Powiedziałam dzieciom, że nasz pies robi się za gruby i powinniśmy dawać mu trochę mniej jedzenia. Moja najmłodsza córka nachyliła się do siostry i szepnęła: „Mama jest gruba, a nadal jej dajemy jedzenie.” YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
just_me | 193.220.225.* | 21 Marca, 2025 11:07
Taka prawda. Dzieci są szczere. Z resztą nie udawaj że nie wiedziałaś że jesteś gruba
0
2
Ania | 89.72.252.* | 21 Marca, 2025 11:20
Proste do wytłumaczenia. Pies jest niesamodzielny i nie ma wpływu na to ile hedzenia dostanie. Rodzice i dzieci odpowiadają za to ile i jakie dostaje.
Mama jest samodzielna i to jej mniej lub bardziej świadomy wybór. Często jak dzieci są bardziej absorbujące to matka nie ma czasu na zdrową dietę dla siebie. Więc może niech postawi granice. Codziennie pół godziny w kuchni tylko na swój meal prep.
0
3
rychumiszcz | 37.30.40.* | 21 Marca, 2025 11:43
Dobrze said ><zawsze tak pier**lisz pół inglisz pół polisz? I głupie gadanie o braku czasu dla siebie, wymówki się zawsze znajdą żeby o siebie nie zadbać
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Ania[ Zobacz ]
0
4
psujkokila | 198.145.226.* | 21 Marca, 2025 13:03
Zrostu „zresztą” używamy w znaczeniu „poza tym”. Jeżeli decydujemy się na pisownię rozłączną, powinno wynikać z kontekstu, o jaką resztę chodzi.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika just_me[ Zobacz ]
0
5
psujkokila | 198.145.226.* | 21 Marca, 2025 13:09
„Osóbki” - wg Knapskiego: strawa albo życie różne od pospolitego życia drugich, z którymi kto mieszka (1621).
Także „osobek”.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika rychumiszcz[ Zobacz ]
0
6
Ten zły i wredny | 194.29.133.* | 21 Marca, 2025 14:02
1. To w końcu jej - mamy - świadomy wybór - czy efekt wyższej konieczności? 2. Brak czasu sprawia, że mama żre... więcej? No tak, mamy dwie linie obrony grubasów: "moja sprawa ile żrę"oraz "to nie moja wina, że jestem gruba, to wina innych". Tutaj te dwie linie się zbiegły zabijając, niestety, logikę.
No i co jeszcze mamy:
3. W którym momencie i na jakiej podstawie stwierdziliśmy, że dzieci są "bardziej absorbujące"?
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Ania[ Zobacz ]
0
7
Vqqu | 37.30.55.* | 21 Marca, 2025 17:06
Widzisz, matka samodzielna, a nie wie ile sama sobie do miski ma dac, a za psa chce decydowac?🤣🤣 Niech sie najpierw za siebie wezmie i siebie zacznie kontrolowac.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Ania[ Zobacz ]
0
8
just_me | 193.220.225.* | 21 Marca, 2025 17:18
Hahahaha :D
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika rychumiszcz[ Zobacz ]
0
9
just_me | 193.220.225.* | 21 Marca, 2025 17:19
Ona ma just grube bones man i no czas dla meal prep :D
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika Ten zły i wredny[ Zobacz ]
0
10
Gghg | 77.65.94.* | 21 Marca, 2025 23:26
Dzieci są bardzo szczere, ale od tego są rodzice by nauczyć je, że pewne myśli należy zachować dla siebie;)
0
11
psujkokila | 198.145.226.* | 22 Marca, 2025 00:13
A wtedy dzieci przestaną dawać im jedzenie.
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika Gghg[ Zobacz ]
0
12
just_me | 193.220.225.* | 22 Marca, 2025 01:19
No czyli zgadzasz się że autorka jest gruba. Nie można tak od razu?
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika Gghg[ Zobacz ]
0
13
Gghg | 188.33.198.* | 22 Marca, 2025 09:03
Dla dzieci ktoś trochę starszy jest od razu stary, ważący trochę więcej, jest od razu gruby. Nie, nie zgadzam się, że jest gruba. Zresztą nawet jak waży za dużo to tylko jej sprawa i nikt z was ma prawa jej wyzywać
W odpowiedzi na komenatrz #12 użytkownika just_me[ Zobacz ]
0
14
Ania | 89.72.252.* | 22 Marca, 2025 11:33
Wy to tak wyciągacie z kontekstu, w ogóle ignorując znaki przestankowe.
Napisałam najpierw rozwiązanie sprawy (spojrzenie ogólne), a potem dorzuciłam możliwy szczegółowy scenariusz. CZASEM jest tu kluczowym słowem.
1. Absorbujace dzieci to nie wyższa konieczność, tylko kwestia świadomego mniej lub bardziej wyboru. Również wybieranie lepszych żywieniowo zamienników.
2. Brak czasu sprawia, że mama je słabsze jakościowo rzeczy. Szybciej jest zjeść płatki śniadaniowe, jogurt pitny czy zamówić pizzę niż zrobić owsiankę z płatków górskich, zjeść powoli jogurt naturalny zagryzając jabłkiem czy zrobić kaszę z rybą i mizerią.
3. Nie stwierdziłam tego, że dzieci z yafuda są za bardzo absorbujące, tylko, że czasem takie bywają.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika Ten zły i wredny[ Zobacz ]
0
15
Ania | 89.72.252.* | 22 Marca, 2025 11:37
Spoko. My mieliśmy taką sytuację w rodzinie, że niemowlak darł się jak nie był na rękach u mamy, a jak darł się dłużej niż 7 minut to sąsiedzi wzywali na przemian: policję, straż miejską i pomoc społeczną. Aż lekarz im musiał zaświadczenie pisać, że dziecku się nie dzieje krzywda.
Teraz dzieciak kończy żłobek i dalej się drze jak ktoś go za ręke nie trzyma. Mówią, że to taki typ.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika rychumiszcz[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
just_me | 193.220.225.* | 21 Marca, 2025 11:07
Taka prawda. Dzieci są szczere. Z resztą nie udawaj że nie wiedziałaś że jesteś gruba
Ania | 89.72.252.* | 21 Marca, 2025 11:20
Proste do wytłumaczenia. Pies jest niesamodzielny i nie ma wpływu na to ile hedzenia dostanie. Rodzice i dzieci odpowiadają za to ile i jakie dostaje.
Mama jest samodzielna i to jej mniej lub bardziej świadomy wybór.
Często jak dzieci są bardziej absorbujące to matka nie ma czasu na zdrową dietę dla siebie. Więc może niech postawi granice. Codziennie pół godziny w kuchni tylko na swój meal prep.
rychumiszcz | 37.30.40.* | 21 Marca, 2025 11:43
Dobrze said ><zawsze tak pier**lisz pół inglisz pół polisz?
I głupie gadanie o braku czasu dla siebie, wymówki się zawsze znajdą żeby o siebie nie zadbać
psujkokila | 198.145.226.* | 21 Marca, 2025 13:03
Zrostu „zresztą” używamy w znaczeniu „poza tym”.
Jeżeli decydujemy się na pisownię rozłączną, powinno wynikać z kontekstu, o jaką resztę chodzi.
psujkokila | 198.145.226.* | 21 Marca, 2025 13:09
„Osóbki” - wg Knapskiego: strawa albo życie różne od pospolitego życia drugich, z którymi kto mieszka (1621).
Także „osobek”.
Ten zły i wredny | 194.29.133.* | 21 Marca, 2025 14:02
1. To w końcu jej - mamy - świadomy wybór - czy efekt wyższej konieczności?
2. Brak czasu sprawia, że mama żre... więcej?
No tak, mamy dwie linie obrony grubasów: "moja sprawa ile żrę"oraz "to nie moja wina, że jestem gruba, to wina innych". Tutaj te dwie linie się zbiegły zabijając, niestety, logikę.
No i co jeszcze mamy:
3. W którym momencie i na jakiej podstawie stwierdziliśmy, że dzieci są "bardziej absorbujące"?
Vqqu | 37.30.55.* | 21 Marca, 2025 17:06
Widzisz, matka samodzielna, a nie wie ile sama sobie do miski ma dac, a za psa chce decydowac?🤣🤣 Niech sie najpierw za siebie wezmie i siebie zacznie kontrolowac.
just_me | 193.220.225.* | 21 Marca, 2025 17:18
Hahahaha :D
just_me | 193.220.225.* | 21 Marca, 2025 17:19
Ona ma just grube bones man i no czas dla meal prep :D
Gghg | 77.65.94.* | 21 Marca, 2025 23:26
Dzieci są bardzo szczere, ale od tego są rodzice by nauczyć je, że pewne myśli należy zachować dla siebie;)
psujkokila | 198.145.226.* | 22 Marca, 2025 00:13
A wtedy dzieci przestaną dawać im jedzenie.
just_me | 193.220.225.* | 22 Marca, 2025 01:19
No czyli zgadzasz się że autorka jest gruba. Nie można tak od razu?
Gghg | 188.33.198.* | 22 Marca, 2025 09:03
Dla dzieci ktoś trochę starszy jest od razu stary, ważący trochę więcej, jest od razu gruby. Nie, nie zgadzam się, że jest gruba. Zresztą nawet jak waży za dużo to tylko jej sprawa i nikt z was ma prawa jej wyzywać
Ania | 89.72.252.* | 22 Marca, 2025 11:33
Wy to tak wyciągacie z kontekstu, w ogóle ignorując znaki przestankowe.
Napisałam najpierw rozwiązanie sprawy (spojrzenie ogólne), a potem dorzuciłam możliwy szczegółowy scenariusz.
CZASEM jest tu kluczowym słowem.
1. Absorbujace dzieci to nie wyższa konieczność, tylko kwestia świadomego mniej lub bardziej wyboru. Również wybieranie lepszych żywieniowo zamienników.
2. Brak czasu sprawia, że mama je słabsze jakościowo rzeczy. Szybciej jest zjeść płatki śniadaniowe, jogurt pitny czy zamówić pizzę niż zrobić owsiankę z płatków górskich, zjeść powoli jogurt naturalny zagryzając jabłkiem czy zrobić kaszę z rybą i mizerią.
3. Nie stwierdziłam tego, że dzieci z yafuda są za bardzo absorbujące, tylko, że czasem takie bywają.
Ania | 89.72.252.* | 22 Marca, 2025 11:37
Spoko. My mieliśmy taką sytuację w rodzinie, że niemowlak darł się jak nie był na rękach u mamy, a jak darł się dłużej niż 7 minut to sąsiedzi wzywali na przemian: policję, straż miejską i pomoc społeczną. Aż lekarz im musiał zaświadczenie pisać, że dziecku się nie dzieje krzywda.
Teraz dzieciak kończy żłobek i dalej się drze jak ktoś go za ręke nie trzyma. Mówią, że to taki typ.