Zadzwoniłam do warsztatu samochodowego, aby wyrazić swoje niezadowolenie kierownikowi na temat kierowcy holownika, który nieustannie kierował w moją stronę niestosowne uwagi. Kobieta, która odebrała telefon, zaczęła płakać, mówiąc, że to jej mąż. Znalazłam się w sytuacji, gdzie jestem ofiarą nieodpowiedniego zachowania, mój samochód nie jest sprawny, a na dodatek moje działanie mogło doprowadzić do kryzysu małżeńskiego. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
Ariadna | 31.61.250.* | 10 Kwietnia, 2024 21:18
Nie Twoje działanie, a chamskie zachowanie kierowcy. To nie Twoja wina. (Zakładając, że jego słowa były naprawdę niestosowne i nie jest to wyolbrzymione)
-1
2
just_me | 37.47.206.* | 11 Kwietnia, 2024 05:56
Gratuluję! Lubisz rozbijać małżeństwa?
0
3
gość | 37.30.8.* | 11 Kwietnia, 2024 06:48
Jesteś fajną i zgrabną laską kiedyś było komplementem a dziś jest molestowaniem , którą opcję popieracie?
1
4
PannaX | 89.64.89.* | 11 Kwietnia, 2024 07:47
Jesteś fajną i zgrabną laska jest spoko jeżeli mówi to ktoś, z kim masz jakąś dobrą relację, albo jesteś na randce etc a nie w relacji profesjonalnej. Ja kiedyś na negocjacjach dużej transakcji usłyszałam „pani mi to powie jeszcze raz - ale na uszko” - przy moim kliencie! Wydaje się że to nic, ale to podkopuje wasz autorytet - właśnie mi powiedział kontrahent że merytoryczne rzeczy które mówię są nieważne, bo najchętniej to by mnie przeleciał albo przynajmniej klepnął.
Inna sytuacja - negocjuje umowę, a koleś przedstawiciel kontrahenta mówi do mnie „słoneczko”(!). Zapytałam mojej szefowej co mam zrobić żeby zaczęli traktować poważnie mnie i moją wiedzę - jej odpowiedź: zestarzeć się i zbrzydnąć.
Poza tym tak szczerze - rzadko kiedy to brzmi właśnie w ten sposób. Pomijam historie, ale z mojego doświadczenia najczęściej to są teksty w stylu: ale cy.ce! Ale du.pa! Ruch.albym, pokaż ci.pe. I to najlepiej powiedziane przez pijanego pana Mietka z budowy.
Poza tym jest jeszcze jedna rzecz - nawet powiedzenie ale pani jest piękna, jeżeli staje się nachalne, jest nie spoko.
Nie macie może chłopaki z tym do czynienia, ale jest całkiem sporo chłopa, do których wystarczy się uśmiechnąć, a oni wyobrażają sobie nie wiadomo co, idą za wami do domu, szukają was na fejsie, wypisują etc.
Pomijając, że „nie” znaczy „nie”.
Sorry za ten elaborat, ale naprawdę tak jest i chociaż nie przeszkadza to żyć (no przecież zdarzają się gorsze rzeczy), to jest to naprawdę niefajne.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika gość[ Zobacz ]
Nie wiem ile masz lat, ale muszę Ci powiedzieć, że na przestrzeni ostatniej dekady to się naprawdę zmieniło na lepsze. Jasne, nie ma się co cieszyć, skoro i tak jest źle, ale jak ja się przyjęłam do pierwszej pracy to na słowach się nie skończyło. Każdy dziadek czuł się w obowiązku otrzeć o mnie kroczem, poklepać i pomiętolić. Byłam nawet w kadrach, to mnie baby wyśmiały, że wszystkie tak mają i nie mam się co czuć wyróżniona. Paradoksalnie w drugiej pracy, na magazynie, było znacznie lepiej, choć wiadomo - nie kolorowo. Ale tam faceci byli młodsi a to zmienia się pokoleniami. Lubię wierzyć, że przez zwiększenie świadomości a nie strach przed konsekwencjami.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika PannaX[ Zobacz ]
0
7
PannaX | 31.0.83.* | 11 Kwietnia, 2024 12:56
Słyszałam o tym od starszych koleżanek… te sytuacje, o których wspomniałam były kierowane właśnie ze strony starszych facetów, więc może wraz ze zmianą pokoleniową to minie albo przynajmniej złagodnieje.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika KrowiPlacek[ Zobacz ]
0
8
QWHQ | 89.64.37.* | 11 Kwietnia, 2024 13:59
Z moich doświadczeń wynika, że na dwa typy trzeba uważać w młodszym pokoleniu. Jeden to typ "biznesmena", w firmie po tatusiu, albo jakiejś amatorszczyźnie, który sobie wyobraził, że za minimalną krajową to pracownicy będą go wachlować liściem palmowym i podsuwać tacą z owocami, a drugi to pracownicy fizyczni, od których nikt kultury osobistej nie oczekuje. W innych okolicznościach faktycznie to się rzadko zdarza.
W odpowiedzi na komenatrz #7 użytkownika PannaX[ Zobacz ]
0
9
just_me | 37.47.206.* | 11 Kwietnia, 2024 14:04
"koleś przedstawiciel kontrahenta mówi do mnie „słoneczko”(!)."
Gamoń. Przecież wiadomo że "kasztanek"( ͡° ͜ʖ ͡°)
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika PannaX[ Zobacz ]
0
10
PannaX | 89.64.89.* | 12 Kwietnia, 2024 17:52
No przeca :3
W odpowiedzi na komenatrz #9 użytkownika just_me[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Ariadna | 31.61.250.* | 10 Kwietnia, 2024 21:18
Nie Twoje działanie, a chamskie zachowanie kierowcy. To nie Twoja wina. (Zakładając, że jego słowa były naprawdę niestosowne i nie jest to wyolbrzymione)
just_me | 37.47.206.* | 11 Kwietnia, 2024 05:56
Gratuluję! Lubisz rozbijać małżeństwa?
gość | 37.30.8.* | 11 Kwietnia, 2024 06:48
Jesteś fajną i zgrabną laską kiedyś było komplementem a dziś jest molestowaniem , którą opcję popieracie?
PannaX | 89.64.89.* | 11 Kwietnia, 2024 07:47
Jesteś fajną i zgrabną laska jest spoko jeżeli mówi to ktoś, z kim masz jakąś dobrą relację, albo jesteś na randce etc a nie w relacji profesjonalnej.
Ja kiedyś na negocjacjach dużej transakcji usłyszałam „pani mi to powie jeszcze raz - ale na uszko” - przy moim kliencie! Wydaje się że to nic, ale to podkopuje wasz autorytet - właśnie mi powiedział kontrahent że merytoryczne rzeczy które mówię są nieważne, bo najchętniej to by mnie przeleciał albo przynajmniej klepnął.
Inna sytuacja - negocjuje umowę, a koleś przedstawiciel kontrahenta mówi do mnie „słoneczko”(!). Zapytałam mojej szefowej co mam zrobić żeby zaczęli traktować poważnie mnie i moją wiedzę - jej odpowiedź: zestarzeć się i zbrzydnąć.
Poza tym tak szczerze - rzadko kiedy to brzmi właśnie w ten sposób.
Pomijam historie, ale z mojego doświadczenia najczęściej to są teksty w stylu: ale cy.ce! Ale du.pa! Ruch.albym, pokaż ci.pe.
I to najlepiej powiedziane przez pijanego pana Mietka z budowy.
Poza tym jest jeszcze jedna rzecz - nawet powiedzenie ale pani jest piękna, jeżeli staje się nachalne, jest nie spoko.
Nie macie może chłopaki z tym do czynienia, ale jest całkiem sporo chłopa, do których wystarczy się uśmiechnąć, a oni wyobrażają sobie nie wiadomo co, idą za wami do domu, szukają was na fejsie, wypisują etc.
Pomijając, że „nie” znaczy „nie”.
Sorry za ten elaborat, ale naprawdę tak jest i chociaż nie przeszkadza to żyć (no przecież zdarzają się gorsze rzeczy), to jest to naprawdę niefajne.
dupcyngiel15 [YAFUD.pl] | 11 Kwietnia, 2024 08:20
Kto pytał?
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 11 Kwietnia, 2024 08:49
Nie wiem ile masz lat, ale muszę Ci powiedzieć, że na przestrzeni ostatniej dekady to się naprawdę zmieniło na lepsze. Jasne, nie ma się co cieszyć, skoro i tak jest źle, ale jak ja się przyjęłam do pierwszej pracy to na słowach się nie skończyło. Każdy dziadek czuł się w obowiązku otrzeć o mnie kroczem, poklepać i pomiętolić. Byłam nawet w kadrach, to mnie baby wyśmiały, że wszystkie tak mają i nie mam się co czuć wyróżniona. Paradoksalnie w drugiej pracy, na magazynie, było znacznie lepiej, choć wiadomo - nie kolorowo. Ale tam faceci byli młodsi a to zmienia się pokoleniami. Lubię wierzyć, że przez zwiększenie świadomości a nie strach przed konsekwencjami.
PannaX | 31.0.83.* | 11 Kwietnia, 2024 12:56
Słyszałam o tym od starszych koleżanek… te sytuacje, o których wspomniałam były kierowane właśnie ze strony starszych facetów, więc może wraz ze zmianą pokoleniową to minie albo przynajmniej złagodnieje.
QWHQ | 89.64.37.* | 11 Kwietnia, 2024 13:59
Z moich doświadczeń wynika, że na dwa typy trzeba uważać w młodszym pokoleniu. Jeden to typ "biznesmena", w firmie po tatusiu, albo jakiejś amatorszczyźnie, który sobie wyobraził, że za minimalną krajową to pracownicy będą go wachlować liściem palmowym i podsuwać tacą z owocami, a drugi to pracownicy fizyczni, od których nikt kultury osobistej nie oczekuje. W innych okolicznościach faktycznie to się rzadko zdarza.
just_me | 37.47.206.* | 11 Kwietnia, 2024 14:04
"koleś przedstawiciel kontrahenta mówi do mnie „słoneczko”(!)."
Gamoń. Przecież wiadomo że "kasztanek"( ͡° ͜ʖ ͡°)
PannaX | 89.64.89.* | 12 Kwietnia, 2024 17:52
No przeca :3