O cholera, współczuję. Dlatego właśnie przed każdym gigiem 3 razy sprawdzam, czy mam bilet przy sobie, zwłaszcza, jak jest dalej niż pół godziny drogi od domu;)
0
8
ciemniak | 188.47.147.* | 11 Marca, 2011 07:44
Hmm,pamięć Masz dobrą ,tylko trochę krótką....
-2
9
Smutas | 83.13.154.* | 11 Marca, 2011 07:51
To pewnie jest blondynka.
1
10
jolaw | 62.121.122.* | 11 Marca, 2011 09:34
Do smutas A ty na pewno jesteś blondynem, typowe myślenie schematami. Samodzielnie trochę za trudno?
0
11
Smutas | 83.13.154.* | 11 Marca, 2011 11:27
jolaw, jak rozumiem, dla ciebie zapamiętanie czy ma się bilet też przekracza twoje zdolności intelektualne? Jak ktoś napisze Yafuda, że wsadził gwóźdź do kontaktu i prąd go kopnął, to uznasz, że to nie oznaka głupoty tylko pech?
0
12
tylko ja | 87.204.175.* | 11 Marca, 2011 13:34
oj:( przykro mi:(no cóż,zdarza się... ja kiedyś wyszłam na akompaniament bez swojego instrumentu:P na szczęście do szkoły muzycznej miałam jakieś 15 minut i zorientowałam się w połowie drogi:P i to nie głupota, tylko zwykłe zakręcenie i pewnie podekscytowanie...
0
13
Henioo O_o | 78.133.199.* | 11 Marca, 2011 14:08
Jak jadę na jakiś koncert to zazwyczaj głównie na tym skupiam uwagę i co 5 minut sprawdzam czy zabrałem bilet, a już jadąc 200 km to chyba bym biletu z ręki nie wypuszczał. Poza tym co może odwrócić uwagę od biletu bo na koncert to nic innego zazwyczaj nie potrzeba.
0
14
SScqvx | 79.139.31.* | 11 Marca, 2011 14:42
"Chociaż znając Pocztę Polską pewnie nie dojdzie;d"
@Piotr No właśnie dlatego to napisałem.
0
15
Bur | 128.107.239.* | 11 Marca, 2011 17:04
moi starzy kiedyś kupili bilety na wymarzony koncert, przyczepili do lodówki, żeby nie zapomnić. Gdy podekscytowani wychodzili na koncert, wzięli bilety do ręki.. data wskazywała dzień wcześniej :D
0
16
Eris | 83.6.1.* | 11 Marca, 2011 23:21
:D Jeśli to był rzeczywiście BLS to dużo straciłaś...
0
17
messsie | 46.113.235.* | 22 Marca, 2011 00:16
popieram- BLS dało radę, mam nadzieję, że jednak weszłaś :P
crowlet | 83.11.207.* | 10 Marca, 2011 22:27
Black Label Society?
SS | 79.139.31.* | 10 Marca, 2011 22:29
Pisz do kogoś, żeby wysłał ci go Pocztą. Chociaż znając Pocztę Polską pewnie nie dojdzie;d
piotr | 217.172.247.* | 10 Marca, 2011 22:36
@SS
... jak pojechal na koncert to pewnie bedzie dzisiaj/jutro, a poczta bedzie szedl minimum 2-3 dni... pomysl
pandora | 178.73.50.* | 10 Marca, 2011 22:40
jak na BLS to żałuj, świetny był :>
BlueOne | 87.205.130.* | 10 Marca, 2011 23:20
Jasne.
Sorry za ten żałosny tekst, ale...
"Ale co robił kierowca autobusu?"
psysutra [YAFUD.pl] | 10 Marca, 2011 23:25
Ale to już było...
amarus [YAFUD.pl] | 10 Marca, 2011 23:56
O cholera, współczuję.
Dlatego właśnie przed każdym gigiem 3 razy sprawdzam, czy mam bilet przy sobie, zwłaszcza, jak jest dalej niż pół godziny drogi od domu;)
ciemniak | 188.47.147.* | 11 Marca, 2011 07:44
Hmm,pamięć Masz dobrą ,tylko trochę krótką....
Smutas | 83.13.154.* | 11 Marca, 2011 07:51
To pewnie jest blondynka.
jolaw | 62.121.122.* | 11 Marca, 2011 09:34
Do smutas
A ty na pewno jesteś blondynem, typowe myślenie schematami. Samodzielnie trochę za trudno?
Smutas | 83.13.154.* | 11 Marca, 2011 11:27
jolaw, jak rozumiem, dla ciebie zapamiętanie czy ma się bilet też przekracza twoje zdolności intelektualne? Jak ktoś napisze Yafuda, że wsadził gwóźdź do kontaktu i prąd go kopnął, to uznasz, że to nie oznaka głupoty tylko pech?
tylko ja | 87.204.175.* | 11 Marca, 2011 13:34
oj:( przykro mi:(no cóż,zdarza się...
ja kiedyś wyszłam na akompaniament bez swojego instrumentu:P na szczęście do szkoły muzycznej miałam jakieś 15 minut i zorientowałam się w połowie drogi:P
i to nie głupota, tylko zwykłe zakręcenie i pewnie podekscytowanie...
Henioo O_o | 78.133.199.* | 11 Marca, 2011 14:08
Jak jadę na jakiś koncert to zazwyczaj głównie na tym skupiam uwagę i co 5 minut sprawdzam czy zabrałem bilet, a już jadąc 200 km to chyba bym biletu z ręki nie wypuszczał. Poza tym co może odwrócić uwagę od biletu bo na koncert to nic innego zazwyczaj nie potrzeba.
SScqvx | 79.139.31.* | 11 Marca, 2011 14:42
"Chociaż znając Pocztę Polską pewnie nie dojdzie;d"
@Piotr
No właśnie dlatego to napisałem.
Bur | 128.107.239.* | 11 Marca, 2011 17:04
moi starzy kiedyś kupili bilety na wymarzony koncert, przyczepili do lodówki, żeby nie zapomnić. Gdy podekscytowani wychodzili na koncert, wzięli bilety do ręki.. data wskazywała dzień wcześniej :D
Eris | 83.6.1.* | 11 Marca, 2011 23:21
:D Jeśli to był rzeczywiście BLS to dużo straciłaś...
messsie | 46.113.235.* | 22 Marca, 2011 00:16
popieram- BLS dało radę, mam nadzieję, że jednak weszłaś :P
» niezależna princessqa! | pinger.pl | 04 Kwietnia, 2011 16:39
jupiii, co za radość xd