just_me | 193.220.225.* | 07 Marca, 2025 04:31

Okazja czyni złodzieja :)

Kotbury | 91.94.99.* | 07 Marca, 2025 06:05

Jeśli faktycznie istnieją takie windy, to nam radę na przyszłość: Wszystkie toboły do windy, a sam popíerdalasz schodami i odbierasz na górze. Jeśli się zatnie po drodze, to siedzisz i pilnujesz.

Ten zły i wredny | 194.29.133.* | 07 Marca, 2025 09:41

Dobra, ta historia w o0góle nie trzyma się kupy. Jeśli autor miał tyle siatek, ze dał je radę donieść do bloku - wsiada z nimi wszystkimi do windy trzymając je tak, jak dotąd;jeśli winda jest za mała - wchodzi z nimi wszystkimi po schodach.
Jeśli siatek było zbyt dużo, żeby je wszystkie na raz unieść, to znaczy, że podjechał pod dom samochodem;zatem niech część siatek czeka w samochodzie. Zamkniętym - podpowiem na wszelki wypadek.

trick | 37.120.216.* | 07 Marca, 2025 09:54

Problem w tym, że autorowi towarzyszy pies i koza. Jeżeli pozostwi w samochodzie kozę i część zakupów, koza zje warzywa. Jeżeli psa - pies zje wędliny. Pies i koza nie mogą pozostać same w aucie, bo się nie lubią. itd.

Kotbury | 91.94.99.* | 07 Marca, 2025 10:08

Autor może jest śniady inaczej, i nie może zostać sam z kozą. Po to jest pies.

To ja | 91.215.239.* | 07 Marca, 2025 22:25

W rosji mieszkasz czy jak?

ciotka Klotka | 89.64.10.* | 15 Marca, 2025 08:51

W jakim domu jest winda tak mała, że nie może się do niej zmieścić jedna osoba z zakupami zrobionymi przez siebie?