No to teraz wnies do sadu sprawe o rente/ odszkodowanie z powodu uszczerbku na zdrowiu
Do sadu to możesz wnieść koszyk na owoce.
Grubej mi nie szkoda
Chciałbym przeczytać tę samą historię z punktu widzenia drugiej strony związku. Kilka kilogramów raczej nie zrobi z normalnie zbudowanej kobiety "puszystej". Najwyżej z troszkę większymi zaokrągleniami, więc coś czuję, że jak brak ćwiczeń łączy się z zajadaniem stresu, to tych kilogramów było kilkanaście/kilkadziesiąt, a nie kilka. Jeżeli tak jest, to przestałaś być atrakcyjna dla prawie 90% facetów (badanie było przeprowadzone w czasach, gdy jeszcze powiedzenie o kobiecie "gruba"było legalne i niekarane ostracyzmem społecznym. Wciąż zostaje ok. 350 milionów.
Gdyby ją kochał to by jej nie zostawił. Co najwyżej motywował do schudnięcia
Może próbował motywować, bezowocnie.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Moze | 95.91.253.* | 26 Maja, 2024 11:50
No to teraz wnies do sadu sprawe o rente/ odszkodowanie z powodu uszczerbku na zdrowiu