Musiałam oddać prezent świąteczny osobie, którą uważałam za swojego najlepszego przyjaciela. Poprosił mnie, żebym została jego dziewczyną, a ja odmówiłam. Najwyraźniej, skoro nie odwzajemniam jego uczuć, nie zasługuję na ten prezent. Byłam przekonana, że dał mi go z przyjaźni, a nie w nadziei, że mnie poderwie. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
jolaw | 89.64.99.* | 04 Stycznia, 2025 15:22
Zależy, jaki to prezent. Jeśli pierścionek - w zamyśle zaręczynowy - to sama, bez wezwania powinnaś go oddać. W przypadku innych rzeczy - może być różnie, jeśli mocno spersonalizowane, można sobie zostawić, jeśli bardzo kosztowne, można oddać.
Kto daje pierścionek zaręczynowy "przyjaciółce"pod choinkę? Poza tym tu nie zostaje żadna inna opcja jak oddać i olać palanta. Jak gość wykazuje taki brak szacunku do dziewczyny, że chce ją sobie kupić, to nie warto się nim przejmować
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika jolaw[ Zobacz ]
-1
3
zdziwiony | 83.11.226.* | 04 Stycznia, 2025 21:22
Nie wiadomo, czy dziunia nie sygnalizowała chłopakowi jednoznacznie - możliwe, że nieświadomie - że chciałaby zmienić relacje. Albo on tak odebrał. Mamy tylko jednostronny przekaz, siłą rzeczy subiektywny ale Ty już wyciągasz po swojemu wnioski. A tak - przy okazji - znasz dowcip o viagrze dla kobiet?
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika KrowiPlacek[ Zobacz ]
Oczywiście, dziuniu, jak zwykle masz rację. Jeśli dziewczyna sugeruje (choć z wyznania wynika, że jednak nie) że chciałaby zmienić relację, to od razu chodzi jej o małżeństwo. Normalna sprawa. Potem tylko złośliwie udaje głupią. No i oczywiście oświadczyny w formie prezentu gwiazdkowego to też totalnie normalna sprawa, zdarzają się na codzienne i nikt nie uznałby ich za dziwne. Dobrze, że nie naciągnąłeś niczego, żeby się do mnie przypieprzyć. Szanuję XD
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika zdziwiony[ Zobacz ]
0
5
zdziwiony | 83.11.226.* | 05 Stycznia, 2025 10:23
Chyba załapałem. Chłopak zamiast kupować osobisty prezent powinien był naciągnąć prezer/watywę na stworzoną do małżeństwa część ciała u mężczyzny, co by jednoznacznie wyraziło jego deklaracje. Zaś panna też by zrozumiała, o co chodzi nawet jeżeli nie jest zbyt lotna umysłowo. Deklaracja małżeństwa wcale nie oznacza gnania do USC czy kościoła. Wyraz "dziunia"jest potocznym określeniem dziewczyny, zwykle w niezbyt pochlebnym kontekście. Nawet, gdybym był spod Panny to kobietą nie będę. Przepraszam, jeżeli rozczarowałem.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika KrowiPlacek[ Zobacz ]
Ty możesz tak obrażać wszystkie kobiety o których piszesz, ja mogę tak obrażać ciebie - prosta sprawa. I jak zwykle nic nie załapałeś. Postaram się ostatni raz, w zwolnionym tempie, a potem zajmę się czymś produktywniejszym. Jeśli ktoś daje komuś "prezent"w celu kupienia czyichś względów, jest to niezwykle obraźliwe. Większość ludzi raczej nie dałoby się kupić za pierścionek. A jeśli dajesz komuś pierścionek w prezencie gwiazdkowym i odbierasz, bo ktoś nie chciał wejść z tobą w intymną relację to znaczy jednoznacznie, że to nie był prezent a próba kupna. Niezależnie jaką tam z palca wyssaną historyjkę sobie do tego odpiszesz.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika zdziwiony[ Zobacz ]
-1
7
zdziwiony | 83.11.226.* | 05 Stycznia, 2025 14:33
Nie mam zamiaru obrażać WSZYSTKICH kobiet, co najwyżej tylko jedną, która pisząc jako @KrowiPlacek zdecydowanie się wydurnia. Albo prowokuje. Jeżeli ktoś zasługuje na kpinę czy wyśmianie to nie zależy to od płci. Straszny jest świat, w którym żyje (???) @KrowiPlacek. U Ciebie wszystko sprowadza się do handlu i targów o cenę?. Czy nawet błaha uprzejmość też jest wstępem do handlu? Nie wiadomo, co było prezentem, jaki dostała Autorka YAFUDa - że był pierścionek nim zaręczynowy to zasugerowała @jolaw. A może po prostu prezent był zbyt tani i obdarzona nim poczuła się dotkniętai zlekceważona? Problem - @KrowiPlacku jest w tym, że nie jeden/jedna by się sprzedał tylko propozycji brak. Z konieczności musi grać idealistę/tkę.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika KrowiPlacek[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
jolaw | 89.64.99.* | 04 Stycznia, 2025 15:22
Zależy, jaki to prezent. Jeśli pierścionek - w zamyśle zaręczynowy - to sama, bez wezwania powinnaś go oddać. W przypadku innych rzeczy - może być różnie, jeśli mocno spersonalizowane, można sobie zostawić, jeśli bardzo kosztowne, można oddać.
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 04 Stycznia, 2025 15:46
Kto daje pierścionek zaręczynowy "przyjaciółce"pod choinkę? Poza tym tu nie zostaje żadna inna opcja jak oddać i olać palanta. Jak gość wykazuje taki brak szacunku do dziewczyny, że chce ją sobie kupić, to nie warto się nim przejmować
zdziwiony | 83.11.226.* | 04 Stycznia, 2025 21:22
Nie wiadomo, czy dziunia nie sygnalizowała chłopakowi jednoznacznie - możliwe, że nieświadomie - że chciałaby zmienić relacje. Albo on tak odebrał. Mamy tylko jednostronny przekaz, siłą rzeczy subiektywny ale Ty już wyciągasz po swojemu wnioski. A tak - przy okazji - znasz dowcip o viagrze dla kobiet?
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 05 Stycznia, 2025 09:49
Oczywiście, dziuniu, jak zwykle masz rację. Jeśli dziewczyna sugeruje (choć z wyznania wynika, że jednak nie) że chciałaby zmienić relację, to od razu chodzi jej o małżeństwo. Normalna sprawa. Potem tylko złośliwie udaje głupią. No i oczywiście oświadczyny w formie prezentu gwiazdkowego to też totalnie normalna sprawa, zdarzają się na codzienne i nikt nie uznałby ich za dziwne. Dobrze, że nie naciągnąłeś niczego, żeby się do mnie przypieprzyć. Szanuję XD
zdziwiony | 83.11.226.* | 05 Stycznia, 2025 10:23
Chyba załapałem. Chłopak zamiast kupować osobisty prezent powinien był naciągnąć prezer/watywę na stworzoną do małżeństwa część ciała u mężczyzny, co by jednoznacznie wyraziło jego deklaracje. Zaś panna też by zrozumiała, o co chodzi nawet jeżeli nie jest zbyt lotna umysłowo. Deklaracja małżeństwa wcale nie oznacza gnania do USC czy kościoła. Wyraz "dziunia"jest potocznym określeniem dziewczyny, zwykle w niezbyt pochlebnym kontekście. Nawet, gdybym był spod Panny to kobietą nie będę. Przepraszam, jeżeli rozczarowałem.
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 05 Stycznia, 2025 10:45
Ty możesz tak obrażać wszystkie kobiety o których piszesz, ja mogę tak obrażać ciebie - prosta sprawa. I jak zwykle nic nie załapałeś. Postaram się ostatni raz, w zwolnionym tempie, a potem zajmę się czymś produktywniejszym. Jeśli ktoś daje komuś "prezent"w celu kupienia czyichś względów, jest to niezwykle obraźliwe. Większość ludzi raczej nie dałoby się kupić za pierścionek. A jeśli dajesz komuś pierścionek w prezencie gwiazdkowym i odbierasz, bo ktoś nie chciał wejść z tobą w intymną relację to znaczy jednoznacznie, że to nie był prezent a próba kupna. Niezależnie jaką tam z palca wyssaną historyjkę sobie do tego odpiszesz.
zdziwiony | 83.11.226.* | 05 Stycznia, 2025 14:33
Nie mam zamiaru obrażać WSZYSTKICH kobiet, co najwyżej tylko jedną, która pisząc jako @KrowiPlacek zdecydowanie się wydurnia. Albo prowokuje. Jeżeli ktoś zasługuje na kpinę czy wyśmianie to nie zależy to od płci. Straszny jest świat, w którym żyje (???) @KrowiPlacek. U Ciebie wszystko sprowadza się do handlu i targów o cenę?. Czy nawet błaha uprzejmość też jest wstępem do handlu? Nie wiadomo, co było prezentem, jaki dostała Autorka YAFUDa - że był pierścionek nim zaręczynowy to zasugerowała @jolaw. A może po prostu prezent był zbyt tani i obdarzona nim poczuła się dotkniętai zlekceważona? Problem - @KrowiPlacku jest w tym, że nie jeden/jedna by się sprzedał tylko propozycji brak. Z konieczności musi grać idealistę/tkę.