrów farmacji zwykłymi sklepikarzami to chyba nie masz pojęcia, że oni także zajmują się sporządzaniem, wytwarzaniem oraz oceną jakości i tożsamości produktów leczniczych;)
ciesz się, że się na plaskaczu nie skończyło. bo takowy się należał, bez dwóch zdań
-1
7
hmmmmmmmmm | 83.9.5.* | 05 Kwietnia, 2011 22:48
mi tam zawsze sie farmaceuta kojazyl z o wiele lepiej platna praca niz lekarz (no chyba, ze jakis wyjbany chirurg albo cos), ale mniejsza
-1
8
Alex | 87.207.46.* | 05 Kwietnia, 2011 22:56
Studiuję farmację i nie uważam się za gorszą niż, wcale nie lepsi, lekarze. Lubię spokojne miejsca, apteka właśnie takim jest. Dodatkowo moge pracować przy wytwarzaniu leków, których Ty później będziesz używać ratując swoich pacjentów... Mam nadzieję, że jesteś choć na tyle mądra żeby potrafić ich użyć.
btw. wiesz, że żeby dostać się na farmację również trzeba napisać rozszerzoną biologię i chemię? I to dobrze napisać. btw 2. farmacja to również medycyna :-) to kierunek na studiach medycznych.
0
9
medicine | 85.193.208.* | 05 Kwietnia, 2011 23:01
tak się składa, że studiuję medycynę, moja jedna współlokatorka również, a druga właśnie farmację. także mam porównanie. i po pierwsze - "Przyszla farmaceutka"często ma więcej nauki od nas, bądź trudniejsze rzeczy, mnóstwo chemii na naprawdę wysokim poziomie. Po 2 - ani teraz ani kiedy będę już lekarzem nie przejdzie mi przez myśl, że w jakis sposób jest Ona ode mnie gorsza. jest świetną studentką i będzie świetną magister farmacji. A Ty chyba powinnaś poczytać sobie definicję słowa "takt".
0
10
naja | 213.25.24.* | 05 Kwietnia, 2011 23:27
ileż to razy usłyszałam , że dziennikarstwo jest do dupy, bez przyszłości, że tylko i.dioci tam idą, niezdecydowani, bez pomysłu na życie...
studiuję dziennikarstwo...
1
11
Klaudia | 83.4.100.* | 05 Kwietnia, 2011 23:28
Właśnie o to chodzi, że farmacja to naprawdę ciężkie studia, mnóstwo wkuwania... ale to nie przydaje się tak naprawdę w przyszłości. Ale jak chce się zrobić dobre pierwsze wrażenie, to powinno odpowiadać się dyplomatycznie i nikogo nie krytykować - nawet gdyby siostra była na medycynie, to odebrałaby Ciebie jako złośliwą jędzę.
0
12
| 77.253.176.* | 05 Kwietnia, 2011 23:32
Mnie lekarka przepisała dawkę dla dorosłych (a koło 8 lat miałem), pani w aptece spytała się dla kogo to ma być (bo z babcią po leki poszedłem). Odpowiedziała babcia, że dla mnie i pani z apteki nie sprzedała nam leku tylko zadzwoniła do przychodni i op***doliła lekarkę. Później nas ta "lekarka"przepraszała.
I co wy się przeganiacie tutaj;) Lekarz, farmaceuta i podobni, teraz tak się sracie a później płaczecie i strajki Wam w głowach. Nie skończyłem studiów, prowadzę własną firmę i mam 5x więcej niż przeciętna lekarzyna i strajkować nie muszę. o;)
pech i tyle... a ty droga koleżanko powinnaś wyciągnąć z tego jakieś konkretne wnioski :)
-1
17
grigorin | 178.36.185.* | 06 Kwietnia, 2011 06:44
Kolejna zadufana w sobie studencina... Szkoda słów...
0
18
Smutas | 83.13.154.* | 06 Kwietnia, 2011 08:02
Grigorin utrafił w sedno. Młoda i zadufana dziewczyna, która myśli że jest lepsza od innych bo medycynę studiuje. Miejmy tylko nadzieję, że z czasem jej przejdzie i wydorośleje.
a prawda jest taka, że guzik wiecie o farmacji... farmacja nie kończy się tylko na aptekach i nie muszę pracować jako "sklepikara"jak to ujęła pani z medycyny chociaż i to jest odpowiedzialna praca, bo tak sie składa, że w obecnych czasach farmaceuta ma więcej zaufania wśród ludzi niż lekarze i zwykle po rady ludzie wolą iść do farmaceuty niż do was więc nie pusz się tak bo i tak nie wiadomo jakiej specjalności lekarzem przecież zostaniesz:)
właśnie skąd ja znam ten tekst o dziennikarzach... hmmm...
co do farmacji i medycyny trzeba też tu rozróżnić studia publiczne od prywatnych bo to duża różnica jednak...
ale fakt faktem, znam wspaniałych farmaceutów, którzy częściej wiedzą jak pomóc pacjentowi niż lekarz. Jak miałam 17 lat w czasie świat dostałam zapalenie ucha, na pogotowiu podano mi leki przeciwbólowe i wypisano receptę, kiedy zobaczył ją farmaceuta przeraził się niesamowicie bo były na niej leki przeciwgorączkowe :D
Głupia, zadufana w sobie idiotka... Pamiętaj że nie wszyscy myślą tylko o pieniądzach... Niektórzy uczą się tego co lubią/kochają chociaż w przyszłości może być ciężko znaleźć pracę w zawodzie
-1
23
Cziken | 194.29.133.* | 06 Kwietnia, 2011 10:10
Wszystko, co o tym myślę, napisano już w poprzednich komentarzach, nie będę się zatem powtarzał. Powiem tylko tak: cieszy mnie, że na 22 osoby nie znalazł się nikt, kto wziąłby w obronę tę chamską, zadufaną w sobie przyszłą pseudo-lekarkę. Dzięki Wam wszystkim - przywracacie mi wiarę w ludzi!
-1
24
Cherry | 192.87.23.* | 06 Kwietnia, 2011 10:44
Brakuje ci klasy i pokory... tego nie zdobedziesz nawet na swoich super studiach...
-1
25
Cherry | 192.87.23.* | 06 Kwietnia, 2011 10:55
TSRR madre slowa. Polaczenie pracy z pasja daje duzo satysfakcji, chociaz dla autorki moze to byc szeroko niepojeta abstrakcja. No coz... kazdy ma swojej priorytety
-1
26
grzesio | 87.105.8.* | 06 Kwietnia, 2011 12:05
Pfef, studentka medycyny, która 4 razy zmieni specjalizację na łatwiejszą i w końcu wyląduje w przychodni jako pediatra, o ile w ogóle ukończy kierunek.
-1
27
jolaw | 62.121.122.* | 06 Kwietnia, 2011 12:26
Choć nie jestem i nie byłam studentką farmacji, za taką wypowiedź miałabyś u mnie ogromny minus jako0 chamska, zadufana, przemądrzała i mająca siebie za pępek świata osoba. Takt i kultura są od ciebie tak odległe, jak mgławica Andromedy. Naucz się, że wartość człowieka mierzy się także innymi wartościami niż kierunek studiów, które obrał (o ile w ogóle studiował). Jakie to wartości, nie będę wymieniać, bo dla ciebie nigdy nie będą miały znaczenia, więc nie zrozumiesz. jedyna pociecha, że że będziesz żyć w grupie podobnych sobie osobników, bo ci więcej warci szybciutko poznaja się na tobie i wykluczą ze swojego grona.
masz racje !!!!!! ale najgorsze są stare "sklepikary "jak im nie powierz przed "pani magister "wcisną najdroższe leki i jeszcze miną będą się starały wysadzić klienta z równowagi...... p.s. do mnie proszę się zwracać,.. zasadniczo i zawodowo....he,he!!!!
1
29
AC | 46.134.245.* | 06 Kwietnia, 2011 13:07
Powiedziałaś prawdę, więc nie masz się czym przejmować. Jasne, że lepiej być farmaceutą niż zwykłym sklepikarzem, ale i tak kiepska praca, bo faktycznie poza sporządzaniem leków tylko się zasuwa za ladą;/
0
30
Cherry | 192.87.23.* | 06 Kwietnia, 2011 13:42
Dobudzony czesto farmaceutki WYSADZAJA cie z rownowagi?:P AC to ze Ty masz takie pojecie o farmacji to nie znaczy, ze tak jest. Spojrz na komentarze Alex i Pavlovej a moze cos ci sie rozjasni... ale przypuszczam, ze ty raczej trzymasz sie zasady "moja prawda jest najmojsza":) W gruncie rzeczy chodzi tu o kulture autorki, bo cytujac Zniesmaczona "kazda praca wymaga zaangazowania, poswiecenia czasu"dlatego nie nazlezy nazywac nikogo frajerem z powodu wybranego zawodu
Autorka inaczej zaspiewa, jak dostanie pierwszy pozew o spowodowanie uszczerbku na zdrowiu lub utraty zycia. Wtedy pozaluje, ze nie poszla na farmacje. Ja wlasnie skonczylam medycyne. Jestem na stazu.
-1
32
dada | 77.253.207.* | 06 Kwietnia, 2011 15:06
I kto tu jest frajerem haha typowy burak z autora
-1
33
Luśka | 79.175.237.* | 06 Kwietnia, 2011 15:09
Lekarze ciula by bez farmaceutów zrobili i taka prawda. Wybieram się na farmacje i jakoś nie porównywałabym tego z pracą np na kasie w biedronce (oczywiście bez obrazy dla wszelkich kasjerek poprostu jest to co innego). I prawda jest taka, że więcej pracy i lepiej płatnej jest nawet w zwykłej aptece niż w tych przychodniach. Praca farmaceuty na samej aptece się nie kończy. Wiecie te leki gdzieś się też tworzą;o.
0
34
Alex | 87.207.46.* | 06 Kwietnia, 2011 15:12
AC - farmaceuta ma przede wszystkim BARDZO odpowiedzialną pracę... Wymagającą skupienia, bo co jeśli pomylę się z dawkowaniem składników?
Dobudzony - po 1. spójrz na ortografię... a po 2. nie przypominam sobie żeby jakikolwiek farmaceuta, którego spotkałam (a z racji kierunku, praktyk itp. spotykam ich wielu) wciskał ludziom (zwłaszcza starszym) droższe leki, właśnie starają się dobierać odpowiedniki, które są zawyczajnie tańsze, a działanie mają podobne...
Grzesio - słuszna uwaga, jak tak patrze na znajomych na lekarskim to ponad połowa kombinuje tylko jak tu zdać, a nie narobić się za bardzo, mało kto idzie później na jakąś wymagająca specjalizację i faktycznie większość skończy z pewnością jako lekarz ogólny bez specjalizacji
0
35
hefner | 83.25.156.* | 06 Kwietnia, 2011 17:15
Dobra, skończcie, wy wszyscy bezkrytyczni studenci. najpierw skończcie te swoje kierunki, a potem wymądrzajcie się na portalach internetowych, DOBRANOC!
0
36
xxxx | 77.255.26.* | 06 Kwietnia, 2011 17:16
zobaczymy czy autorka mimo wysokiego mniemania o sobie i swojej świetlistej przyszłości nie wyrośnie na frajerkę, która np. bierze w łapę, żeby "leczyć"ludzi...
pewnie, farmacja może być ciekawym wyborem, można wyrabiać leki, bądź pracować w koncernie farmaceutycznym... ale prawda jest też taka, że większość farmaceutów to zwykli sklepikarze, jak pani w supermarkecie - co jest smutne, bo wiedzę mają olbrzymią (a przynajmniej powinni mieć) i na studiach i przed nimi się naharowali. i tu rozumiem autorkę yafuda - harowanie dla średnio płatnej i średnio rozwojowej (podkreślam jeszcze raz - dla WIĘKSZOŚCI, nie wszystkich) pracy jest średnim pomysłem.
0
38
lilka | 89.73.89.* | 06 Kwietnia, 2011 23:05
milady lekarze marudzą, że po studiach w przychodni na etacie nie maja nawet 2000zł, Pani mgr ma ponad 3 tyś. a jako kierownik apteki ok.5000zł. no na ile ja się orientuję. proszę mnie wyprowadzić z błędu, jeśli się mylę
0
39
Hejka:) | 158.75.90.* | 07 Kwietnia, 2011 11:00
Ja podziwiam farmaceutów, że potrafią odczytać te hieroglify lekarzy...
0
40
XYZ | 78.8.134.* | 07 Kwietnia, 2011 16:57
Ja studiuję farmację i nawet dobrze nie zaczęłam studiować a już słyszałam, że co to za kierunek, że Ty będziesz zwykłą sprzedawczynią... fakt trzeba się namęczyć z chemią itp.(ale nie o to tutaj chodzi, żeby się teraz rozwodzić nad ilością nauki), ale myślę, że jeżeli szczęśliwie skończę te studia to będę usatysfakcjonowana i to mi wystarczy:) a ludzie, którzy nawet nie mają zielonego pojęcia o farmacji i próbują zrobić z siebie super zdolnych i mądrych lekarzy wydają takie a nie inne opinie, powinni się zastanowić nad tym co mówią... a co do autorki to życzę jej powodzenia, ale w Polsce wcale nie będzie jej tak łatwo dostać się na jakąś fajną specjalizacje... Pozdrawiam wszystkich, przyszła "sklepikara";P
@lilka, nie wiem, jakie są pensje - wiem natomiast, jak często do publicznej przychodni do lekarza się nie mozna dostać, bo jest w drugiej przychodni w której pracuje albo u siebie w prywatnym gabinecie. Z tego wnioskuję, że łatwiej jest się lepiej ustawić po medycynie niż po farmacji.
0
42
Luśka | 79.175.237.* | 09 Kwietnia, 2011 11:45
@up, po 1 trzeba mieć kase, żeby sobie taki prywatny gabinecik otworzyć, po 2 no tak super renoma, że musisz na 2 etatach zapierdzielać, żeby jakoś żyć serio teraz przekonałeś mnie jednak do medycyny, po 3 jak masz kase możesz równie dobrze otworzyć sobie własną aptekę(i w takim przypadku nie sądzę byś musiał dodatkowo jeszcze w jakiejś innej pracować).
0
43
tymoon | 83.15.243.* | 12 Kwietnia, 2011 15:28
ogólnie można powiedzieć że zawiniło twoje idiotyczne nastawienie do życia, bo nie potrafisz zrozumieć że ktoś studiuje farmację i zapewne jeszcze wielu innych rzeczy (jak można nosić różowe ubranie, jak możnam być czarnym - takie przykłady) - jesteś ignorantką na całego.
0
44
nio | 84.10.74.* | 12 Kwietnia, 2011 15:51
TYMEK T. ?!! Niee.... za mądra wypowiedź...
0
45
OO | 85.89.189.* | 15 Kwietnia, 2011 01:49
Miałaś racje, ale co to za pomysł tak strzelać od razu?
-1
46
katie | 89.72.249.* | 26 Maja, 2011 11:41
gadacie tylko licytujac farmację i medycyne - co lepsze, trudniejsze itp.
a ja mam pytanie - dlaczego obrazacie sklepikarzy??? myslicie ze to bulka z masle stac po 8-12h i obslugiwac roznych dziwnych ludzi?
p.s. i nie, sama nie jestem sprzedawca, jestem prawnikiem, ale z takim samym szacunkiem podchodze do wszystkich zawodow!
0
47
medycyna | 79.162.1.* | 01 Sierpnia, 2011 15:27
mi się wydaje ze praca lekarza który działa pod presja jest trudniejsza bo wymaga myślenia i podejmowania decyzji natomiast farmaceuta ma spokoj w aptece a ze studia są cieżkie-mam porownanie ze materiału jest więcej na medycynie a na farmacji ucza się rzeczy zupełnie niepotrzebnych w pracy moim zdaniem lekarz jeszcze w dzisijeszych czasach u prokuratora ma trudniejlekarz mysli farmaceuta wydaje najzwyczajniej w swiecie nie ma doswiadczenia klinicznego i nic nie wiem o leczeniu danej choroby poniewaz w tym nie siedzi musiałby byc chyba dodatkowo lekarzem każdej specjalizacji taka jest prawdajak zwykle wypwiadaja sie osoby które nie znają rzeczywistoscipraca lekarza jest cięższa
0
48
medycyna | 79.162.1.* | 01 Sierpnia, 2011 15:29
co nie oznacza ze gorsza ani lepsza po prostu inna wymaga innych umiejętnosci niz praca farmacuty ktos kto jest lekarzem niekoniecznie wytrzymałby w aptece a farmaceuta moze nie nadawac sie do zawodu lekarza
0
49
Yashka | 89.238.30.* | 09 Sierpnia, 2011 01:32
Farmaceuta nie myśli i farmaceuta nie wie jak wyleczyć? Hahahaha. Gdyby nie wiedział jak się leczy poszczególne choroby i nie miał wiedzy na temat środków chemicznych, które "tylko"wydaje to potrułby ludzi. Farmaceuta nie tylko wydaje, bo myśli też nad tym, którzy pacjenci przychodzą z pełnym portfelem, a tym biedniejszym daje chemiczne odpowiedniki kosztujące połowę mniej.
1
50
medycyna | 31.61.50.* | 14 Sierpnia, 2011 22:36
taa..na pewno farmaceuta wie jak wyleczyć raka i ma takie doswiadczenie kliniczne,ze wie kiedy dac jaki cytostatyk...oczywiscie proste rzeczy,które mozna wyleczyć lekami bez recepty jak najbardziej ale do apteki zwykle przychodza ludzie prawie zdrowi,naprawde chorzy leżą w szpitalach i ich leczenie wygląda troche inaczej ale tego juz społeczeństwo nie widzi,cieżko chorych ktorych naprawde trzeba leczyc skomplikowanymi terapiami widza lekarze,a co do autorki posta-na miejscu siostry zrobiłabym wszystko zeby brat z tobą nie był
1
51
medycyna | 31.61.50.* | 14 Sierpnia, 2011 22:37
a poza tym niegdzie nie napisałam ze farmaceuta nie myśli tylko zę nie działa pod presją i ma spokojną prace bez takiej odpiwiedzialności bo jak cos sie stanie z pacjentem to będzie wina bezpośrednio lekarza a nie farmaceuty
1
52
medycyna | 82.177.216.* | 16 Września, 2011 20:52
co jakoś nikt teraz nie krzyczy o tym jaka to farmacja trudniejsza? farmaceuta ma lepiej i jest to lepsza praca dla kobiety niż tyranie w szpitalu na dyżurach a tyrać trzeba jeśli się chce być lekarzem praktykiem a zeby się utrzymać trzeba zasuwac na 4 etatach załosny kraj
0
53
yafud | 85.89.162.* | 01 Listopada, 2011 10:49
@medycyna- oczywiście dlatego, że powaliła wszystkich mądrość Twoich komentarzy- innej opcji nie może być! Są na tyle wybitne, że nawet zachciało mi się odkopać te wypowiedzi. K*urwa, studenci medycyny są naprawdę najbardziej zadufani, nawet bardziej od moich towarzyszy niedoli na prawie, a oni wręcz dyndają na własnym ego pod sufitem przynajmniej w znaczącej większości.
A poza tym, że podpisuje się pod wszystkimi wypowiedziami, w których 'zjechano' autorkę to dodam jeszcze- dziewczyna brata SKOŃCZYŁA studia, czego autorce jeszcze się nie udało i nie wiadomo czy uda. Szczekać, jak już musi, będzie mogła najwcześniej po LEPie, a w zasadzie to po ukończonej specjalizacji.
0
54
ling | 85.89.162.* | 01 Listopada, 2011 10:51
@up aż z wrażenie pomyliłam pole nick z nie-wiem-czym. Tam 'ling' miało być. To na pewno dlatego, że nie studiuję medycyny ergo jestem głupia.
0
55
Len | 95.40.88.* | 17 Kwietnia, 2012 19:29
Chorowałam na nerki. Wydałam ponad 300 zł na prywatne wizyty u lekarza (na NFZ bym się nie doczekała), który stwierdził tylko, że mam trochę piasku, ale to na pewno nie od tego mnie boli. Ale od czego, to była niezła zagadka dla pana doktora. Wyleczyła mnie mama - farmaceutka. Myśl sobie dalej, że jesteś panią świata;]
0
56
medycyna | 31.62.104.* | 29 Maja, 2012 18:50
tak dokładnie jestem zadufana w sobie bo kończę ciężkie wymagające wiele trudu i samozaparcia studia po ktorych przynajmniej będe miała pracę i możliwość dobrego zarobku nie to co niektóre moje koleżanki które imprezowały i w ogóle nie uczyły skonczyły jakieś denne kierunki i są bez pracy a co do farmacji sa to lżejsze studia a to ze ktos jest na tyle głupi ze idzie do lekarza nie sprawdzając opinii o nim i wydaje kasę w błoto to już nie moj probem zresztą polski nepotyzm czyli wsadzanie na specjaizacje dzieci znajomych a nie tych co mają predyspozycje i wiedze robi swoje pretensje do cudownego kraju tak uważam ze to nie są studia dla każdego i nie każdy moze je skonczyć co innego ze system pozwala na skończenie studiow osobom które kuja bezmyślnie na pamięć(zresztą farmacja to samo) to nie moja wina
0
57
medycyna | 31.62.104.* | 29 Maja, 2012 18:53
a co do choroby nerek wyleczone przez farmaceutkę-raczej ja bym się zastanawiała czy pani farmaceutka nie jest panią swiata miałaś szczęście ze nie było ci nic poważnego bo leczenie choroby bez wyników badań i odpowiedniego doświadczenia to głupota ale to polska tu każdy moze być lekarzem
0
58
rada | 83.9.165.* | 06 Lipca, 2012 09:45
kiedy zostały mi tylko 2 zdania wiedziałam że tak to się skończy to typowe że mówi się coś czego się nie lubi a ta druga osoba właśnie to lubi/ skończyła ten zawód/ nauczyła się tego to typowe...
-1
59
nick | 83.9.165.* | 06 Lipca, 2012 09:50
czemu aż 2 osoby dały sobie ksywkę "medycyna"??? To głupie dawać sobie ksywki związane z tematem yaufuda lepiej nazwać się "luzak", "rada", "len"itp. (sorry że to nie związane z tematem)
0
60
lala | 83.9.165.* | 06 Lipca, 2012 09:52
nick nie 2 osoby ale o wiele więcej i się z tobą zgadzam że to głupie
Szczerość szczerością, ale to już przesada, czasem warto się ugryźć w język :P A poza tym jak można porównywać panią z okienka w aptece do zwykłej sklepikarki, przecież jak sprzedasz komuś chleb razowy zamiast jakiegoś innego to ten ktoś od tego nie umrze, a takie sprzedawanie leków to b. duża odpowiedzialność za czyjeś życie!Edytowany: 2013:11:14 14:28:07
Żadna praca nie hańbi. I tyle w tym temacie, inteligenciki!
0
64
farmaceutka | 78.10.79.* | 20 Grudnia, 2014 23:10
Bardzo zadufana w sobie studentka medycyny powyżej twierdzi, że farmaceuta nie ma doświadczenia klinicznego i nie wiedziałby jaki cytostatyk podać. Otóż błąd. Cytostatykami męczyli nas nawet już na 1 roku. Ponadto farmaceuta po specjalizacji farmakologii klinicznej pracuje jako monitor badań klinicznych i nadzoruje wtedy lekarzy, którzy prowadzą takie badania. Często na wykładach słyszymy, że musimy przyswoić jakieś informacje, ponieważ o tym żadnego lekarza nie uczą.
Penetrator | pinger.pl | 05 Kwietnia, 2011 22:23
Bo taka jest niestety smutna prawda...Grunt to być szczerym.
Anielska Aniela;) | pinger.pl | 05 Kwietnia, 2011 22:34
czasem się tak zaczynają największe przyjaźnie xD
Królowa | 89.76.137.* | 05 Kwietnia, 2011 22:42
Tak się składa,że ja prowadzę sklep-własny zresztą-i nie uważam się za gorszą od ciebie-pseudo lekarko,współczuję tylko twoim przyszłym pacjentom,bo jesteś marna
Zniesmaczona | 109.231.9.* | 05 Kwietnia, 2011 22:45
studiuje stomatologie i nie uwazam sie za "lepsza"od ludzi, ktorzy maja inna prace. kazda praca wymaga zaangazowania, poswiecenia czasu.
pharma | 89.167.29.* | 05 Kwietnia, 2011 22:45
oj, to nieładnie powiedziałaś. bo niektórych interesuje chemia leków i podoba im się perspektywa względnie spokojnego i dobrze płatnego zawodu;) ach i jeśli nazywasz magistrów farmacji zwykłymi sklepikarzami to chyba nie masz pojęcia, że oni także zajmują się sporządzaniem, wytwarzaniem oraz oceną jakości i tożsamości produktów leczniczych;)
nie_konowałom | 77.65.43.* | 05 Kwietnia, 2011 22:46
ciesz się, że się na plaskaczu nie skończyło. bo takowy się należał, bez dwóch zdań
hmmmmmmmmm | 83.9.5.* | 05 Kwietnia, 2011 22:48
mi tam zawsze sie farmaceuta kojazyl z o wiele lepiej platna praca niz lekarz (no chyba, ze jakis wyjbany chirurg albo cos), ale mniejsza
Alex | 87.207.46.* | 05 Kwietnia, 2011 22:56
Studiuję farmację i nie uważam się za gorszą niż, wcale nie lepsi, lekarze. Lubię spokojne miejsca, apteka właśnie takim jest.
Dodatkowo moge pracować przy wytwarzaniu leków, których Ty później będziesz używać ratując swoich pacjentów...
Mam nadzieję, że jesteś choć na tyle mądra żeby potrafić ich użyć.
btw. wiesz, że żeby dostać się na farmację również trzeba napisać rozszerzoną biologię i chemię? I to dobrze napisać.
btw 2. farmacja to również medycyna :-) to kierunek na studiach medycznych.
medicine | 85.193.208.* | 05 Kwietnia, 2011 23:01
tak się składa, że studiuję medycynę, moja jedna współlokatorka również, a druga właśnie farmację. także mam porównanie. i po pierwsze - "Przyszla farmaceutka"często ma więcej nauki od nas, bądź trudniejsze rzeczy, mnóstwo chemii na naprawdę wysokim poziomie. Po 2 - ani teraz ani kiedy będę już lekarzem nie przejdzie mi przez myśl, że w jakis sposób jest Ona ode mnie gorsza. jest świetną studentką i będzie świetną magister farmacji.
A Ty chyba powinnaś poczytać sobie definicję słowa "takt".
naja | 213.25.24.* | 05 Kwietnia, 2011 23:27
ileż to razy usłyszałam , że dziennikarstwo jest do dupy, bez przyszłości, że tylko i.dioci tam idą, niezdecydowani, bez pomysłu na życie...
studiuję dziennikarstwo...
Klaudia | 83.4.100.* | 05 Kwietnia, 2011 23:28
Właśnie o to chodzi, że farmacja to naprawdę ciężkie studia, mnóstwo wkuwania... ale to nie przydaje się tak naprawdę w przyszłości. Ale jak chce się zrobić dobre pierwsze wrażenie, to powinno odpowiadać się dyplomatycznie i nikogo nie krytykować - nawet gdyby siostra była na medycynie, to odebrałaby Ciebie jako złośliwą jędzę.
| 77.253.176.* | 05 Kwietnia, 2011 23:32
Mnie lekarka przepisała dawkę dla dorosłych (a koło 8 lat miałem), pani w aptece spytała się dla kogo to ma być (bo z babcią po leki poszedłem). Odpowiedziała babcia, że dla mnie i pani z apteki nie sprzedała nam leku tylko zadzwoniła do przychodni i op***doliła lekarkę. Później nas ta "lekarka"przepraszała.
Przedsiębiorca | 79.184.79.* | 05 Kwietnia, 2011 23:35
I co wy się przeganiacie tutaj;) Lekarz, farmaceuta i podobni, teraz tak się sracie a później płaczecie i strajki Wam w głowach.
Nie skończyłem studiów, prowadzę własną firmę i mam 5x więcej niż przeciętna lekarzyna i strajkować nie muszę. o;)
ona | 31.60.33.* | 05 Kwietnia, 2011 23:47
jesteś pani typu "wyżej sra niż dupę ma "!!!
ja | 62.21.42.* | 06 Kwietnia, 2011 00:49
twój facet powinien kopnąć cie w dupe.
Noel [YAFUD.pl] | 06 Kwietnia, 2011 01:59
pech i tyle... a ty droga koleżanko powinnaś wyciągnąć z tego jakieś konkretne wnioski :)
grigorin | 178.36.185.* | 06 Kwietnia, 2011 06:44
Kolejna zadufana w sobie studencina... Szkoda słów...
Smutas | 83.13.154.* | 06 Kwietnia, 2011 08:02
Grigorin utrafił w sedno. Młoda i zadufana dziewczyna, która myśli że jest lepsza od innych bo medycynę studiuje. Miejmy tylko nadzieję, że z czasem jej przejdzie i wydorośleje.
Pavlova | pinger.pl | 06 Kwietnia, 2011 08:29
a prawda jest taka, że guzik wiecie o farmacji... farmacja nie kończy się tylko na aptekach i nie muszę pracować jako "sklepikara"jak to ujęła pani z medycyny chociaż i to jest odpowiedzialna praca, bo tak sie składa, że w obecnych czasach farmaceuta ma więcej zaufania wśród ludzi niż lekarze i zwykle po rady ludzie wolą iść do farmaceuty niż do was więc nie pusz się tak bo i tak nie wiadomo jakiej specjalności lekarzem przecież zostaniesz:)
meme [YAFUD.pl] | 06 Kwietnia, 2011 08:54
@naja
właśnie skąd ja znam ten tekst o dziennikarzach... hmmm...
co do farmacji i medycyny trzeba też tu rozróżnić studia publiczne od prywatnych bo to duża różnica jednak...
ale fakt faktem, znam wspaniałych farmaceutów, którzy częściej wiedzą jak pomóc pacjentowi niż lekarz. Jak miałam 17 lat w czasie świat dostałam zapalenie ucha, na pogotowiu podano mi leki przeciwbólowe i wypisano receptę, kiedy zobaczył ją farmaceuta przeraził się niesamowicie bo były na niej leki przeciwgorączkowe :D
niereformowalny.com | 83.25.105.* | 06 Kwietnia, 2011 09:46
Aleś pocisnęła...
TSRR | 83.12.214.* | 06 Kwietnia, 2011 09:57
Głupia, zadufana w sobie idiotka... Pamiętaj że nie wszyscy myślą tylko o pieniądzach... Niektórzy uczą się tego co lubią/kochają chociaż w przyszłości może być ciężko znaleźć pracę w zawodzie
Cziken | 194.29.133.* | 06 Kwietnia, 2011 10:10
Wszystko, co o tym myślę, napisano już w poprzednich komentarzach, nie będę się zatem powtarzał. Powiem tylko tak: cieszy mnie, że na 22 osoby nie znalazł się nikt, kto wziąłby w obronę tę chamską, zadufaną w sobie przyszłą pseudo-lekarkę. Dzięki Wam wszystkim - przywracacie mi wiarę w ludzi!
Cherry | 192.87.23.* | 06 Kwietnia, 2011 10:44
Brakuje ci klasy i pokory... tego nie zdobedziesz nawet na swoich super studiach...
Cherry | 192.87.23.* | 06 Kwietnia, 2011 10:55
TSRR madre slowa. Polaczenie pracy z pasja daje duzo satysfakcji, chociaz dla autorki moze to byc szeroko niepojeta abstrakcja.
No coz... kazdy ma swojej priorytety
grzesio | 87.105.8.* | 06 Kwietnia, 2011 12:05
Pfef, studentka medycyny, która 4 razy zmieni specjalizację na łatwiejszą i w końcu wyląduje w przychodni jako pediatra, o ile w ogóle ukończy kierunek.
jolaw | 62.121.122.* | 06 Kwietnia, 2011 12:26
Choć nie jestem i nie byłam studentką farmacji, za taką wypowiedź miałabyś u mnie ogromny minus jako0 chamska, zadufana, przemądrzała i mająca siebie za pępek świata osoba. Takt i kultura są od ciebie tak odległe, jak mgławica Andromedy.
Naucz się, że wartość człowieka mierzy się także innymi wartościami niż kierunek studiów, które obrał (o ile w ogóle studiował). Jakie to wartości, nie będę wymieniać, bo dla ciebie nigdy nie będą miały znaczenia, więc nie zrozumiesz. jedyna pociecha, że że będziesz żyć w grupie podobnych sobie osobników, bo ci więcej warci szybciutko poznaja się na tobie i wykluczą ze swojego grona.
Dobudzony [YAFUD.pl] | 06 Kwietnia, 2011 12:47
masz racje !!!!!! ale najgorsze są stare "sklepikary "jak im nie powierz przed "pani magister "wcisną najdroższe leki i jeszcze miną będą się starały wysadzić klienta z równowagi...... p.s. do mnie proszę się zwracać,.. zasadniczo i zawodowo....he,he!!!!
AC | 46.134.245.* | 06 Kwietnia, 2011 13:07
Powiedziałaś prawdę, więc nie masz się czym przejmować. Jasne, że lepiej być farmaceutą niż zwykłym sklepikarzem, ale i tak kiepska praca, bo faktycznie poza sporządzaniem leków tylko się zasuwa za ladą;/
Cherry | 192.87.23.* | 06 Kwietnia, 2011 13:42
Dobudzony czesto farmaceutki WYSADZAJA cie z rownowagi?:P
AC to ze Ty masz takie pojecie o farmacji to nie znaczy, ze tak jest. Spojrz na komentarze Alex i Pavlovej a moze cos ci sie rozjasni... ale przypuszczam, ze ty raczej trzymasz sie zasady "moja prawda jest najmojsza":)
W gruncie rzeczy chodzi tu o kulture autorki, bo cytujac Zniesmaczona "kazda praca wymaga zaangazowania, poswiecenia czasu"dlatego nie nazlezy nazywac nikogo frajerem z powodu wybranego zawodu
Morgana_Pendragon [YAFUD.pl] | 06 Kwietnia, 2011 13:45
Autorka inaczej zaspiewa, jak dostanie pierwszy pozew o spowodowanie uszczerbku na zdrowiu lub utraty zycia. Wtedy pozaluje, ze nie poszla na farmacje.
Ja wlasnie skonczylam medycyne. Jestem na stazu.
dada | 77.253.207.* | 06 Kwietnia, 2011 15:06
I kto tu jest frajerem haha typowy burak z autora
Luśka | 79.175.237.* | 06 Kwietnia, 2011 15:09
Lekarze ciula by bez farmaceutów zrobili i taka prawda. Wybieram się na farmacje i jakoś nie porównywałabym tego z pracą np na kasie w biedronce (oczywiście bez obrazy dla wszelkich kasjerek poprostu jest to co innego). I prawda jest taka, że więcej pracy i lepiej płatnej jest nawet w zwykłej aptece niż w tych przychodniach. Praca farmaceuty na samej aptece się nie kończy. Wiecie te leki gdzieś się też tworzą;o.
Alex | 87.207.46.* | 06 Kwietnia, 2011 15:12
AC - farmaceuta ma przede wszystkim BARDZO odpowiedzialną pracę... Wymagającą skupienia, bo co jeśli pomylę się z dawkowaniem składników?
Dobudzony - po 1. spójrz na ortografię... a po 2. nie przypominam sobie żeby jakikolwiek farmaceuta, którego spotkałam (a z racji kierunku, praktyk itp. spotykam ich wielu) wciskał ludziom (zwłaszcza starszym) droższe leki, właśnie starają się dobierać odpowiedniki, które są zawyczajnie tańsze, a działanie mają podobne...
Grzesio - słuszna uwaga, jak tak patrze na znajomych na lekarskim to ponad połowa kombinuje tylko jak tu zdać, a nie narobić się za bardzo, mało kto idzie później na jakąś wymagająca specjalizację i faktycznie większość skończy z pewnością jako lekarz ogólny bez specjalizacji
hefner | 83.25.156.* | 06 Kwietnia, 2011 17:15
Dobra, skończcie, wy wszyscy bezkrytyczni studenci. najpierw skończcie te swoje kierunki, a potem wymądrzajcie się na portalach internetowych, DOBRANOC!
xxxx | 77.255.26.* | 06 Kwietnia, 2011 17:16
zobaczymy czy autorka mimo wysokiego mniemania o sobie i swojej świetlistej przyszłości nie wyrośnie na frajerkę, która np. bierze w łapę, żeby "leczyć"ludzi...
milady [YAFUD.pl] | 06 Kwietnia, 2011 18:22
pewnie, farmacja może być ciekawym wyborem, można wyrabiać leki, bądź pracować w koncernie farmaceutycznym... ale prawda jest też taka, że większość farmaceutów to zwykli sklepikarze, jak pani w supermarkecie - co jest smutne, bo wiedzę mają olbrzymią (a przynajmniej powinni mieć) i na studiach i przed nimi się naharowali. i tu rozumiem autorkę yafuda - harowanie dla średnio płatnej i średnio rozwojowej (podkreślam jeszcze raz - dla WIĘKSZOŚCI, nie wszystkich) pracy jest średnim pomysłem.
lilka | 89.73.89.* | 06 Kwietnia, 2011 23:05
milady lekarze marudzą, że po studiach w przychodni na etacie nie maja nawet 2000zł, Pani mgr ma ponad 3 tyś. a jako kierownik apteki ok.5000zł. no na ile ja się orientuję. proszę mnie wyprowadzić z błędu, jeśli się mylę
Hejka:) | 158.75.90.* | 07 Kwietnia, 2011 11:00
Ja podziwiam farmaceutów, że potrafią odczytać te hieroglify lekarzy...
XYZ | 78.8.134.* | 07 Kwietnia, 2011 16:57
Ja studiuję farmację i nawet dobrze nie zaczęłam studiować a już słyszałam, że co to za kierunek, że Ty będziesz zwykłą sprzedawczynią... fakt trzeba się namęczyć z chemią itp.(ale nie o to tutaj chodzi, żeby się teraz rozwodzić nad ilością nauki), ale myślę, że jeżeli szczęśliwie skończę te studia to będę usatysfakcjonowana i to mi wystarczy:) a ludzie, którzy nawet nie mają zielonego pojęcia o farmacji i próbują zrobić z siebie super zdolnych i mądrych lekarzy wydają takie a nie inne opinie, powinni się zastanowić nad tym co mówią... a co do autorki to życzę jej powodzenia, ale w Polsce wcale nie będzie jej tak łatwo dostać się na jakąś fajną specjalizacje... Pozdrawiam wszystkich, przyszła "sklepikara";P
milady [YAFUD.pl] | 07 Kwietnia, 2011 20:02
@lilka, nie wiem, jakie są pensje - wiem natomiast, jak często do publicznej przychodni do lekarza się nie mozna dostać, bo jest w drugiej przychodni w której pracuje albo u siebie w prywatnym gabinecie. Z tego wnioskuję, że łatwiej jest się lepiej ustawić po medycynie niż po farmacji.
Luśka | 79.175.237.* | 09 Kwietnia, 2011 11:45
@up, po 1 trzeba mieć kase, żeby sobie taki prywatny gabinecik otworzyć, po 2 no tak super renoma, że musisz na 2 etatach zapierdzielać, żeby jakoś żyć serio teraz przekonałeś mnie jednak do medycyny, po 3 jak masz kase możesz równie dobrze otworzyć sobie własną aptekę(i w takim przypadku nie sądzę byś musiał dodatkowo jeszcze w jakiejś innej pracować).
tymoon | 83.15.243.* | 12 Kwietnia, 2011 15:28
ogólnie można powiedzieć że zawiniło twoje idiotyczne nastawienie do życia, bo nie potrafisz zrozumieć że ktoś studiuje farmację i zapewne jeszcze wielu innych rzeczy (jak można nosić różowe ubranie, jak możnam być czarnym - takie przykłady) - jesteś ignorantką na całego.
nio | 84.10.74.* | 12 Kwietnia, 2011 15:51
TYMEK T. ?!! Niee.... za mądra wypowiedź...
OO | 85.89.189.* | 15 Kwietnia, 2011 01:49
Miałaś racje, ale co to za pomysł tak strzelać od razu?
katie | 89.72.249.* | 26 Maja, 2011 11:41
gadacie tylko licytujac farmację i medycyne - co lepsze, trudniejsze itp.
a ja mam pytanie - dlaczego obrazacie sklepikarzy??? myslicie ze to bulka z masle stac po 8-12h i obslugiwac roznych dziwnych ludzi?
p.s. i nie, sama nie jestem sprzedawca, jestem prawnikiem, ale z takim samym szacunkiem podchodze do wszystkich zawodow!
medycyna | 79.162.1.* | 01 Sierpnia, 2011 15:27
mi się wydaje ze praca lekarza który działa pod presja jest trudniejsza bo wymaga myślenia i podejmowania decyzji natomiast farmaceuta ma spokoj w aptece a ze studia są cieżkie-mam porownanie ze materiału jest więcej na medycynie a na farmacji ucza się rzeczy zupełnie niepotrzebnych w pracy moim zdaniem lekarz jeszcze w dzisijeszych czasach u prokuratora ma trudniejlekarz mysli farmaceuta wydaje najzwyczajniej w swiecie nie ma doswiadczenia klinicznego i nic nie wiem o leczeniu danej choroby poniewaz w tym nie siedzi musiałby byc chyba dodatkowo lekarzem każdej specjalizacji taka jest prawdajak zwykle wypwiadaja sie osoby które nie znają rzeczywistoscipraca lekarza jest cięższa
medycyna | 79.162.1.* | 01 Sierpnia, 2011 15:29
co nie oznacza ze gorsza ani lepsza po prostu inna wymaga innych umiejętnosci niz praca farmacuty ktos kto jest lekarzem niekoniecznie wytrzymałby w aptece a farmaceuta moze nie nadawac sie do zawodu lekarza
Yashka | 89.238.30.* | 09 Sierpnia, 2011 01:32
Farmaceuta nie myśli i farmaceuta nie wie jak wyleczyć? Hahahaha. Gdyby nie wiedział jak się leczy poszczególne choroby i nie miał wiedzy na temat środków chemicznych, które "tylko"wydaje to potrułby ludzi. Farmaceuta nie tylko wydaje, bo myśli też nad tym, którzy pacjenci przychodzą z pełnym portfelem, a tym biedniejszym daje chemiczne odpowiedniki kosztujące połowę mniej.
medycyna | 31.61.50.* | 14 Sierpnia, 2011 22:36
taa..na pewno farmaceuta wie jak wyleczyć raka i ma takie doswiadczenie kliniczne,ze wie kiedy dac jaki cytostatyk...oczywiscie proste rzeczy,które mozna wyleczyć lekami bez recepty jak najbardziej ale do apteki zwykle przychodza ludzie prawie zdrowi,naprawde chorzy leżą w szpitalach i ich leczenie wygląda troche inaczej ale tego juz społeczeństwo nie widzi,cieżko chorych ktorych naprawde trzeba leczyc skomplikowanymi terapiami widza lekarze,a co do autorki posta-na miejscu siostry zrobiłabym wszystko zeby brat z tobą nie był
medycyna | 31.61.50.* | 14 Sierpnia, 2011 22:37
a poza tym niegdzie nie napisałam ze farmaceuta nie myśli tylko zę nie działa pod presją i ma spokojną prace bez takiej odpiwiedzialności bo jak cos sie stanie z pacjentem to będzie wina bezpośrednio lekarza a nie farmaceuty
medycyna | 82.177.216.* | 16 Września, 2011 20:52
co jakoś nikt teraz nie krzyczy o tym jaka to farmacja trudniejsza?
farmaceuta ma lepiej i jest to lepsza praca dla kobiety niż tyranie w szpitalu na dyżurach a tyrać trzeba jeśli się chce być lekarzem praktykiem a zeby się utrzymać trzeba zasuwac na 4 etatach załosny kraj
yafud | 85.89.162.* | 01 Listopada, 2011 10:49
@medycyna- oczywiście dlatego, że powaliła wszystkich mądrość Twoich komentarzy- innej opcji nie może być! Są na tyle wybitne, że nawet zachciało mi się odkopać te wypowiedzi.
K*urwa, studenci medycyny są naprawdę najbardziej zadufani, nawet bardziej od moich towarzyszy niedoli na prawie, a oni wręcz dyndają na własnym ego pod sufitem przynajmniej w znaczącej większości.
A poza tym, że podpisuje się pod wszystkimi wypowiedziami, w których 'zjechano' autorkę to dodam jeszcze- dziewczyna brata SKOŃCZYŁA studia, czego autorce jeszcze się nie udało i nie wiadomo czy uda.
Szczekać, jak już musi, będzie mogła najwcześniej po LEPie, a w zasadzie to po ukończonej specjalizacji.
ling | 85.89.162.* | 01 Listopada, 2011 10:51
@up aż z wrażenie pomyliłam pole nick z nie-wiem-czym. Tam 'ling' miało być.
To na pewno dlatego, że nie studiuję medycyny ergo jestem głupia.
Len | 95.40.88.* | 17 Kwietnia, 2012 19:29
Chorowałam na nerki. Wydałam ponad 300 zł na prywatne wizyty u lekarza (na NFZ bym się nie doczekała), który stwierdził tylko, że mam trochę piasku, ale to na pewno nie od tego mnie boli. Ale od czego, to była niezła zagadka dla pana doktora. Wyleczyła mnie mama - farmaceutka. Myśl sobie dalej, że jesteś panią świata;]
medycyna | 31.62.104.* | 29 Maja, 2012 18:50
tak dokładnie jestem zadufana w sobie bo kończę ciężkie wymagające wiele trudu i samozaparcia studia po ktorych przynajmniej będe miała pracę i możliwość dobrego zarobku nie to co niektóre moje koleżanki które imprezowały i w ogóle nie uczyły skonczyły jakieś denne kierunki i są bez pracy a co do farmacji sa to lżejsze studia a to ze ktos jest na tyle głupi ze idzie do lekarza nie sprawdzając opinii o nim i wydaje kasę w błoto to już nie moj probem zresztą polski nepotyzm czyli wsadzanie na specjaizacje dzieci znajomych a nie tych co mają predyspozycje i wiedze robi swoje pretensje do cudownego kraju tak uważam ze to nie są studia dla każdego i nie każdy moze je skonczyć co innego ze system pozwala na skończenie studiow osobom które kuja bezmyślnie na pamięć(zresztą farmacja to samo) to nie moja wina
medycyna | 31.62.104.* | 29 Maja, 2012 18:53
a co do choroby nerek wyleczone przez farmaceutkę-raczej ja bym się zastanawiała czy pani farmaceutka nie jest panią swiata miałaś szczęście ze nie było ci nic poważnego bo leczenie choroby bez wyników badań i odpowiedniego doświadczenia to głupota ale to polska tu każdy moze być lekarzem
rada | 83.9.165.* | 06 Lipca, 2012 09:45
kiedy zostały mi tylko 2 zdania wiedziałam że tak to się skończy to typowe że mówi się coś czego się nie lubi a ta druga osoba właśnie to lubi/ skończyła ten zawód/ nauczyła się tego to typowe...
nick | 83.9.165.* | 06 Lipca, 2012 09:50
czemu aż 2 osoby dały sobie ksywkę "medycyna"??? To głupie dawać sobie ksywki związane z tematem yaufuda lepiej nazwać się "luzak", "rada", "len"itp. (sorry że to nie związane z tematem)
lala | 83.9.165.* | 06 Lipca, 2012 09:52
nick nie 2 osoby ale o wiele więcej i się z tobą zgadzam że to głupie
LoveAndYou [YAFUD.pl] | 29 Marca, 2013 07:17
@13 wiesz lekarz też może mieć własne gabinety. Mój chrzesny ma i zarabia bardzo dużo.
wiol92 [YAFUD.pl] | 14 Listopada, 2013 14:25
Szczerość szczerością, ale to już przesada, czasem warto się ugryźć w język :P A poza tym jak można porównywać panią z okienka w aptece do zwykłej sklepikarki, przecież jak sprzedasz komuś chleb razowy zamiast jakiegoś innego to ten ktoś od tego nie umrze, a takie sprzedawanie leków to b. duża odpowiedzialność za czyjeś życie!Edytowany: 2013:11:14 14:28:07
Zvezda [YAFUD.pl] | 20 Marca, 2014 23:58
Żadna praca nie hańbi.
I tyle w tym temacie, inteligenciki!
farmaceutka | 78.10.79.* | 20 Grudnia, 2014 23:10
Bardzo zadufana w sobie studentka medycyny powyżej twierdzi, że farmaceuta nie ma doświadczenia klinicznego i nie wiedziałby jaki cytostatyk podać. Otóż błąd. Cytostatykami męczyli nas nawet już na 1 roku. Ponadto farmaceuta po specjalizacji farmakologii klinicznej pracuje jako monitor badań klinicznych i nadzoruje wtedy lekarzy, którzy prowadzą takie badania. Często na wykładach słyszymy, że musimy przyswoić jakieś informacje, ponieważ o tym żadnego lekarza nie uczą.
autorkatodzi!wk4 | 31.11.201.* | 10 Lipca, 2016 13:06
haha, studentka od 7 boleści xD odpadnie po 1 sesji i pójdzie na polonistyke xDDDDD