Spędziłem prawie godzinę, ćwicząc przemowę na temat wdzięczności przed lustrem po tym, jak zostałem nominowany do tytułu „Pracownik Miesiąca”. Okazało się, że po prostu czytali nazwiska w kolejności alfabetycznej, a ja nawet nie załapałem się do pierwszej piątki. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Moje przemówienie na taką okazję w skrócie brzmiałoby mniej więcej tak: "Nie robiłem ciągle przerw na papieroska. Nie robiłem przerw na kawę i ploteczki. Sumiennie zajmowałem się swoimi obowiązkami. Do wszystkiego doszedłem sam. Tak więc bierzcie że mnie przykład."
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Szczurołap | 77.222.233.* | 31 Stycznia, 2025 20:21
Piękny początek kariery. Poczułem zapach palonych zelówek jak buksowałeś nóżkami na starcie wyścigu szczurów.
Kotbury | 91.94.113.* | 31 Stycznia, 2025 20:52
Przemowa na temat wdzięczności przed lustrem, jakoś tak to poetycko zabrzmiało...
HansVanDanz | 46.112.74.* | 01 Lutego, 2025 07:39
Trzeba było jeszcze założyć czerwony krawat i nauczyć się Sajuty Narody.
ChomikSmutasa [YAFUD.pl] | 01 Lutego, 2025 12:21
Nawet gdyby, to za co i komu miałbyś być wdzięczny, jeśli nie sobie?
ChomikSmutasa [YAFUD.pl] | 01 Lutego, 2025 12:26
Moje przemówienie na taką okazję w skrócie brzmiałoby mniej więcej tak: "Nie robiłem ciągle przerw na papieroska. Nie robiłem przerw na kawę i ploteczki. Sumiennie zajmowałem się swoimi obowiązkami. Do wszystkiego doszedłem sam. Tak więc bierzcie że mnie przykład."