Pies moich sąsiadów, którym się opiekuję podczas ich nieobecności, postanowił zatrzymać się na środku ulicy i spokojnie zostawić po sobie pokaźną "niespodziankę". Śmiech, klaksony, nawet oklaski... a potem buczenie, gdy odeszłam bez sprzątania, bo oczywiście zapomniałam worków. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
fejk | 91.218.202.* | 03 Grudnia, 2024 15:36
Ale oczywiście potem wróciłaś z woreczkami i posprzątałaś co się dało.
0
2
mem | 198.145.226.* | 03 Grudnia, 2024 16:12
Wróciłaś...?
0
3
gość | 37.30.36.* | 03 Grudnia, 2024 18:45
Po co sprzątać, przecież koła samochodów zrobiły z psią kupką porządek
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
fejk | 91.218.202.* | 03 Grudnia, 2024 15:36
Ale oczywiście potem wróciłaś z woreczkami i posprzątałaś co się dało.
mem | 198.145.226.* | 03 Grudnia, 2024 16:12
Wróciłaś...?
gość | 37.30.36.* | 03 Grudnia, 2024 18:45
Po co sprzątać, przecież koła samochodów zrobiły z psią kupką porządek