Dzisiaj mój kot umarł podczas przechodzenia koło kuchni. Dostał ataku serca, kiedy toster wyrzucił z siebie dwie kromki chleba. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
jakos w to nie wierze... ludzie to i owszem moga od czegos takiego dostac zawalu, ale u zwierzat to wyglada ZUPELNIE inaczej - o ile nie jestem pewien, jak to wyglada u kotow, to u psa np to by bylo zupelnie niemozliwe... i podejrzewam, ze zawal u kota bardziej przypomina wlasnie psia dusznice, niz atak jak u czlowieka
Już widzę te tytuły horrorów - ''Zabójcze kromki z tostera 2'' !
0
11
S | 178.37.155.* | 11 Lutego, 2011 22:55
@ehe mój pies zdechł na zawał w czasie burzy, więc nie mów mi, że to niemożliwe. fakt, pewnie przebiega inaczej niż u człowieka, ale zdarza się.
0
12
ehe | 79.191.70.* | 11 Lutego, 2011 23:41
podczas burzy to co innego niz od pojedynczego dzwieku - dlugotrwaly (w porownaniu do pojedynczego, krotkiego i tez - nie oszukujmy sie - niezbyt halasliwego dzwieku) stres (wiadomo jak zwiereta boja sie burz) i/lub przemeczenie (nawet jak pies za duzo pobiega, gdy jest juz stary i z tego powodu ma problemy ze zdrowiem) moze wywolac atak dusznicy sercowej, czyli psiego odpowiednika zawalu - jednak w toster nie uwierze...
0
13
Kylion | 82.145.208.* | 12 Lutego, 2011 00:04
W tym właśnie komiczne jest to że kiciusia zabiły dwa tosty. I nieważne jest to jak rzadko jest taka sytuacja (co i tak przemawia za śmiesznością tej historii) bo zawsze jest jakiś odsetek w którym nawet najmniej prawdopodobne rzeczy się zdarzają. Czyż nie?
0
14
ByOut | 89.73.154.* | 12 Lutego, 2011 00:05
A może po prostu umarł w tej samej chwili co wyskoczenie tostów, a ta osoba powiązała to z dźwiękiem tostera.
kurcze, okropnie mi szkoda wszelkich zwierząt ale teraz zacząłem się śmiać ! : [
0
17
? | 83.20.69.* | 12 Lutego, 2011 02:03
haha dobre xD
0
18
XXX | 178.73.29.* | 12 Lutego, 2011 02:21
Umarł ze starości czy jakiegokolwiek innego powodu. Ale rzeczywiście historia opowiedziana śmiesznie. Dobrze, że ktoś nie opowiadał w ten sposób o śmierci swojego dziadka, który umarł akurat jak się woda zagotowała :P
0
19
... | 87.206.43.* | 12 Lutego, 2011 03:31
Koty nie umierają! Koty ZDYCHAJĄ!
0
20
ehe | 79.191.70.* | 12 Lutego, 2011 04:01
@... sam zdechniesz, albo w ogole szczezniesz. kazde zycie konczy sie smiercia = umieraniem. uzywanie pejoratywnych okreslen w takiej sytuacji (zwlaszcza, gdy ktos byl do kotka przywiazany emocjonalnie) nie jest potrzebne, a wrecz moze byc niestosowne.
Jezu! Ja to bym ten toster przez okno wywaliła. :(
-1
22
ddd | 89.78.183.* | 12 Lutego, 2011 12:01
@ehe, jesteś żałosny, to ludzie umierają, a zwierzęta zdychają! Stwierdzenie "kot umarł"jest tragikomiczne, nie powinno się mieszać tych pojęć. Tak jest od zawsze i nikogo to nie bulwersuje, tylko ciebie.
0
23
Darwin | 213.238.89.* | 12 Lutego, 2011 12:11
Nagrodę Darwina temu kotu!
1
24
ehe | 79.186.191.* | 12 Lutego, 2011 13:22
@ddd obvious troll is obvious
EOT z mojej strony;]
0
25
Moniii | 79.184.254.* | 12 Lutego, 2011 13:23
To możliwe. Sama mam taki toster, który jak wyrzuci tosty to ja nie raz podskoczę. Poza tym koty również mogą dostać ataku serca, takie rzeczy się zdarzają;) Ale historia dobra, opowiedziana świetnie!
0
26
ddd | 89.78.183.* | 12 Lutego, 2011 14:02
@ehe, widać że nie masz żadnych argumentów, czyli uznajesz swój błąd i przyznajesz mi rację;]
Przypomnijmy sobie jeszcze raz. Źródło wskazuje na to, że ten YAFUD przetłumaczony został z angielskiej/amerykańskiej strony 'fmylife'. Autor(ka) najprawdopodobniej NIE WIE O ISTNIENIU TEJ STRONY. Więc nie piszcie już do autora. Sorry, że się czepiam, ale musiałem.
Co do YAFUDA to żal kotka [*] :(
0
29
Ola;) | 77.254.250.* | 12 Lutego, 2011 17:11
o jaa Cie nie moge... jaka czułość... wspolczuje...
0
30
mildyner | 178.56.108.* | 12 Lutego, 2011 20:37
Ja mam opiekacz do kromek chleba tego typu i nie raz ktoś z mojej rodziny (łącznie z moim kotem) się wzdryga, kiedy tosty są gotowe. Teraz wiem, że tostery to zUo :/ Czekamy na nagłówek "Faktu": "Toster wykończył mi kota"
Ddd, a Ty masz bardzo mocne argumenty. Och, tak nie wolno mówić, że kot umarł, zakażmy tego! Jak ktoś tu jest zbulwersowany, to tylko Ty. Nie wiem, skąd wziąłeś to, że nie można mówić, że zwierzę umiera. Wielu ludzi tak mówi. A nawet gdyby tak nie było, to "argument""zawsze"też jest niesamowicie przekonujący, można by powiedzieć, że przecież zawsze konie ciągnęły wozy, po licho jakiś tam silnik. Pewnie się bardzo ucieszysz, że ktoś jeszcze odpisał na Twego posta,cóż, ale ja lubię sprawiać ludziom radość :)
0
34
dogi | 83.10.212.* | 14 Lutego, 2011 12:37
grubaśnie;d
0
35
majorx | 83.23.50.* | 16 Lutego, 2011 16:51
wiem, nie ladnie. przykro a za razem parsknełam smiechem az moj tato przyszedl zobaczyc z czego sie smieje. plus. dobry yafud.
0
36
xray | 77.252.224.* | 17 Lutego, 2011 15:52
nIE MOŻLIWE ,KOTY NIE Mają serca...to i zawału nie dostają
Omg xD Uśmiałem się do łez :D:D Jak już ktoś wspomniał nagroda Darwina dla sierściucha :)
0
39
klałn | 82.160.139.* | 06 Marca, 2011 07:41
śmieszne bardzo ale się usmiałeś co-koty mają serc,ale przez "toster"pękło i nie poskładasz!mrze teatr założycie albo cyrk,tak dobrze gracie ?
0
40
kalinka | 83.23.167.* | 02 Maja, 2011 04:05
Kot mojej znajomej został znaleziony martwy na schodach donu, w takiej pozycji jak spał. Przed nosem miał gazety, które rzucał listonosz przez płot. Kot też miał atak serca
0
41
Rawr | 81.190.167.* | 11 Maja, 2011 17:48
Ja pamiętam historię mojej koleżanki, jak wkładała rzeczy do pralki nie zauważyła kota, który się zagrzebał w stercie ubrań... Nie chcę wiedzieć co czuła jak zauważyła go po praniu... Straszne...
0
42
vanx | 83.142.112.* | 18 Maja, 2011 17:28
w pierwszej chwili zaczalem sie smiac ,ale szkoda kotka;c
ja czasami jak siedze przy kompie i kot przechodzi obok mnie (np. wstal i do miska lezie) robie gwaltowny ruch a kot koziolko-fikolka. ubaw mam nieziemski xD
umarłam ze śmiechu | 37.47.5.* | 25 Października, 2015 12:36
Przynajmniej miał szybką śmierć, chwila bólu i już po wszystkim.
0
61
ro | 5.172.234.* | 06 Maja, 2017 15:55
to zależy od wrażliwości człowieka, wg mnie wszystkie żyjące istoty umierają, skoro ty odczuwasz to i nazywasz inaczej to znaczy, że jesteś nieczuły na inne istoty i tyle
W odpowiedzi na komenatrz #19 użytkownika ...[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
MorganLaFey | pinger.pl | 11 Lutego, 2011 21:01
Biedny kotek... :/
neinnein | pinger.pl | 11 Lutego, 2011 21:02
hhahaha o matko bidulek;p okrutna śmierć;p
Magda\Katharine | pinger.pl | 11 Lutego, 2011 21:06
Smakowały tosty >?
Sas'ke | pinger.pl | 11 Lutego, 2011 21:06
szkoda mi kotka
>.< | 93.105.243.* | 11 Lutego, 2011 21:13
cool story bro;) a tak na powaznie, to baje cisnij matce nie tutaj ^^
LEWW | 78.88.56.* | 11 Lutego, 2011 21:30
Bajka, nie bajka, uśmiałem się.
kreatyyywna^^ | 89.79.151.* | 11 Lutego, 2011 22:01
haha xdd mało wiarygodne ale śmieszy i tak xdd
Aga | 78.88.194.* | 11 Lutego, 2011 22:06
Was to śmieszy? oO
ehe | 79.191.70.* | 11 Lutego, 2011 22:41
jakos w to nie wierze... ludzie to i owszem moga od czegos takiego dostac zawalu, ale u zwierzat to wyglada ZUPELNIE inaczej - o ile nie jestem pewien, jak to wyglada u kotow, to u psa np to by bylo zupelnie niemozliwe... i podejrzewam, ze zawal u kota bardziej przypomina wlasnie psia dusznice, niz atak jak u czlowieka
Hower [YAFUD.pl] | 11 Lutego, 2011 22:46
Już widzę te tytuły horrorów - ''Zabójcze kromki z tostera 2'' !
S | 178.37.155.* | 11 Lutego, 2011 22:55
@ehe
mój pies zdechł na zawał w czasie burzy, więc nie mów mi, że to niemożliwe. fakt, pewnie przebiega inaczej niż u człowieka, ale zdarza się.
ehe | 79.191.70.* | 11 Lutego, 2011 23:41
podczas burzy to co innego niz od pojedynczego dzwieku - dlugotrwaly (w porownaniu do pojedynczego, krotkiego i tez - nie oszukujmy sie - niezbyt halasliwego dzwieku) stres (wiadomo jak zwiereta boja sie burz) i/lub przemeczenie (nawet jak pies za duzo pobiega, gdy jest juz stary i z tego powodu ma problemy ze zdrowiem) moze wywolac atak dusznicy sercowej, czyli psiego odpowiednika zawalu - jednak w toster nie uwierze...
Kylion | 82.145.208.* | 12 Lutego, 2011 00:04
W tym właśnie komiczne jest to że kiciusia zabiły dwa tosty. I nieważne jest to jak rzadko jest taka sytuacja (co i tak przemawia za śmiesznością tej historii) bo zawsze jest jakiś odsetek w którym nawet najmniej prawdopodobne rzeczy się zdarzają. Czyż nie?
ByOut | 89.73.154.* | 12 Lutego, 2011 00:05
A może po prostu umarł w tej samej chwili co wyskoczenie tostów, a ta osoba powiązała to z dźwiękiem tostera.
MissMcCormick [YAFUD.pl] | 12 Lutego, 2011 00:20
Ale u kotów naprawdę może nastąpić zawał serca
Thursday | pinger.pl | 12 Lutego, 2011 00:23
kurcze, okropnie mi szkoda wszelkich zwierząt ale teraz zacząłem się śmiać ! : [
? | 83.20.69.* | 12 Lutego, 2011 02:03
haha dobre xD
XXX | 178.73.29.* | 12 Lutego, 2011 02:21
Umarł ze starości czy jakiegokolwiek innego powodu. Ale rzeczywiście historia opowiedziana śmiesznie. Dobrze, że ktoś nie opowiadał w ten sposób o śmierci swojego dziadka, który umarł akurat jak się woda zagotowała :P
... | 87.206.43.* | 12 Lutego, 2011 03:31
Koty nie umierają! Koty ZDYCHAJĄ!
ehe | 79.191.70.* | 12 Lutego, 2011 04:01
@...
sam zdechniesz, albo w ogole szczezniesz. kazde zycie konczy sie smiercia = umieraniem. uzywanie pejoratywnych okreslen w takiej sytuacji (zwlaszcza, gdy ktos byl do kotka przywiazany emocjonalnie) nie jest potrzebne, a wrecz moze byc niestosowne.
? Vampire ? | pinger.pl | 12 Lutego, 2011 11:04
Jezu! Ja to bym ten toster przez okno wywaliła. :(
ddd | 89.78.183.* | 12 Lutego, 2011 12:01
@ehe, jesteś żałosny, to ludzie umierają, a zwierzęta zdychają! Stwierdzenie "kot umarł"jest tragikomiczne, nie powinno się mieszać tych pojęć. Tak jest od zawsze i nikogo to nie bulwersuje, tylko ciebie.
Darwin | 213.238.89.* | 12 Lutego, 2011 12:11
Nagrodę Darwina temu kotu!
ehe | 79.186.191.* | 12 Lutego, 2011 13:22
@ddd
obvious troll is obvious
EOT z mojej strony;]
Moniii | 79.184.254.* | 12 Lutego, 2011 13:23
To możliwe. Sama mam taki toster, który jak wyrzuci tosty to ja nie raz podskoczę. Poza tym koty również mogą dostać ataku serca, takie rzeczy się zdarzają;)
Ale historia dobra, opowiedziana świetnie!
ddd | 89.78.183.* | 12 Lutego, 2011 14:02
@ehe, widać że nie masz żadnych argumentów, czyli uznajesz swój błąd i przyznajesz mi rację;]
Wicked* | pinger.pl | 12 Lutego, 2011 14:32
Wooooow! :o
ZgodaBuduje | 77.253.61.* | 12 Lutego, 2011 15:05
Przypomnijmy sobie jeszcze raz. Źródło wskazuje na to, że ten YAFUD przetłumaczony został z angielskiej/amerykańskiej strony 'fmylife'. Autor(ka) najprawdopodobniej NIE WIE O ISTNIENIU TEJ STRONY. Więc nie piszcie już do autora. Sorry, że się czepiam, ale musiałem.
Co do YAFUDA to żal kotka [*] :(
Ola;) | 77.254.250.* | 12 Lutego, 2011 17:11
o jaa Cie nie moge... jaka czułość... wspolczuje...
mildyner | 178.56.108.* | 12 Lutego, 2011 20:37
Ja mam opiekacz do kromek chleba tego typu i nie raz ktoś z mojej rodziny (łącznie z moim kotem) się wzdryga, kiedy tosty są gotowe. Teraz wiem, że tostery to zUo :/ Czekamy na nagłówek "Faktu": "Toster wykończył mi kota"
Weeden | pinger.pl | 13 Lutego, 2011 19:23
o jezuniu...!:(
zięciu | 83.20.115.* | 13 Lutego, 2011 19:59
Ey, a na teściową też to działa? :D
Luthien | 178.36.174.* | 13 Lutego, 2011 23:49
Ddd, a Ty masz bardzo mocne argumenty. Och, tak nie wolno mówić, że kot umarł, zakażmy tego! Jak ktoś tu jest zbulwersowany, to tylko Ty. Nie wiem, skąd wziąłeś to, że nie można mówić, że zwierzę umiera. Wielu ludzi tak mówi. A nawet gdyby tak nie było, to "argument""zawsze"też jest niesamowicie przekonujący, można by powiedzieć, że przecież zawsze konie ciągnęły wozy, po licho jakiś tam silnik.
Pewnie się bardzo ucieszysz, że ktoś jeszcze odpisał na Twego posta,cóż, ale ja lubię sprawiać ludziom radość :)
dogi | 83.10.212.* | 14 Lutego, 2011 12:37
grubaśnie;d
majorx | 83.23.50.* | 16 Lutego, 2011 16:51
wiem, nie ladnie.
przykro a za razem parsknełam smiechem az moj tato przyszedl zobaczyc z czego sie smieje.
plus.
dobry yafud.
xray | 77.252.224.* | 17 Lutego, 2011 15:52
nIE MOŻLIWE ,KOTY NIE Mają serca...to i zawału nie dostają
ArsaFarsa | pinger.pl | 22 Lutego, 2011 15:30
w życiu nie kupię tostera :P
Vesp | 90.156.55.* | 26 Lutego, 2011 00:23
Omg xD Uśmiałem się do łez :D:D
Jak już ktoś wspomniał nagroda Darwina dla sierściucha :)
klałn | 82.160.139.* | 06 Marca, 2011 07:41
śmieszne bardzo ale się usmiałeś co-koty mają serc,ale przez "toster"pękło i nie poskładasz!mrze teatr założycie albo cyrk,tak dobrze gracie ?
kalinka | 83.23.167.* | 02 Maja, 2011 04:05
Kot mojej znajomej został znaleziony martwy na schodach donu, w takiej pozycji jak spał. Przed nosem miał gazety, które rzucał listonosz przez płot. Kot też miał atak serca
Rawr | 81.190.167.* | 11 Maja, 2011 17:48
Ja pamiętam historię mojej koleżanki, jak wkładała rzeczy do pralki nie zauważyła kota, który się zagrzebał w stercie ubrań... Nie chcę wiedzieć co czuła jak zauważyła go po praniu... Straszne...
vanx | 83.142.112.* | 18 Maja, 2011 17:28
w pierwszej chwili zaczalem sie smiac ,ale szkoda kotka;c
wladi [YAFUD.pl] | 21 Czerwca, 2011 02:09
ja czasami jak siedze przy kompie i kot przechodzi obok mnie (np. wstal i do miska lezie) robie gwaltowny ruch a kot koziolko-fikolka. ubaw mam nieziemski xD
ZdzichuSpychacz | 89.77.21.* | 25 Czerwca, 2011 06:22
hmm coś mi to przypomina:
http://nyan.cat
maaala | 77.254.224.* | 04 Sierpnia, 2011 21:39
uwierzcie ze to mozliwe, jesli kot byl wykastrowany to sie boi nawet tego, gdy ktos tupnie za jego plecami :D
nataa25 [YAFUD.pl] | 07 Sierpnia, 2011 17:43
Ha ha ha :D
Myślałam, że się zesikam xddd
Z drugiej strony...biedny kiciuś..:(
AngryFace [YAFUD.pl] | 08 Sierpnia, 2011 19:46
Przepraszam,ale na początku musiałam się zaśmiać... przykro mi z powodu kota :c .
Lekarz | 82.145.208.* | 05 Września, 2011 22:06
i co reanimowałaś kotka?
xde | 95.41.99.* | 06 Października, 2011 17:09
ahahhahahah , sie od lez powstrzymacnie moge tylko nie wiem czy ze smiechu czy ze smutku (zalmi tego kotka ♥ );)
Anna 89500 | 79.186.160.* | 26 Listopada, 2011 17:07
to jest bardzo smutne przykro mi na następny raz uważaj z tosterem
Ruskof [YAFUD.pl] | 26 Listopada, 2011 17:52
To ten kotek musial byc bardzo wrazliwy. Szkoda go, bardzo lubie koty.
MrsKaSSunia | 83.8.90.* | 06 Grudnia, 2011 18:06
Biedny kotek. Kocham zwierzęta, ale śmieję się z tego od 5 minut.
Kot | 83.20.243.* | 17 Grudnia, 2011 22:12
Jak mogłeś mnie zabić? Czemu kupiłeś ten toster? :( Pójdę na policję!
Toster | 87.199.37.* | 17 Grudnia, 2011 22:15
To aż tak się skończyło!?
Mrozu \m/ | 31.63.192.* | 19 Grudnia, 2011 17:03
Jedna uwaga: zwierzęta zdychają, a nie umierają. To nie są ludzie
XYZ | 212.106.25.* | 30 Grudnia, 2011 20:59
Już wiem, o czum jutro będzie w "Fakcie".
Gość | 83.1.206.* | 05 Lutego, 2012 11:49
Nigdy więcej nie zjadłbym tosta
Współczucie dla tej pani_ | 151.248.46.* | 07 Grudnia, 2012 17:11
Nigdy więcej nie zjem tostera!
skomprowitowana [YAFUD.pl] | 24 Listopada, 2013 20:59
Przykre bardzo, ale śmieszne. :(:):
umarłam ze śmiechu | 37.47.5.* | 25 Października, 2015 12:36
Przynajmniej miał szybką śmierć, chwila bólu i już po wszystkim.
ro | 5.172.234.* | 06 Maja, 2017 15:55
to zależy od wrażliwości człowieka, wg mnie wszystkie żyjące istoty umierają, skoro ty odczuwasz to i nazywasz inaczej to znaczy, że jesteś nieczuły na inne istoty i tyle