Grałem koncert, a miejsca dla muzyków były niesamowicie ciasne. Starałem się nie uderzyć nikogo obok siebie, więc odchyliłem się nieco do tyłu. Wtedy mój smyczek trafił prosto w talerz perkusyjny i wydał głośny dźwięk… podczas najcichszego momentu utworu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Nie Twoja wina, organizator nie zapewnił wam warunków.
0
2
gość | 188.146.131.* | 31 Stycznia, 2025 06:50
Wolno-szybko, cicho-glosno czyli dynamika coś czego np nie ma w disco polo powoduje że utwór staje się ciekawy i dla melomanów wart wysłuchania, i być może właśnie to dodało mu kolorytu.
0
3
Paganini | 77.222.233.* | 31 Stycznia, 2025 07:13
Śmierć na fortepianowej strunie będzie adekwatną karą.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
kamil333333 [YAFUD.pl] | 30 Stycznia, 2025 21:58
Nie Twoja wina, organizator nie zapewnił wam warunków.
gość | 188.146.131.* | 31 Stycznia, 2025 06:50
Wolno-szybko, cicho-glosno czyli dynamika coś czego np nie ma w disco polo powoduje że utwór staje się ciekawy i dla melomanów wart wysłuchania, i być może właśnie to dodało mu kolorytu.
Paganini | 77.222.233.* | 31 Stycznia, 2025 07:13
Śmierć na fortepianowej strunie będzie adekwatną karą.