Niosłem torbę golfową z klubu do samochodu i kiedy dotarłem na miejsce, tylna kieszeń spodni zaczepiła mi się o suwak torby. Nie mogłem ich wyplątać - mogłem je rozerwać, albo zdjąć. Wybrałem drugą opcję, a podczas rozbierania się przeszło co najmniej 6 osób. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Ktoś bystry poprosiłby kogoś o pomoc, a jeśli parking byłby pusty, wróciłby do recepcji w budynku klubowym. No cóż, golf to sport dla niewysportowanych, także umysłowo.
muppet | 23.227.141.* | 13 Października, 2024 14:44
Ktoś bystry poprosiłby kogoś o pomoc, a jeśli parking byłby pusty, wróciłby do recepcji w budynku klubowym. No cóż, golf to sport dla niewysportowanych, także umysłowo.
Kotbury | 91.94.125.* | 13 Października, 2024 15:41
Katastrofa, świat się po tym nie pozbiera!
Ksvu | 37.30.16.* | 13 Października, 2024 17:56
O tym samym pomyslalam... Dlaczego nie wrocil do klubu, do toalety, jak nie chcial prosic kogos o pomoc
gość | 188.146.253.* | 13 Października, 2024 18:06
jakie oni robią torby w tej Ameryce