Mój syn opowiada o swoim nadchodzącym ślubie, jakby to była jakaś choroba, na którą go zdiagnozowano: „Tak, mam to ślubne coś” albo „Człowieku, to będzie ciężko przetrwać” i mój ulubiony: „Upierdliwe, nie życzyłbym tego nikomu”. Szczerze współczuję jego narzeczonej, biedna dziewczyna. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Raczej biedny on zmuszany do czegoś, co ewidentnie mu nie pasuje. Ewentualnie biedni oni, skoro chcą żyć razem a nie są w stanie osiągnąć kompromisu na starcie.
Raczej się mylisz - związek to mniejszy czy większy kompromis. Oczywiście, z wyjątkiem tych, w których jest pełna podległość jednej osoby względem drugiej.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika MSZNTT[ Zobacz ]
To chyba dzieciak nie dorósł do małżeństwa. Albo ma niewłaściwą kobitę. Tak czy siak to na nim odbije się cały ten zamęt, jest dorosły, wie co robi. Lubię selekcję naturalną i patrzeć jak ludzi doganiają konsekwencje nieprzemyślanych działań
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 22 Października, 2024 10:33
Raczej biedny on zmuszany do czegoś, co ewidentnie mu nie pasuje. Ewentualnie biedni oni, skoro chcą żyć razem a nie są w stanie osiągnąć kompromisu na starcie.
MSZNTT | 82.132.231.* | 22 Października, 2024 11:51
kompromisy są dla ludzi bez własnego zdania i wartości.
na dłuższą metę się nie sprawdzają.
wandea [YAFUD.pl] | 22 Października, 2024 12:10
Raczej się mylisz - związek to mniejszy czy większy kompromis. Oczywiście, z wyjątkiem tych, w których jest pełna podległość jednej osoby względem drugiej.
WasylisaKosciusz [YAFUD.pl] | 23 Października, 2024 01:06
To chyba dzieciak nie dorósł do małżeństwa. Albo ma niewłaściwą kobitę. Tak czy siak to na nim odbije się cały ten zamęt, jest dorosły, wie co robi. Lubię selekcję naturalną i patrzeć jak ludzi doganiają konsekwencje nieprzemyślanych działań