Zobaczyłem jednego z pracowników, który pokazywał coś na telefonie. Nie mogłem do końca zobaczyć, co to było, więc postanowiłem włączyć się do rozmowy. "Co tam masz, krowę?"(to było pierwsze, co mi wpadło do głowy, bo niedawno wrócił z wakacji na wsi). Okazało się, że nie. To było zdjęcie jego żony, pozującej w sukni ślubnej po raz pierwszy od dnia ich ślubu, kilka lat i dzieci temu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
fakt | 104.232.37.* | 14 Czerwca, 2024 16:00
Z takim poczuciem humoru autor niezawodnie zasłużył na ksywę "doktor klaun", bądź "doktor Czrwony Nos".
fakt | 104.232.37.* | 14 Czerwca, 2024 16:00
Z takim poczuciem humoru autor niezawodnie zasłużył na ksywę "doktor klaun", bądź "doktor Czrwony Nos".
dupcyngiel15 [YAFUD.pl] | 14 Czerwca, 2024 16:38
Panie Januszu, najwyżej znajdzie pan nowego pracownika, ma pan trzech Ukraińców na jego miejsce
zdziwiony | 5.173.25.* | 14 Czerwca, 2024 17:51
Już niedługo, już niedługo... .
just_me | 46.134.177.* | 14 Czerwca, 2024 18:06
"To było zdjęcie jego żony, pozującej w sukni ślubnej po raz pierwszy od dnia ich ślubu, kilka lat i dzieci temu."
No czyli jednak zgadł z tą krową xD