MSZNTT | 82.132.221.* | 05 Grudnia, 2024 16:38

*COVID-19

czemu ludzie mają dalej jakiś problem z pisaniem pełnej nazwy?
czy samocenzura nie jest oznaką wypranego mózgu?

gość | 37.30.36.* | 05 Grudnia, 2024 17:30

Dygocze jakby miał/a delirium ale trzeba się podzielić wiadomością na yafudzie z całym światem, takie rzeczy to tylko w Ameryce.

to fakt | 146.70.215.* | 05 Grudnia, 2024 17:39

Pudło. Nowa Zelandia. Co ciekawe, oryginalna wersja nieocenzurowana. Widocznie nasi rodzimi faszyści jeszcze nie zauważyli, że narracja wreszcie się sypie.

Kowboj z dowcipu o lesbijce | 194.29.133.* | 06 Grudnia, 2024 09:58

Ci, co zalecają ostrożnośc w stosunku do chorób zakaźnych to faszyści?

Parafrazując stary dowcip: zawsze myślałem, że jestem kowbojem, a tu się okazuje, ze jestem faszystą.

to fakt | 89.116.154.* | 06 Grudnia, 2024 12:53

Figlarz żeś.

Po pierwsze primo, z punktu widzenia krowy każdy kowboj to faszysta. I pijak. Bo wszystkie drogi na prerii i wszystkie strzały znikąd prowadzą do saloonu. I nie jest to saloon piękności psiecków.

Po drugie primo, wiara w to, że wystarczy wyłamać dwie litery w zapisanym słowie, by pojęcie przestało być zagrożeniem, kojarzy mi się z myśleniem magicznym. Rozumiem, fizyczne usuwanie kolców jadowych bądź białkowych może przynieść jakiś efekt. Cenzura, tabu bądź modlitwa to wygodne sposoby na powtrzymanie się od konieczności skutecznego działania.

Po trzecie primo, wjątkowo wkurzający jest fakt, że cenzorska zaraza rozprzestrzenia się jak wirus. Roboty kastrują wypowiedzi na forach polskich, podobnie jak na anglojęzycznym forum litewskim. Nie można tam wpisać słowa „lekarstwo”! U nas nie można tu i tam napisać słowa „broń”! Kto o tym decyduje? Kto ustala te zasady? Kim jest ten faszysta? Bo to, że są to faszystowskie metody, to chyba każdy widzi.

MSZNTT | 82.132.222.* | 06 Grudnia, 2024 16:23

to fakt już cię wyjaśnił ale chciałbym się dowiedzieć jak głupim musisz być aby nie rozumieć, że pojęcie "faszyści"odnosi się do cenzurowania wypowiedzi a nie do ostrożności lub jej braku w obliczu chorób zakaźnych.

zadania złożone cię najwyraźniej przerastają.

to fakt | 38.132.126.* | 06 Grudnia, 2024 17:48

Za pozwoleniem, ja raczej powstrzymałbym się od takiego samonakręcania, a to z paru powodów:

Po pierwsze primo, zawziętość prowadzi niechybnie do zjawiska prześlizgiwania się po powierzchni problemu, zamiast wnikania w głąb celem zbadania przyczyn leżących u podłoża.

Cytując klasyka „Zawziętość jest brzydką cechą, moje dzieci
dlatego z zajączka robimy pasztecik”.


Po drugie primo, łatwo można dać się wkręcić, jak Stonoga Stanowskiemu.

Po trzecie primo, debiutującego użytkownika wypada przywitać godnie, bo jeszcze gotów pomyśleć, że na tym forum takie zachowanie to norma. Każdemu wolno się pomylić, zwłaszcza na starcie. Pisxxertę tk słowa krzyżując palce (co chyba widać), i mrugam wcale nie porozumiewawczo - po prostu mucha wpadła mi do oka. To co, że grudzień? Nie bądźmy agrestowo-pasyjni.

MSZNTT | 82.132.222.* | 06 Grudnia, 2024 23:07

po pierwsze primo
pasztet z zająca jest wyśmienity.

po drugie primo
z patocelebrytów od stonogi wolę kononowicza.

a po trzecie primo ultimo
głupotę trzeba piętnować.
przez ostatnich 20 lat społeczeństwo się cackało z idiotami i popatrz dookoła.
pół świata już rozjeßali bawiąc się w fałszywych zbawicieli i bezmózgich ideologów.