Powiedziałam synowi, że idziemy do sklepu, żeby kupić mi nowy telefon. Telefon, na który oszczędzałam przez długi czas i który muszę zmienić od ponad roku. Na co on odpowiada: „W sumie, tata ma rację, naprawdę dobrze bawisz się z alimentami."YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Podobnie mają matki dzieci niepełnosprawnych. Niech no tylko któraś śmie do fryzjera iść raz na rok...
A z byłym bym porozmawiała i zapytała, czy też chce, żeby mu du pę przed dzieckiem obrabiać.
2
4
Lizzy | 83.168.79.* | 09 Października, 2024 13:15
Ciekawe, ile tych alimentów płaci. Mój były wysyła na dziecko 300 zł, gdzie sam złobek kosztuje mnie 2200 zł miesięcznie. Ale oczywiście i tak słyszę komentarze i plotki ze strony jego rodziny, że ja za JEGO PIENIĄDZE chodzę do kosmetyczki i jeżdżę za granicę. No faktycznie, za taką kwotę można pożyć xD
2
5
Ja | 77.252.47.* | 09 Października, 2024 14:49
Wpadnij jak na jakąś rodzinną imprezę do byłego i pokaż kwitki ile alimentów masz. Zrobisz mu wstyd jak on takie plotki rozpuszcza pewnie mówi że 3000 daje.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika Lizzy[ Zobacz ]
W takim razie wyraź w sądzie zgodę, aby to on przejął dominującą opiekę, przelewają mu 300 złotych miesięcznie i chodź sobie do kosmetyczki oraz jeździj za granicę ile chcesz.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika Lizzy[ Zobacz ]
0
7
On | 31.121.24.* | 10 Października, 2024 08:44
Utkaj pi*dę szlaufie.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Ariadna[ Zobacz ]
0
8
STUQ | 94.40.50.* | 10 Października, 2024 09:13
Zakładając szaloną teorię, że dawca, który ma problem dać 3 stówki na własne dziecko wyraziłby zgodę, to oddałbyś swojego dzieciaka osobie, która nie utrzymuje dziecka i nim manipuluje?
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika Proste[ Zobacz ]
-1
9
Ten zły i wredny | 194.29.133.* | 10 Października, 2024 09:38
Być może "dawca"ma problem dać 3 stówki, bo wie, ze to nie idzie na potrzeby dziecka, że buty, kurtkę i dentystę i tak to ojciec musi opłacić, a przekazane pieniądze "inkubator"(no co - skoro jest "dawca", może być i "inkubator"...) wykorzystuje na własne potrzeby.
Manipulacja dzieckiem to faktycznie wredna cecha, takie rzeczy powinno się załatwiać z matką (z "inkubatorem"?). Inna sprawa, że nie wiadomo, czy ojciec takie teksty wali bezpośrednio - do dziecka i przy dziecku - czy też młody przypadkiem usłyszał jakiś strzęp rozmowy, który nie był skierowany do niego.
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika STUQ[ Zobacz ]
1
10
UVQW | 94.40.50.* | 10 Października, 2024 10:20
Masz dzieci? Gdybyś miał, to byś wiedział, że nawet jeśli ktoś Ci zapłaci za buty, kurtkę i dentystę i z łachą dorzuci 3 stówy, to dalej ponosisz większe koszta finansowe, nie mówiąc o nakładzie pracy. I jeszcze poniżanie ze strony łaskawego dawcy przed dzieckiem bądź osobami trzecimi. Ze wzgledu na pracę miałem (nie)przyjemność mieszkać w 3 krajach zachodnich na tyle długo, żeby poznać nieco ludzi i obyczaje. Jedno, co się rzuca w oczy to właśnie nierówności związane z rozwodem. Tylko w Polsce facet ma problem z dostaniem opieki, tylko w Polsce kobieta jest niszczona, jeśli opieki nie chce i tylko w Polsce jęczenie "tatuśków", że się musi utrzymywać własne dziecko, bądź nie utrzymywanie go w ogóle, jest społecznie akceptowalne. Cholernie przykre. I jeszcze przyjdzie jeden nieudacznik z drugim i będzie to usprawiedliwiał.
W odpowiedzi na komenatrz #9 użytkownika Ten zły i wredny[ Zobacz ]
Nie chcę być niczyim adwokatem, ale ~Zły i wredny pisze o tym na podstawie własnych doświadczeń, które tu kiedyś relacjonował. Podobnie zresztą jak ~Nick; jakoś wsiąkł od tamtego czasu.
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika UVQW[ Zobacz ]
0
12
nick | 193.28.84.* | 10 Października, 2024 13:09
Jestem, ale się nie udzielam za bardzo. Raz mi się ulało;)
Nie pozwalam sobie na negatywne komentarze względem eks kiedy dzieci są w pobliżu, i bardzo tego pilnuję. To jest ich poczucie bezpieczeństwa, poczucie, że wciąż mają dwoje rodziców, ktorzy jedynie nie mieszkają razem. Dla mnie moje dzieci są ważniejsze niż "mieć rację". A co do finansów, to dzieci kosztują dużo i nic na to nie poradzisz. Ale wiem, że mi łatwo mówić bo mam z nimi częsty kontakt i ich matka nie drenuje mnie z kasy, a są ojcowie odcięci od własnych dzieci i faktycznie moga inaczej wtedy podchodzić do sprawy.
W odpowiedzi na komenatrz #11 użytkownika papuga[ Zobacz ]
W odpowiedzi na komenatrz #12 użytkownika nick[ Zobacz ]
0
14
HVPU | 77.254.92.* | 17 Października, 2024 23:44
To gdzie ten żłobek jest, w Dubaju? Po drzemce podają w nim kreski vibovitu na złotych tacach? Za 2200 zł, to spokojnie można wynająć ~40-metrową kawalerkę we Wsiawie.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika Lizzy[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
On | 31.121.24.* | 09 Października, 2024 07:55
Gnój dostałby tak w pysk, że by mu łeb odkręciło.
Ariadna | 31.61.242.* | 09 Października, 2024 09:05
Ty powinieneś dostać w pysk, jeśli wolisz w takiej sytuacji bić dziecko, zamiast z nim porozmawiać, pokazać mu wydatki z domowego budżetu...
A gnój to masz we łbie.
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 09 Października, 2024 09:54
Podobnie mają matki dzieci niepełnosprawnych. Niech no tylko któraś śmie do fryzjera iść raz na rok...
A z byłym bym porozmawiała i zapytała, czy też chce, żeby mu du pę przed dzieckiem obrabiać.
Lizzy | 83.168.79.* | 09 Października, 2024 13:15
Ciekawe, ile tych alimentów płaci. Mój były wysyła na dziecko 300 zł, gdzie sam złobek kosztuje mnie 2200 zł miesięcznie. Ale oczywiście i tak słyszę komentarze i plotki ze strony jego rodziny, że ja za JEGO PIENIĄDZE chodzę do kosmetyczki i jeżdżę za granicę. No faktycznie, za taką kwotę można pożyć xD
Ja | 77.252.47.* | 09 Października, 2024 14:49
Wpadnij jak na jakąś rodzinną imprezę do byłego i pokaż kwitki ile alimentów masz. Zrobisz mu wstyd jak on takie plotki rozpuszcza pewnie mówi że 3000 daje.
Proste | 79.185.140.* | 10 Października, 2024 07:19
W takim razie wyraź w sądzie zgodę, aby to on przejął dominującą opiekę, przelewają mu 300 złotych miesięcznie i chodź sobie do kosmetyczki oraz jeździj za granicę ile chcesz.
On | 31.121.24.* | 10 Października, 2024 08:44
Utkaj pi*dę szlaufie.
STUQ | 94.40.50.* | 10 Października, 2024 09:13
Zakładając szaloną teorię, że dawca, który ma problem dać 3 stówki na własne dziecko wyraziłby zgodę, to oddałbyś swojego dzieciaka osobie, która nie utrzymuje dziecka i nim manipuluje?
Ten zły i wredny | 194.29.133.* | 10 Października, 2024 09:38
Być może "dawca"ma problem dać 3 stówki, bo wie, ze to nie idzie na potrzeby dziecka, że buty, kurtkę i dentystę i tak to ojciec musi opłacić, a przekazane pieniądze "inkubator"(no co - skoro jest "dawca", może być i "inkubator"...) wykorzystuje na własne potrzeby.
Manipulacja dzieckiem to faktycznie wredna cecha, takie rzeczy powinno się załatwiać z matką (z "inkubatorem"?). Inna sprawa, że nie wiadomo, czy ojciec takie teksty wali bezpośrednio - do dziecka i przy dziecku - czy też młody przypadkiem usłyszał jakiś strzęp rozmowy, który nie był skierowany do niego.
UVQW | 94.40.50.* | 10 Października, 2024 10:20
Masz dzieci? Gdybyś miał, to byś wiedział, że nawet jeśli ktoś Ci zapłaci za buty, kurtkę i dentystę i z łachą dorzuci 3 stówy, to dalej ponosisz większe koszta finansowe, nie mówiąc o nakładzie pracy. I jeszcze poniżanie ze strony łaskawego dawcy przed dzieckiem bądź osobami trzecimi. Ze wzgledu na pracę miałem (nie)przyjemność mieszkać w 3 krajach zachodnich na tyle długo, żeby poznać nieco ludzi i obyczaje. Jedno, co się rzuca w oczy to właśnie nierówności związane z rozwodem. Tylko w Polsce facet ma problem z dostaniem opieki, tylko w Polsce kobieta jest niszczona, jeśli opieki nie chce i tylko w Polsce jęczenie "tatuśków", że się musi utrzymywać własne dziecko, bądź nie utrzymywanie go w ogóle, jest społecznie akceptowalne. Cholernie przykre. I jeszcze przyjdzie jeden nieudacznik z drugim i będzie to usprawiedliwiał.
papuga | 192.119.164.* | 10 Października, 2024 11:44
Nie chcę być niczyim adwokatem, ale ~Zły i wredny pisze o tym na podstawie własnych doświadczeń, które tu kiedyś relacjonował. Podobnie zresztą jak ~Nick; jakoś wsiąkł od tamtego czasu.
nick | 193.28.84.* | 10 Października, 2024 13:09
Jestem, ale się nie udzielam za bardzo. Raz mi się ulało;)
Nie pozwalam sobie na negatywne komentarze względem eks kiedy dzieci są w pobliżu, i bardzo tego pilnuję. To jest ich poczucie bezpieczeństwa, poczucie, że wciąż mają dwoje rodziców, ktorzy jedynie nie mieszkają razem. Dla mnie moje dzieci są ważniejsze niż "mieć rację".
A co do finansów, to dzieci kosztują dużo i nic na to nie poradzisz. Ale wiem, że mi łatwo mówić bo mam z nimi częsty kontakt i ich matka nie drenuje mnie z kasy, a są ojcowie odcięci od własnych dzieci i faktycznie moga inaczej wtedy podchodzić do sprawy.
papuga | 89.213.153.* | 11 Października, 2024 13:56
Szanuję i pozdrawiam.
HVPU | 77.254.92.* | 17 Października, 2024 23:44
To gdzie ten żłobek jest, w Dubaju? Po drzemce podają w nim kreski vibovitu na złotych tacach?
Za 2200 zł, to spokojnie można wynająć ~40-metrową kawalerkę we Wsiawie.